Napięcie lewej łydki
: 21 lip 2014, 21:52
Witam. Biegam od niedawna, co 2dni. Tydzień temu odczuwałem lekki ból w lewej łydce - dokładniej w przyśrodkowej części mięśnia brzuchatego. Zrobiłem sobie 4 doby przerwy aż ból całkowicie minął. Wczoraj zrobiłem 15min marszobiegu po przerwie - bez najmniejszego bólu. Dzisiaj postanowiłem biegać już normalnie - miałem zamiar przebiec 4km, ale ostatecznie biegło mi się tak dobrze i przyjemnie że zrobiłem 5 w 28min bez problemu, w łydce nic nie odczuwałem.
Po tym biegu podczas chodu żeby wyrównać tętno poczułem lekkie napięcie w lewej łydce, które z czasem coraz bardziej rosło. Rozciągałem się bez problemu. Teraz 3 godziny po bieganiu przy każdym kroku czuję jakby miał mnie chwycić skurcz, jednak do niego nie dochodzi. Nie jest to ból, tylko takie spięcie.
Moje pytanie - co to jest, od czego, czy można z tym biegać, czy zrobić przerwę.
Po tym biegu podczas chodu żeby wyrównać tętno poczułem lekkie napięcie w lewej łydce, które z czasem coraz bardziej rosło. Rozciągałem się bez problemu. Teraz 3 godziny po bieganiu przy każdym kroku czuję jakby miał mnie chwycić skurcz, jednak do niego nie dochodzi. Nie jest to ból, tylko takie spięcie.
Moje pytanie - co to jest, od czego, czy można z tym biegać, czy zrobić przerwę.