Strona 1 z 1

Pachwina - ogromny problem! :(

: 11 cze 2014, 21:32
autor: Mielny
Cześć,

Na wstępie przedstawię gdzie odczuwam ból:
Obrazek

Mam 21 lat i przez ostatnie 2 lata miałem pracę o charakterze siedzącym i bardzo męczącym psychicznie także po powrocie do domu po 10 godzinach od 8-18 nie miałem najmniejszej siły ani biegać ani ćwiczyć. W ogóle jedyne co robiłem to zimne piwko z kumplami. Przed zaczęciem pracy ważyłem 84kg przy 178cm wzrostu (jestem dość dobrze zbudowany w górnej partii ciała a słabiej w dolnej - mam nieprzyzwoicie wielkie uda). Teraz kiedy odszedłem z pracy poczułem znowu chęć do biegania i schudnięcia bo ważę obecnie 94kg... Przed zaczęciem pracy biegałem niemal codziennie, ale małe dystanse. Tym razem postanowiłem biegać na zasadę, że godzina biegania i do domu co przeważnie dawało mi około 1:12:00 średniego czasu biegu i około 11km. Problem pojawił się już w 2 tygodniu biegania, zacząłem odczuwać straszny ból w lewej pachwinie, który uniemożliwiał mi bieganie, ba nawet chodzenie bo za każdym razem gdy stawiam i podnoszę lewą nogę czuję ten straszny, intensywny i pulsujący ból. Byłem u lekarza i stwierdził, że mam nadwagę (odkrywca roku) i pachwina nie wytrzymuje obciążenia związanego z treningiem i jak schudnę wszystko wróci do normy. Problem polega na tym, że do momentu pojawienia się bólu nic a nic mnie nie bolało, nie było jakichkolwiek przesłanek, że coś zacznie boleć. Nie stawiałem źle stóp, biegam w bardzo dobrych butach i czułem najwyższy komfort. Dodam jeszcze, że jest to wyjątkowo dziwny ból bo boli jedynie kiedy biegam a dosłownie 15 minut po tym jak przestanę pachwina jest jak nowa.

Piszę tutaj bo mój lekarz raczej mi nie pomoże a boję się jakiegoś trwałego urazu.
Z góry dzięki za pomoc :)

Re: Pachwina - ogromny problem! :(

: 13 cze 2014, 00:13
autor: Mielny
Dodam jedynie, że po tygodniowej przerwie od biegania byłem w stanie pobiec raz ponad godzinę, ale drugiego razu pachwina już nie wytrzymała... Macie jakieś pomysły?

Re: Pachwina - ogromny problem! :(

: 13 cze 2014, 00:24
autor: fantom
Mięsień biodrowo-lędźwiowy. Trzeba rozciągać po każdym biegu http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=280&id=4806

Re: Pachwina - ogromny problem! :(

: 14 cze 2014, 11:05
autor: gener
Mialem w podobnym miejscu bóle na początku mojej przygody z bieganiem. Ból był o mniejszym nasileniu i odczuwałem go raczej podczas rozciagania. Właściwie to po 3miesiacach spokojnych biegow zakończonych prostym rozciaganiem ból ustąpił. Przyczyn doszukałem się w niewłaściwej pozycji podczas siedzenia. Zakładania nogi na nogę, z wychlonym kolanem w bok. W młodości dużo grałem na gitarze klasycznej, gdzie lewa noga uniesiona jest na podnozku. Takie zle nawyki na starość wyjdą.

Re: Pachwina - ogromny problem! :(

: 15 cze 2014, 21:42
autor: Mielny
Heh, może rzeczywiście przez siedzenie, zawsze siadam noga na nogę, chyba najwyższy czas się przestawić :p No cóż, dziękuję za porady. Staram się teraz regularnie rozciągać ten mięsień, jednak odpocznę od biegania tydzień dla pewności bo dziś musiałem podbiec na pociąg i myślałem, że mi noga odpadnie...