Strona 1 z 1

Stopa - spuchnięta w okolicy kości sześciennej, koło kostki

: 17 mar 2013, 23:40
autor: NorbertG
Cześć,

W niedziele już półmaraton warszawski, jako biegacz amator postanowiłem wystartować (potem chciałem w orlen warsaw maraton). Mam następujący problem : od 1,5 miesięca po jednym z treningów 15 km zaczęły boleć mnie stopy, zmieniłem buty bo już ponad 1000 km miały.Kontynuowałem bieganie po jakiś 2-3 dniach. Pozostał problem z prawą stopą, mianowicie w okolicy kości sześciennej a kostki (znalazłem zdjęcie w internecie) mam opuchnięta nogę. Nie boli jak jest luźno czasem podczas biegu coś pobolewa w okolicy pięty czy tam dużego palca. Robię okłady z lodu, sparowałem Voltarenem, Altacetem ale nie chce zejść. Taka jakby wodnista gula się wydaje jak noga jest w spoczynku. Jak zadzieram palce do góry to robi się bardziej wypukła (tak jakby ściska się). Wizytę u ortopedy mam 26 marca. Zastanawiam sie nad startem w półmaratonie ale chciałbym przebiec swój 1 oficjalny bieg. Czy ktoś może spotkał się z podobnym problemem i wie co to jest. Podkreślę, że miałem prawie 2 tygodniową przerwę od biegania dopiero wczoraj powróciłem.

Re: Stopa - spuchnięta w okolicy kości sześciennej, koło kostki

: 18 mar 2013, 09:57
autor: Marietto
Chaos kolego. Od kiedy Cię boli? Kiedy zmieniłeś buty? Czy w w poprzednich bolało? Czy po dwóch tygodniach odpoczynku boli dalej? Czy "gula" się przez te dwa tygodnie zmniejszyła? Czy boli Cię również w spoczynku? Czy boli też podczas chodzenia? To tak na początek...a tak naprawdę to daj to komuś mądremu dotknąć i jeśli będzie potrzeba to zrób USG albo RTG (ten mądry powinien wiedzieć które potrzeba). Oprócz kości sześciennej w rejonie między piętą i dużym palcem jest kilka połączeń stawowych, masa więzadeł, przyczepy kilku kluczowych dla podporu mięśni i ich ścięgien...

Re: Stopa - spuchnięta w okolicy kości sześciennej, koło kostki

: 18 mar 2013, 12:15
autor: NorbertG
Po bieganiu w starych butach zaczęły się problemy, dlatego zmieniłem na nowe.
Teraz podczas biegania odczuwam od czasu lekki dyskomfort ale nie jest to jakiś ból duży. Podczas spoczynku mnie nie boli. Gula jest mniej więcej taka sama, czasem pulsuje