Ból kostki, poszukiwany lekarz we Wrocławiu.
: 18 maja 2013, 20:46
Podczas jednego z pierwszych treningów wiosennych poczułem, że mój mięsień strzałkowy jest naciągnięty. Drugiego dnia kontynuowałem biegi, co było złą decyzją. W nocy pojawiła się opuchlizna w okolicy kości strzałkowej. Zrobiłem 2 tygodnie przerwy, stosując różne maści przeciwzapalne. Niestety opuchlizna nie ustąpiła ani trochę. Ponadto pod kostką pojawiło się zaczerwienienie.
Skonsultowałem się z ortopedą, USG i rentgen wykazały rzekomy obrzęk kości strzałkowej, co miało być powodem ucisku na nerw uczucie bólu. Wykonałem serię 10-ciu zabiegów jonoforezy(niestety opuchlizna pozostała bez zmian) . Następnie zapisałem się do fizjoterapeuty na rehabilitację pod kątem przywrócenia pełnej sprawności ruchowej kontuzjowanej nodze.
Od momentu urazu do zakończenia rehabilitacji minęło łącznie 7 tygodni. Nie czułem bólu chodząc pieszo oraz pływając. Postanowiłem przebiec wolnym tempem 1 km. Niestety
ból natychmiast powrócił w postaci ucisku pod kostką, gdzie cały czas utrzymuje się zaczerwienienie. Kolejna seria prześwietleń RTG oraz wizyta u lokalnego ortopedy skutkowała tym, że mam dzisiaj 600 zł wyrzucone z portfela i jestem w tym samym miejscu gdzie byłem 2 miesiące temu.
Czuję co jakiś czas ucisk pod kostką, niekiedy wystarczy lekkie drgnięcie stopą i pojawia się ból. Przypuszczam, że problem leży po stronie więzadła lub ścięgna, które w tym miejscu mają swoje zaczepy.
Nie mam pojęcia do kogo się zwrócić, wiem jedynie, że koniecznością jest wykonanie rezonansu magnetycznego. Poszukuję dobrego specjalisty w tej dziedzinie, który poprowadzi tą sprawę. Studiuję obecnie we Wrocławiu i tutaj poszukuję dobrego specjalisty.
Skonsultowałem się z ortopedą, USG i rentgen wykazały rzekomy obrzęk kości strzałkowej, co miało być powodem ucisku na nerw uczucie bólu. Wykonałem serię 10-ciu zabiegów jonoforezy(niestety opuchlizna pozostała bez zmian) . Następnie zapisałem się do fizjoterapeuty na rehabilitację pod kątem przywrócenia pełnej sprawności ruchowej kontuzjowanej nodze.
Od momentu urazu do zakończenia rehabilitacji minęło łącznie 7 tygodni. Nie czułem bólu chodząc pieszo oraz pływając. Postanowiłem przebiec wolnym tempem 1 km. Niestety
ból natychmiast powrócił w postaci ucisku pod kostką, gdzie cały czas utrzymuje się zaczerwienienie. Kolejna seria prześwietleń RTG oraz wizyta u lokalnego ortopedy skutkowała tym, że mam dzisiaj 600 zł wyrzucone z portfela i jestem w tym samym miejscu gdzie byłem 2 miesiące temu.
Czuję co jakiś czas ucisk pod kostką, niekiedy wystarczy lekkie drgnięcie stopą i pojawia się ból. Przypuszczam, że problem leży po stronie więzadła lub ścięgna, które w tym miejscu mają swoje zaczepy.
Nie mam pojęcia do kogo się zwrócić, wiem jedynie, że koniecznością jest wykonanie rezonansu magnetycznego. Poszukuję dobrego specjalisty w tej dziedzinie, który poprowadzi tą sprawę. Studiuję obecnie we Wrocławiu i tutaj poszukuję dobrego specjalisty.