Guzek na piszczelu ?
: 04 cze 2014, 10:58
Witam, mam 20 lat i od 10 roku życia grałem w piłkę nożną. Problem pojawił się jakieś dwa lata temu ale to zlekceważyłem, gdyż kończyłem grać i zrobiłem sobie przerwę od wzmożonego ruchu. No ale do sedna
na prawym mięśniu piszczelowym (prawe podudzie) pojawiła mi się dziura wyczuwalna pod palcami, miejsce to nie boli. Problem pojawia się dopiero gdy zaczynam intensywnie wykorzystywać tę nogę. W miejsce dziury pojawia się guzek, jakby wypełniony wodą lub krwią, cały mięsień się napina, usztywnia kostkę i strasznie boli co uniemożliwia bieganie. W pierwszej fazie biegu jest w porządku, ale +/- po 2 km problem za każdym razem się pojawia. Czytałem w internecie o podobnych problemach, ale nikt nie wspominał o guzku. Trochę mnie to niepokoi. Byłem dziś z tą nogą u lekarza ortopedy, ale zawiodłem się na całej linii po słowach "No to biegaj, jaki masz problem", a później z rejestracją na usg na dwa tygodnie w przód
. Mam do was pytanie, czy zmagał się ktoś może z podobnym problemem ? może macie jakieś rady ?
Czytałem też kiedyś o różnych ćwiczeniach na wzmocnienie mięśni przy napięciach, ale niepokoi mnie ten guzek i nie wiem co za bardzo mam zrobić, a bardzo mi zależy na tym żeby zacząć regularnie biegać
.
Pozdrawiam serdecznie i życzę jak najwięcej kilometrów:)
Z góry wielkie dzięki


Czytałem też kiedyś o różnych ćwiczeniach na wzmocnienie mięśni przy napięciach, ale niepokoi mnie ten guzek i nie wiem co za bardzo mam zrobić, a bardzo mi zależy na tym żeby zacząć regularnie biegać

Pozdrawiam serdecznie i życzę jak najwięcej kilometrów:)
Z góry wielkie dzięki
