Strona 1 z 30
Mieso i nabiał wyniszcza nasz organizm? - prof Campbell
: 07 sie 2013, 21:21
autor: kowalus
Chciałem zapytać czy ktoś czytał książkę prof Campbela "Nowoczesne zasady odzywiania"? Jest rewolucyjna, opisuje przełomowe badanie wpływu odzywiania na zdrowie człowieka.
I jak się okazuje mięso i nabiał wyniszczają organizm ludzi i to baaaaardzo, badania nie pozostawiają złudzeń. Zywność odzwierzeca nie jest dla ludzi - oznacza śmierć i choroby w długim terminie. Wniosek iz powinnismy spozywac tylko zywnosc roslinna!
Ja jako biegacz interesujący się odzywianiem jestem w szoku.
Czy ktoś zna temat i potrafi się wypowiedzieć?
pozdro
Re: Mieso i nabiał wyniszcza nasz organizm? - prof Campbel
: 08 sie 2013, 00:18
autor: fotman
Książki nie czytałem, ale temat "co jeść, by żyć wiecznie i dlaczego tylko wege mogą być zbawieni" wraca jak bumerang.
Zaraz się zacznie jałowa dyskusja roślinożerców z wszystkożercami.
Proszę przygotować stały zestaw argumentów. Na miejsca, goootów, start.

Re: Mieso i nabiał wyniszcza nasz organizm? - prof Campbel
: 08 sie 2013, 07:56
autor: apaczo
eeee...
Życie jest za krótkie żeby wszystkiego sobie odmawiać! Do wszystkiego trzeba podchodzić z umiarem i będzie dobrze.
Re: Mieso i nabiał wyniszcza nasz organizm? - prof Campbel
: 08 sie 2013, 08:31
autor: kejt7
ciekawa jestem co to za rewolucyjne badania, bo ja znam inne...
Odp: Mieso i nabiał wyniszcza nasz organizm? - prof Campbel
: 08 sie 2013, 08:42
autor: Skoor
kowalus pisze:Zywność odzwierzeca nie jest dla ludzi - oznacza śmierć i choroby w długim terminie.
Jak to mawiala Imoen w Baldur's Gate "Chromolenie w bambus". Zycie tez oznacza choroby i smierc w dlugim terminie i co? Mam sie zaszyc w sobie i uprawiac asceze w zwiazku z tym?
Re: Mieso i nabiał wyniszcza nasz organizm? - prof Campbel
: 08 sie 2013, 09:00
autor: rudnickir
a eskimosi co mają jeść wg profesora?:)
: 08 sie 2013, 09:01
autor: Skoor
Pewnie porosty, o ile takie znajda

Re: Mieso i nabiał wyniszcza nasz organizm? - prof Campbel
: 08 sie 2013, 09:17
autor: gryczana
moja "może kiedyś teściowa" i jej pół rodziny je wg diety optymalnej - smalec, jaja, kremówka i takie tam i uważa, że to jest najzdrowsza dieta świata, ja swego czasu byłam WEGEtarianką (nie weganką) i czułam się fenomenalnie - jadłam jaja i dużo nabiału. Ktoś inny będzie jadł tylko surowiznę i też uzna to za najcudowniejsze na świecie.
A najlepsza zasada świata to umiar i urozmaicenie.
Trochę tego, trochę tamtego. A badania badaniami - zależy kto i na kogo zlecenie je robi. Podobno śniadanie to najwazniejszy posiłek dnia - akurat te badania podobno zlecili producenci płatków śniadaniowych.
Re: Mieso i nabiał wyniszcza nasz organizm? - prof Campbel
: 08 sie 2013, 09:24
autor: cava
rudnickir pisze:a eskimosi co mają jeść wg profesora?:)
A oni mają w ogóle jakiś wybór?
Bo to są zupełnie inne kwestie, czy jakaś nacja je to co jest w stanie zdobyć a na ogół zwyczajnie głoduje, czy mowa o nas- wypasionych na błyszcząco, którzy mają żarcia po dziurki w nosie i mogą mniej lub bardziej mądrze wybierać.
Re: Mieso i nabiał wyniszcza nasz organizm? - prof Campbel
: 08 sie 2013, 09:28
autor: mariuszbugajniak
wiecie jaka jest najgorsza choroba, wirus, nieuleczalna, zawsze kończy się śmiercią... nie ma od niej odwrotu, każdy na nią choruje
ta choroba to życie...
: 08 sie 2013, 09:37
autor: Skoor
Oooo, prawda. Wszystko jest rako, chorobo i costamjeszcze tworcze. Profesor Campbel to jak dla mnie moze zyc na wodorostach ze specjalnej uprawy ktore zostaly poddane specjalistycznym badaniom, a ja zjem schabowego z ziemniakami i kapusta jak bede mial ochote, a kiedy indziej nafaszeruje sie siemieniem lnianym i kielkami brokul zapijajac to yerba mate z pierwszego tloczenia!
Niech zyje umiar, umiar i rozwaga, niech zyje zadyma, niech sie Campbel dyma
Uch, przepraszam, ponioslo mnie

Re: Mieso i nabiał wyniszcza nasz organizm? - prof Campbel
: 08 sie 2013, 10:30
autor: klosiu
Z badaniami jest tak, że każdy dobiera je tak żeby pasowały, ewentualnie tak interpretuje wyniki żeby pasowały.
Ja też mogę przedstawić
wall of text z porządnie przeprowadzonymi badaniami potwierdzającymi prozdrowotność diety wysokotłuszczowej i mięsnej. I co mi pan zrobisz?
O tym że tak nienaturalna dla człowieka dieta jak wegetarianizm jest zdrowsza od naturalnej mięsnej niestety nikt mnie nie przekona.
Zresztą, jeśli chodzi o zwierzęta, to to jest dla nas w miarę jasne.
Mimo że one też nasze jedzenie uwielbiają, to wiemy, że przetworzona żywność im szkodzi

.
Re: Mieso i nabiał wyniszcza nasz organizm? - prof Campbel
: 08 sie 2013, 14:13
autor: cava
A co konkretnie jest bardziej nienaturalnego w wegetarianizmie, niż w dietach wysoko tłuszczowych czy białkowych?
BTW - dla mnie wyznacznikiem tego co człowiek może a co nie musi, są zalecenia dla kobiet w ciąży i dzieci.
Dieta wegetariańska a nawet wegańska, naturalne czy nie , jest uznawana za odpowiednią dla tychże, zapewniającą pokrycie wszelkich potrzeb w tak drastycznych dla organizmu ludzkiego okolicznościach. Oraz o zgrozo niebywała, zapewnia odpowiednią ilość pełnego kompletu białek do intensywnego budowania nowego organizmu.
A nie ze tam tylko dorosłego, w pełni ukształtowanego chłopa regenerować, bo sobie pobiegał, albo sobie chce bicepsa wyhodować.
Natomiast diety wysokobiałkowe, wysokotłuszczowe, niskowęglowodanowe są tymże zakazane, bo prowadzą do powstawania wad rozwojowych płodu. Dodatkowo -diety niskowęglowodanowe ograniczające spożycie zbóż, prowadzą do gorszego rozwoju mózgu płodu a w efekcie późniejszym niższego IQ u dzieci .
I finito. I sobie mogą naukowcy wymyślać i pisać elaboraty, a jest jak jest.
Naturalnie czy nie, można sobie bezkarnie mięso z diety wywalić i nic się nie stanie.
Natomiast jakby nie kombinować, wywalenie z diety roślin jest niemożliwe, a nawet zbyt drastyczne ograniczenie spożycia ziaren zbóż (unikalne kombinacje tłuszczy roślinnych potrzebnych do prawidłowego ukształtowania się mózgu płodu), zielonych warzyw (kwas foliowy!) i innych roślin (wit C!) powoduje nieodwracalne upośledzenia organizmu budowanego przy brakach roślinnych w diecie.
Re: Mieso i nabiał wyniszcza nasz organizm? - prof Campbel
: 08 sie 2013, 15:34
autor: klosiu
cava --> choćby to, że nie było społeczności łowiecko zbierackich nie jedzących mięsa. Jakiś czas temu przeprowadzono dużą analizę zbiorczą opierając się na 260 zachowanych badaniach takich społeczności z ostatnich 150 lat. No i co około 20% opierało dietę wyłacznie na rybach/mięsie (90-100%), najmniej mięsa jadły jakieś plemiona z Kongo (30%), dlatego że swoją dietę opierały o rosnące tam w dużych ilościach orzechy, średnio populacje z mięsa i ryb czerpały 2/3 kalorii. Oczywiście to znaczy, że objętościowo spożywały średnio bardzo dużo roślin, biorąc pod uwagę ich niską kaloryczność, ale większość energii czerpały z mięsa.
Nie wiem dlaczego myślisz że kobieta w ciąży ma jakieś niewiarygodne zapotrzebowanie na białko. Ile tej masy mięśniowej ma 3kg noworodek? 500-700g? Zapewniam cię, że jest to tak urządzone, że nawet przy minimalnym dostępie do białka kobieta znalazłaby budulec dla noworodka - degradując własne tkanki.
W porównaniu z tym sportowiec regenerujący po treningu mięśnie to prawdziwa maszyna do przerobu białka. Tym bardziej że kobieta w ciąży z reguły nie rusza się zbyt intensywnie.
O wiele większym problemem w czasie ciąży jest jedzenie zbyt wielkiej ilości węgli, co powoduje że dziecko rodzi się już insulinooporne (amerykańscy naukowcy alarmują

: plaga otyłości dotyka już noworodki - niedawno czytałem taki tytuł)
Jest jak jest, ale nie wiem dlaczego wyobrażasz sobie, że masz monopol na rację

.
Re: Mieso i nabiał wyniszcza nasz organizm? - prof Campbel
: 08 sie 2013, 15:42
autor: deepblue
cava, dlaczego odnosisz się diet wysokobiałkowych, wysokotłuszczowych, niskowęglowodanowych, niskocośtamcośtam...chyba należy mówić o zbilansowanej diecie.