Zasłabnięcie Justyny Kowalczyk
: 17 lut 2006, 11:39
Zasłabnięcie Justyny Kowalczyk jest jak się okazuje wielkim przejawem nieprofesionlaizmu jej, trenera i lekarza ekipy. Okazuje się ze Justyna zjadła 1/3 śniadania co zwykle i trener o tym więdział bo mu powiedizała bo oto się pytał i dostała spadku cukru podczas biegu gdzie mogło skończyć się medalem może złotem nawet. Podobny przypadek miał Lanc eAmstrong podczas ostatniego górskiego etapu w 2000 r, roku na Tour d eFrnace oraz Jan Urlich podczas górskeigo etapu p[odczas Touru w 1997 r. Wyszło jednka na to ze Justyna nie jest tak siln aosobowiwścia jka było to lansowane nie wytryzamł apresji i zjadł amałeśniadanie. A gdzie był trener i lekarz ekipu.