Strona 1 z 1

Komentarz do artykułu Roller, czyli nowa metoda automasażu

: 18 lis 2013, 13:56
autor: bieganie.pl

Re: Komentarz do artykułu Roller, czyli nowa metoda automasażu

: 19 lis 2013, 14:29
autor: DOM
Mała uwaga:

metoda stara, sama stosuję od kilku lat (jeszcze przed stickiem); po prostu bardziej popularna w środowisku fitnessowym:)

Re: Komentarz do artykułu Roller, czyli nowa metoda automasażu

: 19 lis 2013, 15:10
autor: Piechu
odkrywanie hameryki na nowo

Re: Komentarz do artykułu Roller, czyli nowa metoda automasażu

: 19 lis 2013, 15:14
autor: klosiu
Jazda na butelce od mineralki to przecież od lat sposób na zapobieganie ITBSowi. Może to nie taki fachowy wałek, ale zasada ta sama.

Re: Komentarz do artykułu Roller, czyli nowa metoda automasażu

: 19 lis 2013, 15:30
autor: mariuszbugajniak
klosiu pisze: nie taki fachowy wałek
ale kosztuje poniżej 2zł, a jak się syfa w markecie kupi to wałek do masażu poniżej 1zł :bum:

Re: Komentarz do artykułu Roller, czyli nowa metoda automasażu

: 19 lis 2013, 15:56
autor: mariuszuk

Re: Komentarz do artykułu Roller, czyli nowa metoda automasażu

: 19 lis 2013, 16:30
autor: Ryszard N.
Bardzo ciekawy artykuł. Metoda znana ale warto przypominać. Sporo osób zaczyna biegać i warto ich edukować. Lepszy taki artykuł niż kolejne ględzenie o super butach.

Re: Komentarz do artykułu Roller, czyli nowa metoda automasażu

: 25 lis 2013, 09:56
autor: Masiksa
To fakt, metodę znam ale nie każdy ją zna. Poza tym to dość skuteczna metoda przy ćwiczeniach:)

Re: Komentarz do artykułu Roller, czyli nowa metoda automasażu

: 22 gru 2013, 16:30
autor: klosiu
Zainspirowany tematem udałem się do Biedry i zakupiłem dwulitrową colę za dwapindziesiąt, bo miała najlepszą butelkę :).
Zawartość musi być gazowana, bo wtedy butelka jest fajnie twarda :).
Ciekawe i dość bolesne wrażenia, najgorszy ból jest na czwórkach i paśmie biodrowo piszczelowym, a co ciekawe prawdą łydkę mam pospinaną w cholerę, a lewą w ogóle. Czyli chyba poruszam się jakoś niesymetrycznie?
Trochę zamierzam sobie na tym pojeździć w ramach profilaktyki, tym bardziej że nawet krótka sesja podstawowych mięśni nóg daje przyjemne rozluźnienie. Oczywiście po, bo w trakcie boli niesamowicie :bum: .