Forum Bieganie.pl

Witam od równych dwóch tygodni odczuwam ogromne kłucie w środku prawego uda jakby przy kości nie moge nawet truchtać bo jest ogromny ból a najdziwniejsze jest to że moge jeździć na rowerze bez większego bólu . Zrobiłem dziś USG i wyniki opis jest następujący jak na zdjęciach. Proszę o skomentowanie i jakieś sugestie co dalej (tak lekaarz zlecił mi zgłoszenie do ortopedy i jutro umówie wizytę) . Czy komuś z was przytrafiło się takie coś ? Jak długa może czekać mnie przerwa (pytam z niecierpliwośći )z góry dzięki za odpowiedź

Witaj,
Tylko lekarz może odpowiedzieć Ci na to pytanie:
Ze swojej strony mogę napisać że entezopatia czwórki, która potiwerdziło Ci USG to nic przyjemnego.

Przeczytaj:

http://choroby-zdrowie.pl/kosci/entezopatia.html

Tak jak opisujesz, kłujący ból jest charakterystyczny takim zmianom. Od 5 tygodni walczę z podobnymi zmianami w obrębie przyczepu mięśnia dwugłowego. Paskudna sprawa..
Doradzam dobrą rehabilitację manualną, masaż poprzeczny głeboki, trening ekscentryczny + krio.
Opisywane zmiany są niestety ciężkie do zwalczenia i z dużym prawdopodobieństwem mogą nawracać.
Wcześniej czułeś to kłucie w tym miejscu?

Szczegóły powie Ci lekarz, albo dobry rehabilitant na pierwszym spotkaniu. Moja diagnoza brzmiała 6tygodni bez sportu, ale raczej trzeba będzie dłużej...
Zerknij tu jeszcze: viewtopic.php?f=2&t=12767&p=178227&hilit=tendinopatia#p178227

AKT.

Skoro masz na ręku wynik badania USG, to doradzałbym Ci odpuszczenie lekarza ortopedy w tej sytuacji (chyba że masz za free)
W dobrej klinice rehabilitacji sportowej (w Warszawie mógłbym CI jedną polecić, wg. mnie najlepsza) na podstawie wyniku USG i manualnego badania zlokalizują źródło bólu i potwierdzą czy jest to ból na podłożu entezopatii.
Ja poszedłem do ortopedy, potem zrobiłem MRI, ale nic nie wykazało - tyle że u mnie kłucie narastało przez jakiś czas, miałem uraz tego przyczepu kiedyś i sądziłem że to boli po urazie jeszcze.
Do specjalisty poszedłem już z wynikiem, bo mam go w pakiecie medycznym (dobry ortopeda o znanym nazwisku). Zbadał mnie na kozetce, mimo że wynik MRI jest super, noga bolała na tyle że ledwo dałem dotknąć się w okolicach guza kulszowego. Ponaciągał i stwierdził że to entezopopatia, (tendinopatia) przyczepu.
Zalecił 6 tyg przerwy, po 4 tygodniu lekkie rozciąganie + przepisał zabiegi.

Zdecydowałem się wtedy zainwestować kasę w prawdziwą klinikę sportową i nie żałuje. Jestem już na przełomie 5 i 6 tygodnia. Przerwa od piłki jeszcze potrwa ze 3 tygodnie, ale w piątek pierwszy raz biegałem (40 min truchtu + rozciąganie). Nic sam nie przyspieszam. Ostro trenuje na siłowni, chodzę na masaże, okładam lodem itd.
Entezopatia to nie jest coś co można wyleczyć na szybko itd. to przewlekły stan zapalny, którego ognisko trzeba usunąć i wzmocnić nogę.

Nigdy aż takiego bólu to nie czułem raczej to były kiedyś zakwasy więc mam to pierwszy raz .Ortopedy nie mam za free więc może poleć mi tą klinikę w warszawie tylko czy mnie będzie na nią stać bo z budżetem mam też nie za bardzo ... więc jakis adres i ile Cię to wszystko wyniosło? Te przepisane zabiegi na czym polegały i są one za free czy konkretna cena ? Ja na siłowni ćwiczyc nie mogę ograniczenia po nie dawnej przepuklinie . Więc co mi radzisz jak najlepiej po kolei żeby pominać zbędne wizyty z góry dzięki poświęcony czas

Radzić odnośnie rehabilitacji nie mogę bo się nie znam aż tak i nie mam komptenecji. To co wiem, wiem z autopsji i hobbistycznego czytania artykułów tematycznych.

Jeśli to entezopatia to napewno będzię jakaś forma treningu ekscentrycznego, ale jakie dokładnie ćwiczenia to już rehabilitant musi doradzić. No i do tego masaż jest bardzo pomocny.
Na dzień dzisiejszy okładaj lodem, 15min na nodze, potem zdejmujesz (może być gorący prysznic) i znowu 15min - ja tak robię 3,4 razy.

Ćwiczyć na siłowni na pewno możesz ale, w odpowiedni sposób, w porozumieniu z rehabilitantem.
Na priv napiszę Ci gdzie ja chodzę i gdzie bardzo mi pomogli. Wczoraj po 6 tygodniach już nawet biegałem 50min!! i humor od razu lepszy...

Pozdrawiam