Forum Bieganie.pl

Witam po raz pierwszy

2 tygodnie temu zacząłem moją przygodę z bieganiem. W zasadzie nigdy wcześniej nie biegałem, ale spodobało mi się. Wczoraj miałem zaplanowany 30 minutowy trening, do przebiegnięcia z przerwami na 2 minutowe marsze 4 km. Po 30 minutach biegło mi się rewelacyjnie i chciałem się sprawdzić. Skończyłem na ponad 11 km :D a dziś muszę to odpokutować. Gdy tylko próbuję chodzi boli mnie coś w pod kolanami po zewnętrznej stronie... ciężko mi zdiagnozować co to, bo jakoś nic mi z opisanych na forum kontuzji nie pasuje.

Z zaznaczonego miejsca wychodzi ból:

adimg19 pisze:Witam po raz pierwszy

2 tygodnie temu zacząłem moją przygodę z bieganiem. W zasadzie nigdy wcześniej nie biegałem, ale spodobało mi się. Wczoraj miałem zaplanowany 30 minutowy trening, do przebiegnięcia z przerwami na 2 minutowe marsze 4 km. Po 30 minutach biegło mi się rewelacyjnie i chciałem się sprawdzić. Skończyłem na ponad 11 km :D a dziś muszę to odpokutować. Gdy tylko próbuję chodzi boli mnie coś w pod kolanami po zewnętrznej stronie... ciężko mi zdiagnozować co to, bo jakoś nic mi z opisanych na forum kontuzji nie pasuje.

Z zaznaczonego miejsca wychodzi ból:

to samo mam - właśnie robię sobie przerwę - może na dłużej

arni1774 pisze: to samo mam - właśnie robię sobie przerwę - może na dłużej

U mnie wszystko się ułożyło po ok. 2 tygodniach. Po prostu coś tam nie było przyzwyczajone do obciążeń i musiało minąć trochę czasu. Wychodziłem biegać dopiero jak ból mijał, zwykle po 2 dobach i z czasem ból po każdym bieganiu był coraz mniejszy, aż z czasem zniknął całkowicie.

Mam to samo, boli Cię w okolicy głowy kości strzałkowej?

Jak udało Ci się to wyleczyć, ja męczę się z tym bardzo długo i nic nie pomaga.

Tak jak pisałem, po prostu samo przeszło po jakimś czasie. Nie przestałem biegać, tylko odczekiwałem aż ból zniknie i dopiero wtedy wychodziłem. Smarowałem dodatkowo żelami i maścią borowinową