Strona 1 z 1

wieczne komórki tłuszczowe u "Skarżyńskiego"

: 08 kwie 2014, 16:42
autor: axell
Cześć
Właśnie jestem krótko po 1/2 martatonie - a podekscytowany startem na expo kupiłem sobie "Biegiem przez życie". Poprosiłem autora o dedykację i bardzo fajną dostałem co mnie wprawiło w jeszcze lepszy humor. Z treścią książki już jednak znacznie gorzej było. Okazało się, ze wydanie z 2012 roku i w przedmowie gloryfikacja Lace Amstronga trochę mi już zmąciła radość z książki. Mój błąd mogłem wziąć książkę wcześniej i spojrzeć że to nie świeżynka.Ale może aż tak wielkiego znaczenia to nie ma - chociaż przez 2 lata część informacji o rekordach na pewno się zdezaktualizowało.

Dobra, nie to jest istotne, a wspomniane komórki tłuszczowe. Skarżyński stawia tezę że jak raz się zapuścimy w sensie "zarośniemy tłuszczem" - to podczas tego procesu namnożymy komórki tłuszczowe, które już nigdy nas nie opuszczą. Jedynie mogą być opróżnione i w takiej "pustej" postaci tylko czyhają żeby znów się napełnić. Jak to czytałem to jak przez mgłę przypomniałem sobie taką tezę w latach 80-tych, ale nigdy później. A teraz ona powróciła - czy ktoś jeszcze poza autorem tak sądzi czy wpakowałem po prostu 60zł w sf z lat 80 minionego wieku?

Re: wieczne komórki tłuszczowe u "Skarżyńskiego"

: 08 kwie 2014, 17:04
autor: google
Te komórki tłuszczowe nie powinny chyba przede wszystkim wpływać na odbiór książki. Mi się wydaje, że ona jest archaiczna nie ze względu na te komórki.

Re: wieczne komórki tłuszczowe u "Skarżyńskiego"

: 08 kwie 2014, 19:41
autor: axell
Rozumiem że sugerujesz że w dzisiejszych czasach nie jest najlepszą lekturą?

Re: wieczne komórki tłuszczowe u "Skarżyńskiego"

: 08 kwie 2014, 20:46
autor: MariNerr
axell pisze:Dobra, nie to jest istotne, a wspomniane komórki tłuszczowe. Skarżyński stawia tezę że jak raz się zapuścimy w sensie "zarośniemy tłuszczem" - to podczas tego procesu namnożymy komórki tłuszczowe, które już nigdy nas nie opuszczą. Jedynie mogą być opróżnione i w takiej "pustej" postaci tylko czyhają żeby znów się napełnić. Jak to czytałem to jak przez mgłę przypomniałem sobie taką tezę w latach 80-tych, ale nigdy później. A teraz ona powróciła - czy ktoś jeszcze poza autorem tak sądzi czy wpakowałem po prostu 60zł w sf z lat 80 minionego wieku?
To jest twierdzenie zgodne również z ostatnimi badaniami w temacie komórek tłuszczowych. Komórki w życiu dorosłym mogą się namnożyć w dwóch przypadkach - albo w wyniku bardzo dużego otłuszczenia albo po dokonanym zabiegu liposukcji.