Strona 1 z 1

Gwałtowne schudnięcie a mięśnie.

: 11 gru 2014, 11:41
autor: Zbynek
Elo

W ciągu 2 dni schudłem 2kg. Taki tam stresik. Gdy zorientowałem się o co kaman, to wdrożyłem plan ratunkowy i przez kolejne 2 dni już tylko 0,5, i kolejny tydzień też 0,5. Teraz jest 3kg obywatela mniej niż 2 tygodnie temu. :echech: I nie jest to moje ostatnie słowo, obawiam się.

Zauważyłem mały spadek tłuszczyku z brzuszka. Fakt, że brzuszek jest dosyć mały, ale zdziwiło mnie że tak mało zniknęło. Spróbowałem sobie wyobrazić, jak obkładam brzuch 12 kostkami masła (3kg) i byłoby wtedy tragicznie.

Domyślam się, że tłuszczyk spalił się równomiernie z całej objętości organizmu. Obawiam się jednak, że olbrzymią część straconej wagi stanowią mięśnie. W czasie wielodniowych trekingów z plecakiem, brzuszek znika znacznie, ze spadkiem wagi ciała 0,5-1kg na 3 tygodnie. Czyli wzrasta waga mięśni.

Ktoś mi podpowie gdzie znajdę jakieś w miarę zrozumiałe opracowanie na temat wpływu stresu na masę mięśniową?

Re: Gwałtowne schudnięcie a mięśnie.

: 11 gru 2014, 12:36
autor: Aelion
A może to utrata dużej ilości wody? Tłuszczu ani mięśni się tak szybko nie spala

Re: Gwałtowne schudnięcie a mięśnie.

: 11 gru 2014, 12:49
autor: blackfish
Aelion pisze:A może to utrata dużej ilości wody? Tłuszczu ani mięśni się tak szybko nie spala
To samo miałem napisać. Pewnie odwodniony jesteś.

Re: Gwałtowne schudnięcie a mięśnie.

: 11 gru 2014, 12:51
autor: Buniek
Te pierwsze dwa zgubione kilogramy to musi być zmniejszona ilość wody i treści pokarmowcych w organizmie (stres może porządnie wspomóc wypróżnianie i jeżeli mniej się je to mniej tego w organizmie zalega).

Jeżeli chodzi o chudnięcie to u mężczyzn jako pierwsze chudną zazwyczaj organy wewnętrzne, które też gromadzą tłuszcz. Tego prawie nie widać. Na zewnątrz chudnie się równomiernie, a nie tylko na brzuchu. Z tych 3 kg tłuszczu to może być z 1,5 kg. Wyobraż sobie, zę te 6 kostek masła jest podzielone na pół i połową byłeś wysmarowany od  środka, a połową na całym ciele (oczywiście nierównomiernie) to już łatwiejsze do przyjęcia.

Zeby nie gubić masy mięśniowej rób lekki trening siłowy angażujcy największe grupy mięśni. Codziennie 10 minut, a mięśnie "bedą sobie przypominać", że są wciąż potrzebne.

przeczytaj to

Re: Gwałtowne schudnięcie a mięśnie.

: 11 gru 2014, 13:48
autor: Zbynek
Buniek pisze:Te pierwsze dwa zgubione kilogramy to musi być zmniejszona ilość wody i treści pokarmowcych w organizmie (stres może porządnie wspomóc wypróżnianie i jeżeli mniej się je to mniej tego w organizmie zalega).

Zeby nie gubić masy mięśniowej rób lekki trening siłowy angażujcy największe grupy mięśni. Codziennie 10 minut, a mięśnie "bedą sobie przypominać", że są wciąż potrzebne.

przeczytaj to
Dlaczego uważam, że nie odwodnienie? Ale nie upieram się przy tym.
Pierwsze - piję teraz może więcej. Kolor moczu w normie - nie jest ciemny.
Drugie - mięśnie do pracy wymagają energii. Napięte 24h/dobę wymagają dużo energii. Skądś muszą ją brać.
W sporcie to mniej więcej wiem, jak na amatora przystało, jak działa fizjologia. A teraz zagwozdka.

Z siłą może nie jest źle - machanie sztangielkami i przysiady z nimi bez zauważalnego osłabienia. Nie wiem na razie jak z dłuższym wysiłkiem.

Edzia:
Dzięki za linka. Poczytałem.
Potwierdzenie, że można tracić mięśnie. W zasadzie tyle to i ja wiem.

Re: Gwałtowne schudnięcie a mięśnie.

: 17 gru 2014, 23:23
autor: Zbynek
Bieganie wychodzi zgodnie z oczekiwaniami - lekko gorzej. Po płaskim.
Waga utrzymała się. Nadal -3kg. Więc to nie odwodnienie. Ani krzty.
Program ratunkowy nadal w działaniu. Program naprawczy wkrótce. Może.

Zobaczymy jeszcze jak wyjdzie bieganie po pagórkach. Ale nie spodziewam się jakiegoś dramatu. Niemniej z tych 3kg i tak sporo to mięśnie. Czuję to. Bo tak. :bum: