tętno prawie 200
: 14 lip 2014, 00:17
Hej :)
Nie mam zielonego pojęcia czy to dobry dział :D ale ok :D
Mam jedno małe pytanko ;) kiedyś mialam problemy z sercem ale Centrum Zdrowia Dziecka stwierdziło że już jestem zdrowa i wgl wszystko okey (ze trzy lata temu) :) od kilku miesięcy ćwiczę, znaczy coś w stylu siatka i wgl w sumie tylko to, od miesiąca biegam, ale kilka dni tem byłam na silce i odrobinę sie zdzwilam gdy po ja wiem po 100m mialam tetno 180, czulam sie oczywiście jakbym miala umrzec, no ale mówiłam sobie ze ok i bieglsm ale po chwili juz nie dalam rady, tętno 190, max 500m nie za szybkiego biegu...
soo..what the fuck?! ;)
Okay, pytanie brzmi, czy to normalne? Nie znam się i wciąż mam nadzieje, że tak :)
Nie mam zielonego pojęcia czy to dobry dział :D ale ok :D
Mam jedno małe pytanko ;) kiedyś mialam problemy z sercem ale Centrum Zdrowia Dziecka stwierdziło że już jestem zdrowa i wgl wszystko okey (ze trzy lata temu) :) od kilku miesięcy ćwiczę, znaczy coś w stylu siatka i wgl w sumie tylko to, od miesiąca biegam, ale kilka dni tem byłam na silce i odrobinę sie zdzwilam gdy po ja wiem po 100m mialam tetno 180, czulam sie oczywiście jakbym miala umrzec, no ale mówiłam sobie ze ok i bieglsm ale po chwili juz nie dalam rady, tętno 190, max 500m nie za szybkiego biegu...
soo..what the fuck?! ;)
Okay, pytanie brzmi, czy to normalne? Nie znam się i wciąż mam nadzieje, że tak :)
A tak na poważnie to w przypadku kiedy chorowałaś poważnie to jeśli objawy Cię zaniepokoją (będą cykliczne itp.) to może jednak warto byłoby skonsultować się z lekarzem? Nikt tutaj nie wie jak poważnie chorowałaś, a szkoda by było, żeby aktywność fizyczna przyniosła ze sobą jakieś minusy. Aczkolwiek ja miałam na początek podobnie, a do tego nie docierało do mnie, że mogłam kondycję zaniedbać do tego stopnia, że takie dystanse są dla mnie mordercze :D