Strona 1 z 1

Co z tymi łydkami? Prosze o pomoc kolegów po fachu :)

: 21 maja 2013, 19:59
autor: crhz
Witam serdecznie. To mój pierwszy post.
Zlałem się troszkę tłuszczem no i postanowiłem to wybiegać. Niestety mam problem z łydkami. Wystarczy że przebiegnę 500 metrów lub nawet przejdę 500 metrów a moje łydki robią się twarde jak kamień i nie pozwalają mi dalej biec. Nie mam problemów z kondycją. Regularnie chodze na siłownie i na basen. Mogę przepłynąć i 5 km niestety z biegania cienias jestem.
Nie pomagają mi żadne rozciągania, a ból jest tak silny że nieraz dzwonię po żonę aby przyjechała po mnie :) (taki sportowiec)
Mięśnie są potwornie napięte. Można orzechy łupać nimi. Co może być przyczyną takiego stanu i jak z tym walczyć bo chyba będzie trzeba przerzucić się tylko na pływanie
Pozdrawiam
Andrzej

Re: Co z tymi łydkami? Prosze o pomoc kolegów po fachu :)

: 21 maja 2013, 21:13
autor: krasnoludek6
jesli zostaniesz przy plywaniu to problem i tak zostanie.

a moze tak 4-7 razy po 100metrow lekkiego truchtu i tak pare dni pozniej zobacz co dalej :oczko:

oczywiscie przeplatane marszem

Re: Co z tymi łydkami? Prosze o pomoc kolegów po fachu :)

: 22 maja 2013, 08:23
autor: crhz
Niestety ale przy marszu rowniez blokują się łydki

Re: Co z tymi łydkami? Prosze o pomoc kolegów po fachu :)

: 22 maja 2013, 09:03
autor: Skoor
@crhz, zbadaj sobie poziom jonow wapnia (Ca2+) w organizmie. Jego niedobor powoduje skurcze miesni, a jako, ze lydki przy biegu sa dosc obciazone to problem moze pokazywac sie wlasnie przy biegu. W trakcie plywania nic sie nie dzieje, bo miesnie nie sa az tak obciazone.

Tak wiec ja obstawiam hipocalcemie ;-)