Forum Bieganie.pl

Od kilku dni odczuwam ból kolana, najsilniej po treningu. Z bogatej literatury tegoż Portalu wnioskuję, że to najprawdopodobniej więzadło poboczne piszczelowe.
Wyczytałam, że ma ono dużą zdolność regeneracji (nawet w III stopniu uszkodzenia).
Jak mogę przyspieszyć jego regenerację? Czy są jakieś ćwiczenia? A może dodatkowy pakiet rozciągania? (do tej pory stosuję tutejsze ćwiczenia proponowane przez S. Marszałka).
Biegam godzinę dziennie, co drugi dzień. Nie są to zawrotne tempa - ot, klasyczny jogging.
Co robić? Nie chciałabym przerywać biegania. Z drugiej strony nie chciałabym doprowadzić do jakiejś głębszej kontuzji.
Smaruję kolano maścią Neo-Capsiderm. Prawdę mówiąc nie widzę różnicy...

Miałem podobnie (bóle po wewn. stronach obu kolan - maści i okłady nie pomagały) i też myślałem że to więzadło poboczne piszczelowe, jednakże po wizycie u lekarza okazało się, że to sprawa "tylko" tkanek miękkich i wystarczyło zacząć brać magnez. Ból zaczął ustępować po ok 1,5 tyg. i całkowicie znikł po 2 msc.

Ale to nie jest to samo co zespół pasma biodrowo piszczelowego o którym dużo juz tutaj pisano? Czy chodzi tylko o wiezadlo?

Adam Klein pisze:Ale to nie jest to samo co zespół pasma biodrowo piszczelowego o którym dużo juz tutaj pisano? Czy chodzi tylko o wiezadlo?

Wtedy bol jest na ZEWNATRZ kolana bo pasmo obchodzi kolano z drugiej strony a przyczep jest na kosci strzalkowej.

Dzięki @kloszardnnw, wypróbuję ten magnez bo... ostatnio odczuwam inne objawy jego niedoboru więc brzmi to logicznie.
Ból pojawia się w różnych momentach, w trakcie biegania przechodzi. Jest nieprzewidywalny, nieodczuwalny podczas dotykania. Nasila się po długim siedzeniu (8 godz. praca przy kompie, 2x dziennie 1 godz. dojazdu pociągiem).
ITBS to raczej na pewno nie jest.

To nie wygląda jak więzadło. Przy więzadle piszczelowym łatwo da się wymacać miejsce gdzie jest przeciążenie bo to jest zaraz pod skórą.
Magnez hmmm wybaczcie ale przy bólu nasilającym się przy siedzeniu to raczej magnez nie pomoże...