Niedokrwistość, anemia, przetrenowanie?
: 26 sty 2014, 11:51
Witajcie,
Na początek trochę faktów o mnie:
38 lat
biegam od sierpnia 2013
przebiegłem już ok. 500 km (tylko w styczniu 107)
moje obecne tempo to ok. 6 min/km (początkowo miałem 8 min/km)
zaczynałem od 3km, obecnie ok. 10-12km / trening przy 2-3 treningach tyg.
schudłem z 99kg (sierpień) do 84kg obecnie
specjalnej diety nie trzymam, po prostu odstawiłem cukier, dojadanie między posiłkami, batoniki, słodzone napoje i piwo (alkohol)
przyznaję, że piję sporo kawy z dużą ilością mleka, herbaty prawie w ogóle nie piję, bo nie lubię, zaś wodę mineralną (głównie Muszynianka z mineralizacją ok.1900) w dużych ilościach piję po treningach, ponieważ bardzo się pocę (po bieganiu ciuchy są całe mokre) i w ten sposób próbuję się nawodnić
generalnie czuję się dobrze
ostatnio nie byłem chory
Mój problem: krew i jej wyniki.
Ostatnio zrobiłem badania krwi/moczu i niestety nie jest fajnie.
Poniżej szczegóły - dla porównania podaję również wyniki z dwóch wcześniejszych badań (ze stycznia 2013, gdy jeszcze nawet nie myślałem o bieganiu i z początku grudnia 2013).
Parametr wynik sty.13 wynik gru.13 wynik sty.14
Hemoglobina 15,4 g/dl 14,5 g/dl 13,7 g/dl
Hematokryt 43,9 % 42,8 % 42,0 %
Erytrocyty 4,99 M/ul 4,71 M/ul 4,7 M/ul
Leukocyty 5,1 K/ul 4,3 K/ul 3,8 K/ul
Płytki krwi 185 K/ul 151 K/ul 170 K/ul
Wszystkie te parametry są w dolnej granicy normy lub już poniżej normy.
Jak widać pogarszają się.
Lekarz oczywiście nic nie wniósł. Powiedział, że to jeszcze nie anemia, ale wyniki mogłyby być lepsze...
Co mam wg Was zrobić?
Czy warto zrobić jakieś dokładniejsze badania na żelazo, magnez, nie wiem, co jeszcze... ?
Zmiany w diecie? Suplementy?
Izotoniki? Czytałem, że można samemu taki "izotonik" przygotować: woda + miód + sok z cytryny + szczypta soli?
Może jakieś preparaty multiwitaminowe?
Z góry dziękuję za porady
Pozdrówka z Warszawy
Na początek trochę faktów o mnie:
38 lat
biegam od sierpnia 2013
przebiegłem już ok. 500 km (tylko w styczniu 107)
moje obecne tempo to ok. 6 min/km (początkowo miałem 8 min/km)
zaczynałem od 3km, obecnie ok. 10-12km / trening przy 2-3 treningach tyg.
schudłem z 99kg (sierpień) do 84kg obecnie
specjalnej diety nie trzymam, po prostu odstawiłem cukier, dojadanie między posiłkami, batoniki, słodzone napoje i piwo (alkohol)
przyznaję, że piję sporo kawy z dużą ilością mleka, herbaty prawie w ogóle nie piję, bo nie lubię, zaś wodę mineralną (głównie Muszynianka z mineralizacją ok.1900) w dużych ilościach piję po treningach, ponieważ bardzo się pocę (po bieganiu ciuchy są całe mokre) i w ten sposób próbuję się nawodnić
generalnie czuję się dobrze
ostatnio nie byłem chory
Mój problem: krew i jej wyniki.
Ostatnio zrobiłem badania krwi/moczu i niestety nie jest fajnie.
Poniżej szczegóły - dla porównania podaję również wyniki z dwóch wcześniejszych badań (ze stycznia 2013, gdy jeszcze nawet nie myślałem o bieganiu i z początku grudnia 2013).
Parametr wynik sty.13 wynik gru.13 wynik sty.14
Hemoglobina 15,4 g/dl 14,5 g/dl 13,7 g/dl
Hematokryt 43,9 % 42,8 % 42,0 %
Erytrocyty 4,99 M/ul 4,71 M/ul 4,7 M/ul
Leukocyty 5,1 K/ul 4,3 K/ul 3,8 K/ul
Płytki krwi 185 K/ul 151 K/ul 170 K/ul
Wszystkie te parametry są w dolnej granicy normy lub już poniżej normy.
Jak widać pogarszają się.
Lekarz oczywiście nic nie wniósł. Powiedział, że to jeszcze nie anemia, ale wyniki mogłyby być lepsze...
Co mam wg Was zrobić?
Czy warto zrobić jakieś dokładniejsze badania na żelazo, magnez, nie wiem, co jeszcze... ?
Zmiany w diecie? Suplementy?
Izotoniki? Czytałem, że można samemu taki "izotonik" przygotować: woda + miód + sok z cytryny + szczypta soli?
Może jakieś preparaty multiwitaminowe?
Z góry dziękuję za porady
Pozdrówka z Warszawy