chyba tu mylimy pojecia. kolega pyta o mleczne przekąski typu belriso czy smakija czy inne puddingi. smaczne to, owszem, nawet po części zdrowe, bo mleczne, ale do odchudzania na pewno się nie nadaje, bo zawiera dużo cukru i ogólnie to produkt wysokoprzetworzony. natomiast co do skladu i wartosci odzywczych nie jest tak źle i ja np. wolę dać dziecku taką kaszkę smakiję smietankową (smietankowa ma najmniej dodatkow typu wsad owocowy czy syrop glukozowo-frutozowy) niż danonka.
oczywiście wiadomo, że zwykla kasza manna bedzie milion razy lepsza / zdrowsza, ale jednak jej przygotowanie zajmuje chwilę (niedlugą). z tym że jak już słodzić, to lepiej miodem czy rodzynkami.
opcją sa jeszcze blyskawiczne kaszki dla dzieci, z tym że nie nasze polskie Bobovity czy Nestle, tylko trzeba szukać w sklepach ze zdrową żywnością takich bez cukru i pełnoziarnistych. to moze byc opcja na posilek regeneracyjny po treningu, ale moim zdaniem nie przy odchudzaniu, bo to produkt wysokowęglowodanowy.
ryż to zboże. z ryżu można zrobić kaszę ryżową. w PL jest stosowana głównie w zywieniu niemowląt. podobnie jak kleik ryżowy (jeszcze drobniej zmielona kasza). ryżowe może tez byc mleko. i platki ryzowe. przyklady mozna by mnozyć
