Szybko się męczę.... Słaba kondycja ogólna czy słabe serce?
: 28 lip 2014, 14:28
Witam,
Swoją przygodę z bieganiem rozpocząłem jakiś rok temu.
Zaczynałem od od planu 30 minutowego i jakoś do tej pory słabo przekraczam ten czas....
Mimo, że biegam wolno (śr. 7.00 min/km) i na krótkich dystansach (ok 5 km.) mam wrażenie, że to już szczyt moich możliwości
Ostatnio biegam z pulsometrem i w końcowej fazie biegu osiągam tętno rzędu 180/min.
Nie wiem czym jest spowodowana tak niska kondycja i co mogę z tym zrobić!?
Zawsze dość szybko się męczyłem ale wydawało mi się, że jak się wezmę za siebie to mi to minie.
Mam 34 lata, 179 cm wzrostu i 83 kg.
Swoją przygodę z bieganiem rozpocząłem jakiś rok temu.
Zaczynałem od od planu 30 minutowego i jakoś do tej pory słabo przekraczam ten czas....
Mimo, że biegam wolno (śr. 7.00 min/km) i na krótkich dystansach (ok 5 km.) mam wrażenie, że to już szczyt moich możliwości

Ostatnio biegam z pulsometrem i w końcowej fazie biegu osiągam tętno rzędu 180/min.
Nie wiem czym jest spowodowana tak niska kondycja i co mogę z tym zrobić!?
Zawsze dość szybko się męczyłem ale wydawało mi się, że jak się wezmę za siebie to mi to minie.
Mam 34 lata, 179 cm wzrostu i 83 kg.