Strona 1 z 1
Niecodzienny problem z kolanem.
: 19 maja 2013, 17:24
autor: WszystkieNazwyZajete
Czesc! To moj pierwszy post, a jak wiecie nie ma to jak pierwszy raz.
Mam niecodzienny problem z kolanem.
Podczas robiena przysiadu czuje w kolanie dziwny ucisk, nie boli. Trudno mi go opisac, ale jest to uczucie jak gdyby cos wsadzic w kolano i probowac podwazyc rzepke.
Wydaje mi sie, ze to wiezadla lub lakotki.
Dodam, ze przy prostowaniu nog z przysiadu tez to odczuwam, ale przy bieganiu juz nie.
Waze 53kg przy 170cm(:[) wiec jakis(?) ogromnych obciazen kolan nie ma.
Pozdrawiam i licze na pomoc.
Re: Niecodzienny problem z kolanem.
: 20 maja 2013, 11:31
autor: fizjoterapeuuta
Cześć

Problemy z kolanem mogą wynikać z nadmiernego skrócenia mięśni, np. napinacza powięzi szerokiej i pasma biodrowo-piszczelowego (biegnie z boku uda) albo czworogłowego uda. Może sprawdź, czy te mięśnie masz dostatecznie rozciągnięte? Być może ich stretching rozwiązałby problem.
Re: Niecodzienny problem z kolanem.
: 20 maja 2013, 17:42
autor: WszystkieNazwyZajete
Dzieki za zainteresowanie!
Popatrze, ktore to dokladnie miesnie i dobiore cwiczenia rozciagajace. Zastanawiam sie, czy miesnie od tak,po prostu moga sie skrocic? Juz troche biegam, a to uczucie mam od paru dni.
Jezeli ktos ma jeszcze jakies pomysly to walcie smialo!
Re: Niecodzienny problem z kolanem.
: 14 cze 2013, 19:36
autor: WszystkieNazwyZajete
Niestety, to znowu ja.
Ucisk w kolanie nie mija, rozciagalem, a w miedzy czasie leczylem kontuzje uda. Podejrzewam, ze to lakatka? Costam trzaska, ale nie boli. Czy to mozliwe, ze uszkodzenie lakatki nie powoduje bolu?
Najpewniej w poniedzialek odwiedze lekarza, ale jak macie jakies pomysly to piszcie.
Re: Niecodzienny problem z kolanem.
: 14 cze 2013, 23:48
autor: hassy
Dobrym pomysłem oprócz (zamiast?) wizyty u lekarza może być też wizyta u dobrego fizjoterapeuty obznajomionego ze sportowymi sprawami.
I druga uwaga: w jakimś mądrym źródle (bo sam taki mądry nie jestem) wyczytałem, że jakiś problem może kryć się niekoniecznie (tylko) w przykurczeniu/braku rozciągnięcia mięśni(a) X czy Y ale przeciwnie - w słabości jego antagonisty. Tak czy siak wynikać z dysbalansu mięśniowego, ale radą na przyczynę jest wzmacnianie a nie (tylko) rozciąganie. Może to komentarz od czapy, niech jakiś spec skoryguje/uzupełni.
Re: Niecodzienny problem z kolanem.
: 15 cze 2013, 18:32
autor: piotrek90
fizjoterapeuuta pisze:Cześć

Problemy z kolanem mogą wynikać z nadmiernego skrócenia mięśni, np. napinacza powięzi szerokiej i pasma biodrowo-piszczelowego (biegnie z boku uda) albo czworogłowego uda. Może sprawdź, czy te mięśnie masz dostatecznie rozciągnięte? Być może ich stretching rozwiązałby problem.
O właśnie pewien ortopeda zasygnalizował mi, że mój uraz (horyzontalne rozwarstwienie łąkotki) może być wynikiem działania 2 mięśni: brzuchatego na łydce i jakiś drugi nie pamiętam nazwy. Mówił coś w stylu, że te mięśnie działają jak nożyce na łąkotkę, stąd to rozwarstwienie.
I tu moje pytanie: czy statyczne rozciąganie np. takie jak do szpagatu, będzie korzystne w tej sytuacji?