Forum Bieganie.pl

Witam.

Nie wiem czy jest to odpowiednie miejsce do pisania tego tematu ale może ktoś mi pomoże.

Mam prawie 18 lat, 185 cm wzrostu. Przez 2 lata urosłem 20 cm.

Mam problem z kolanami. Po ciężkim dniu kolana bolą mnie poniżej rzepki. Nie raz jedno a czasem obydwa.
Podczas lekcji w-fu nie mam problemów i po nich też nie. Np. W piątki mam zajęcia zawodowe (gotowanie) przez 4 godziny ,wtedy kolana dają o sobie znak. I tu pytanie do was. Czy gdy zacznę biegać regularnie po szkole. Czy to coś może dać i kolana się wzmocnią ? Problem jest taki ,że za 2 lata kończę technikum i wtedy już nie 4 godziny gotowania a 10. :/



Z góry dzięki i proszę o pomoc.

MSZ bieganie owszem, wzmacnia aparat ruchu. Należy jednak biegać prawidłową techniką, nie fundować nogom za dużego szoku (czyli stopniowe zwiększanie obciążeń i wzmacnianie struktur), no i nie przekroczyć cienkiej czasem granicy pomiędzy użyciem a nadużyciem (czy też obciążeniem a przeciążeniem) własnego ciała - do czego może dojść w intensywnym sporcie wyczynowym, ale i niewyczynowym uprawianym zbyt blisko własnych granic wytrzymałości (a każdy ma inne).

Nieważne, czy obowiązki zabierają 4 czy 10 godzin dziennie.... jakiś czas na regularną aktywność fizyczną inną niż stanie i siedzenie (ot, choćby bieganie) bardzo warto wykroić z choćby i bardzo napiętego harmonogramu.

wzmocnisz stawy cwiczeniami oporowymi na miesnie nóg głownie na czworoboczny

osłabisz stawy bieganiem, bieganie obciaza stawy jezeli juz to wolno i krótko

wzmocnisz stawy spacerami najlepiej po cwiczeniach na miesnie nóg

to miesnie nóg podtrzymuja stawy słaby miesnien obciazenie idzie na staw i staw słabnie

miesien słaby gdy głodny jedz przed zawsze gdy masz zamiar obciazac kolana

jezeli komus zalezy tylko na kolanach a nie na bieganiu to lepsze sa cwiczenia siłowe niekoniecznie na siłowni w domu pod obciazeniem ciała mozna wykonac porzadnie

stawy ponadto lubia witC tłuszcze zwierzece żelatyne warto wprowadzic do diety

przed rozpoczęciem moich zmagań z bieganiem miałam duże problemy z kolanami - niestabilność rzepki, przeskakiwanie, ból przy wchodzeniu, schodzeniu, kłopoty w kucaniem i inne. Bieganie zaczynałam stopniowo, jak szułam ze z kolanami coś nie tak, dawałam sobie odpocząć, kupiłam buty z bardzo dużą amortyzacją. Obecnie mam kolana w najlepszym stanie od 4 lat, mam wrażenie że to własnie bieganie bardzo je wzocniło. Ale odpowienia technika i dobre obuwie, a także obserwacja ciała i nieporzeciążanie się to podstawa.

Mam pytanie, otóż pracowałem w chłodni rok czasu i teraz czasem nawet jak chodzę bolą mnie kolana. Do roboty jeździłem rowerem około max 5km jeżdząc również mnie bolały.. Co mogę zrobić w tym kierunku, żeby zniwelować ten ból?

Podepnę się pod temat.
Jakieś 4 lata temu skręciłem kolano (wiązadła krzyżowe). Obyło się bez operacji, nie wiem czy dobrze. Maści, zastrzyki i takie tam, już nie pamiętam. Od tego czasu boli raz bardziej raz mniej. I teraz pytanie: jak to możliwe, że bardzo mnie boli kiedy idę na spokojny, krótki spacer z dziećmi, a gdy idę na trening i robię 10 km. prawie nie czuję bólu. Bardzo proszę o jakieś porady.

Rehabilitacja, czyli uelastycznianie, poprawianie zakresu ruchu, wzmacnianie - to jest ważne. Nie wiem dlaczego przy bieganiu nie boli.
Wszystkim zawsze mówią, że musza robic duzo ćwiczeń na mieśnie stabilizująca staw kolanowy poczynając od ćwiczeń i małym zakresie ruchu.

Dzięki Naczelny.
Czyli jak trochę sobie będę biegał (4xtydzień po 10km) bez jakiegoś szaleńczego tempa to będzie ok? Bo żona żyć mi nie daje: "uważaj na siebie, nie przesadzaj" ble, ble, ble.

pitgw pisze:Dzięki Naczelny.
Czyli jak trochę sobie będę biegał (4xtydzień po 10km) bez jakiegoś szaleńczego tempa to będzie ok? Bo żona żyć mi nie daje: "uważaj na siebie, nie przesadzaj" ble, ble, ble.

nikt rozsadny Ci na to nie odpowie bo odpowiedzi nie ma, biegaj skoro Ci to pomaga i obserwuj jak zachowuje sie kolano przede wszystkim nastepnego dnia bo zwykle wtedy wychodzą bóle moze Tobie bieganie pomoze a innemu zaszkodzi każdy z nas jest inny można tylko obserwować co sie z nami dzieje

marcinostrowiec pisze:wzmocnisz stawy cwiczeniami oporowymi na miesnie nóg głownie na czworoboczny

No tak, weźmiesz hantle w dłonie, proste ramiona wzdłuż tułowia i unoś barki. Nie wiem na ile Ci to w bieganiu pomoże, no ale jak kolega wyżej radzi to chyba tak trzeba...


@pitgw - z ciekawości zapytam. Czemu nie było rekonstrukcji ACL skoro zostały zerwane no i jak sobie to kolano radzi w życiu codziennym w tym bieganiu. Jakiś stabilizator na czas biegania zakładasz? Jeśli nie to czy kolano nie "ucieka"?

matkon pisze:

marcinostrowiec pisze:wzmocnisz stawy cwiczeniami oporowymi na miesnie nóg głownie na czworoboczny

No tak, weźmiesz hantle w dłonie, proste ramiona wzdłuż tułowia i unoś barki. Nie wiem na ile Ci to w bieganiu pomoże, no ale jak kolega wyżej radzi to chyba tak trzeba...


@pitgw - z ciekawości zapytam. Czemu nie było rekonstrukcji ACL skoro zostały zerwane no i jak sobie to kolano radzi w życiu codziennym w tym bieganiu. Jakiś stabilizator na czas biegania zakładasz? Jeśli nie to czy kolano nie "ucieka"?

nie tyle unoś barki co uginaj kolana lekko (mozna raz na jednej raz na drugiej nodze z lub bez hantli), trzymaj do bólu i prostuj itd, ponadto mozna robic wykroki ale nie polecam u mnie to wywołało kontuzje i zmniejszyło szybkosc biegu

Podpowiedź: ironia

Wyga, wiązadła chyba nie zostały zerwane tylko naciągnięte. Stało się to podczas treningu piłkarskiego. Nie wiem jak to opisać ale staw kolanowy zgiął się w poprzek . Co do biegania, czasami boli. Jak założę opaskę uciskową boli bardziej, zauważyłem, że lepiej biegać bez. Kolano raczej stabilne. Problem polega na tym, że podczas przeciążenia "robi mi się" taka kulka po zew. stronie kolana. Ale trzeba być twardym a nie miętkim

Stoorm może mieć chorobę osgood schlattera, albo świeżą pozostałość. Pasuje i miejsce dolegliwości i wiek oraz szybki wzrost.

pitgw pisze:Wyga, wiązadła chyba nie zostały zerwane tylko naciągnięte. Stało się to podczas treningu piłkarskiego. Nie wiem jak to opisać ale staw kolanowy zgiął się w poprzek . Co do biegania, czasami boli. Jak założę opaskę uciskową boli bardziej, zauważyłem, że lepiej biegać bez. Kolano raczej stabilne. Problem polega na tym, że podczas przeciążenia "robi mi się" taka kulka po zew. stronie kolana. Ale trzeba być twardym a nie miętkim

Trochę innego nicka mam

Teraz doczytałem, że 4 lata temu to było. Gdyby były naciągnięte to już zapewne dawno temu powinny wrócić do odpowiedniego stanu. Nie miałeś tego kolana badanego? Żadnego usg czy rezonansu? Jeśli nie to jak to możliwe i czego oczekujesz po forum nie mając żadnej diagnozy lekarskiej?

Zdrówka!