Forum Bieganie.pl

Witam chciałbym poznać opinie na temat mleka czy jest szkodliwe czy też nie ? http://kuchnia.wp.pl/fototematy/218/3/1 ... mleko.html

Wątek tematu "Pij mleko...."
Pij mleko, będziesz...
Raz jeszcze o mleku...
Mleko

Moja opinia: wszystko jest szkodliwe, zależy tylko od dawki.

Przez ostatnie, powiedzmy, 20 miesięcy piję około 5 litrów mleka w tygodniu. Jeżeli będzie się ze mną działo coś niedobrego (odpukać!) i będzie to z winy mleka to dam znać
Lubię owsiankę na mleku, lubię kawę z mlekiem, czasem zjem kaszę mannę czy budyń i nie zamierzam z tego wszystkiego rezygnować tylko dlatego, że ktoś mi powie, że to jest niezdrowe.
Prawdę mówiąc to można się przyczepić do wszystkiego. Pytanie tylko po co?

maly89 pisze:nie zamierzam z tego wszystkiego rezygnować tylko dlatego, że ktoś mi powie, że to jest niezdrowe.

Druzgocący argument

Pewnie to samo mówią palacze, chorobliwie otyli jedzący niezdrowo i prowadzący siedzący tryb życia

Zachęcam do posłuchania bardzo ciekawego odcinka Richroll podcast na ten temat produkcji żywności, żywienia etc http://www.richroll.com/podcast/rrp28-a ... l-podcast/.

Sam podcast - richroll podcast - jest świetny, a ten odcinek jest szczególnie interesujący.

Klanger pisze: Pewnie to samo mówią palacze, chorobliwie otyli jedzący niezdrowo i prowadzący siedzący tryb życia

Pewnie tak. A więc co w związku z tym?

Z dwojga złego wolę mleko i nie zamierzam póki co z niego rezygnować niezależnie od badań i opinii ekspertów (Swoją drogą wyniki tych badań bardzo często zależą od tego kto owe badania finansuje)

Musisz sam dojść do tego jak mleko na Ciebie działa. Ja np mleka nie mogę pić bo często robi mi się niedobrze i ciężko na żołądku. Znam osoby które mleko piją w dużych ilościach i im nie szkodzi, znam też osoby którym mleko szkodzi.
Trzeba się tylko wsłuchać w organizm, zjedz sobie parę dni pod rząd owsiankę na mleku a potem na wodzie. Porównaj efekty i zobacz co dla Ciebie lepsze.

maly89 pisze:

Klanger pisze: Pewnie to samo mówią palacze, chorobliwie otyli jedzący niezdrowo i prowadzący siedzący tryb życia

Pewnie tak. A więc co w związku z tym?

Z dwojga złego wolę mleko i nie zamierzam póki co z niego rezygnować niezależnie od badań i opinii ekspertów (Swoją drogą wyniki tych badań bardzo często zależą od tego kto owe badania finansuje)

To z tego, że za ich głupotę płacimy my wszyscy! Jak kolo ma zawał bo jara paczkę fajek dziennie, albo bo zarypał sobie naczynia krwionośne syfem takim, który zatkałby rury miejskiej kanalizacji, i trafia do szpitala to kto za niego płaci? My wszyscy, również Ci, jak większość na tym forum, którzy dbają o swoje zdrowie i życie choćby w tak minimalny sposób, jak uprawiając regularny wysiłek fizyczny.

Jak dodatkowo z tego powodu dostanie rentę, to kto za to płaci?

Ja się w takim razie pytam, dlaczego nie dopłaca się do strojów sportowych, do butów, rowerów etc, które dają nam i podobnym do nas możliwość prewencyjnego działania, które w efekcie daje ogromne oszczędności dla Państwa.

Dlatego mnie takie idiotyczne argumenty wkurzają na maksa - "wiem i nic z tym nie robię i nie zrobię bo mi tak jest dobrze".
Jeśli się na to popatrzy z innej strony, że zmarnowaną kasę na leczenie tak ograniczonych emaptycznie ludzi przeznaczyloby się na coś zupełnie innego, choćby drogi, to zupełnie inaczej sprawa wygląda.

Przepraszam za kompletny OT, ale ogromnie mnie razi ta nasza narodowa cecha - patrzenie na czubek własnego nosa, i ani milimetr dalej.

A jeszcze jedna kwestia jak się odchudzać jeśli ktoś ma skazę białkową np ja ? Wiadomo jakie białko ma wpływ na chudnięcie .

Z tymi dopłatami to myślę że nie ma co narzekać. Nigdy nie będzie sprawiedliwości na świecie i trzeba się z tym pogodzić.

Z uogulnieniami jest tak, że jak się je użyje to później może być zabawa.
Chyba nikt nie piętnowałby siedzacego trybu życia osoby, która jest na to skazana (np. ciężko i przewlekle chorzy), ani nie pochwalał kierowców, którzy prowadzą pod "dużym wpływem" mimo negatywnych opinii ekspertów.

Macie rację, ale czasami się w człowieku krew gotuje, bo jakoś nasi rodacy wpasowują się w inne modele współżycia za granicą, a w domu nie bardzo nam wychodzi (znowu uogólniam ).

Nie bardzo rozumiem łączenie kwestii odchudzania i skazy białkowej? W czym problem?

Polecam mleko z mlekomatów. Konkretne pićku

thomekh pisze:Polecam mleko z mlekomatów. Konkretne pićku

Masz na myśli prosto od krowy?

Klanger pisze:

thomekh pisze:Polecam mleko z mlekomatów. Konkretne pićku

Masz na myśli prosto od krowy?

Mam na myśli taką maszynę do której rolnik wlewa swoje mleko a ty je potem nalewasz dla siebie. Mleko takie psuje się po 3-4 dniach więc stwierdzam, że chemii tam nie dają. Ma około 4% tłuszczu i czuć, że jest inne niż sklepowe ścierwo z kartonu. Cena 3zł litr

Fajny pomysł!

Byłoby super, jakby podobne maszyny pozwalały robić sok z owoców i warzyw "od rolnika".