Forum Bieganie.pl

Dopadło mnie silne przeziębienie, katar ból gardła, kiapskie samopoczucie a pozostało 5 dni do maratonu. Może macie jakieś babcine sposoby!

czosnek, miód, cebula, łóżko.
duuużo

w jakiej postaci ,jakieś mikstury

Czosnek jadam z reguły wieczorem dwa duże ząbki. Czasami zgniotę te dwa ząbki i do gorącego mleka.
Herbata z miodem.
Mnie też przed maratonem męczyło przeziębienie. Nie zwalczyłem go do samego startu. I najbardziej dawało mi się we znaki przez pierwsze 10-15 km potem już było spoko. Może gdyby nie to, to bym urwał kilka minut.

w takich wypadkach, jeśli zależy nam na szybkim wyzdrowieniu ja jestem zwolenniczką jakiejś chemii, typu theraflu extra grip, czosnek możnaa pomocniczo
zdrówka!

Pić dużo ciepłych herbatek/ziółek (np herbatka malinowa z miodem albo jakas tam lipa). Siedzieć w domu, odpuścić treningi. Ja jestem zwolennikiem fervexu albo theraflu. Czosnek i resztę specyfików naturalnych - owszem, ale zapobiegawczo. Jak już się coś rozwija, to zwalczam farmacją

Ale pamiętajcie, że żadne leki typu fervexy czy theraflu NIE LECZĄ przeziębienia! Nawet nie skracają czasu trwania choroby. One tylko zwalczają objawy takie jak katar, ból, gorączka. Po kilku godzinach od przyjęcia leku objawy najczęściej powracają, bo lek przestaje działać. To organizm sam musi zwalczyć infekcję, więc wszystkie domowe sposoby podnoszące odporność, takie jak czosnek, miód czy cytryna są jak najbardziej wskazane. Do tego koniecznie jak najwięcej wypoczywać, wysypiać się i dużo pić. Leków leczących przeziębienie po prostu nie ma.

no sorry, chyba nie chciałbys biec maratonu z bólem głowy, albo gorączką czy glutem
infekcje wirusowe mają to do siebie, ze nie ma na nie lekarstwa, niestety, za to objawy mozna przyhamowac

dzieki za rady.

jest duzo ziól np czystek olejek pichtowy który praktycznie wymiata kazda infekcje z organizmu ale niektórzy maja problemy z jego trawieniem ja uzywam regularnie i organizm sie przyzwyczail ale przy sporadycznym spozywaniu moze byc niestrawnosc

czasami po bieganiu mi przechodziło ale to ryzykowna metoda czasem przejdzie czasem sie pogorszy

Czy moderator mógłby zwracać uwagę na posty z nagłówkami nie mówiącymi nic sensownego o treści? Powtarzają się notorycznie jakieś posty z tytułami typu "ratunku"... teraz w to kliknąłem odruchowo, z reguły po prostu takich użytkowników ignoruję (za bezmyślność).

gocu pisze:Czy moderator mógłby zwracać uwagę na posty z nagłówkami nie mówiącymi nic sensownego o treści? Powtarzają się notorycznie jakieś posty z tytułami typu "ratunku"... teraz w to kliknąłem odruchowo, z reguły po prostu takich użytkowników ignoruję (za bezmyślność).

nie bądz kolego taki nadęty są gorsze rzeczy na forum

Marcinostrowiec, podzielam Twój pogląd, świat taki szary -po co być takim NADĘTYM!!!!!