płaszczkowaty
: 01 paź 2014, 11:05
cześć,
mam problem z lewym płaszczkowatym. odstawię treningi jest ok, wracam powoli, trzy pierwsze biegi są super, a potem płaszkowaty się odzywa. ból na granicy szczypania i ciągnięcia. tak, zawsze rozciągam się po bieganiu. pytanie: czy kolana powinny być ustawione jak najprościej podczas biegu? naturalnie stopy mam ustawione lekko na zewnątrz i zauważyłem, że jak biegnę tak by stopy ustawiały się jak najprościej to jest nieznaczna poprawa. mam lekką koślawość achillesów, zapadają mi się one parę mm do wewnątrz, a kolana idą na zewnątrz. jest to niewidoczne praktycznie przy achillesach, ale kolana już widać delikatnie. Reasumując: 1czy mam ustawiać stopy i kolana prosto, czy biegać naturalnie? 2czy pomocne mogą być wkładki ortopedyczne lub takie na specjalne zamówienie, pod moją stopę?
ps o achillesach wiem z foot id, o kolanach od instruktura z BBL.
mam problem z lewym płaszczkowatym. odstawię treningi jest ok, wracam powoli, trzy pierwsze biegi są super, a potem płaszkowaty się odzywa. ból na granicy szczypania i ciągnięcia. tak, zawsze rozciągam się po bieganiu. pytanie: czy kolana powinny być ustawione jak najprościej podczas biegu? naturalnie stopy mam ustawione lekko na zewnątrz i zauważyłem, że jak biegnę tak by stopy ustawiały się jak najprościej to jest nieznaczna poprawa. mam lekką koślawość achillesów, zapadają mi się one parę mm do wewnątrz, a kolana idą na zewnątrz. jest to niewidoczne praktycznie przy achillesach, ale kolana już widać delikatnie. Reasumując: 1czy mam ustawiać stopy i kolana prosto, czy biegać naturalnie? 2czy pomocne mogą być wkładki ortopedyczne lub takie na specjalne zamówienie, pod moją stopę?
ps o achillesach wiem z foot id, o kolanach od instruktura z BBL.