ból łydki/ścięgna achillesa i ścięgien pod stopą
: 21 lut 2013, 08:07
Witam. Jestem biegaczem raczej rekreacyjnym gdyż zaczałem bieganie wiosną i biegałem z przerwami do jesieni. (do 2 razy na tydzoeń bo ok 5-8km) Kiedyś biegałem dużo i miałem dobre czasy na krótkich dystansach, ale to było kiedy miałem 20 lat a teraz mam 38 i przez wiele lat nic nie robiłem. Jednak okazuje się, że pamięć mięśniowa i wydolność krążeniowo oddechowe pozostały. W zasadzie po kiku sesjach jestem w stanie biegać przez ok 40 min z prękościami powyżej 10km/h (przy 8kg nadwadze , ważę 81 przy 177cm). Jendnak chyba moj aparat ruchowy nie nadąża bo już wcześniej pojawił mi sie ból łydki po bieganiu . Wystepowało zesztywnienie ścięgna achillesa po nocy i zastoju. A podczas biegania kilka razy pojawił się ból ścięgien pod stopą (te w samym śroki pod sródstopiem) który utrudniał mi bieganie. Ból łydki i górnej części ścięgna nie był jakis strasznie uciążliwy i zazwyczaj po rozgrzaniu znikał. Mimo to biegałem raczej nie forsując się. Możliwe że przyczyną jest zbyt szybkie przejście na technikę ze śródstopia bez przyzwyczajenia nóg norlamnymi biegami. Zaprzestałem na razie biegania ze śródstopia.
Miałem przewę od jesieni do zeszłego tygodnia. W poniedziałek tydzień temu postanowiłem zacząć biegać i zrobiłem sobie 4 km przebieżkę , berdzo delikatną bez forsowania, z rozgrzewką i delikatnym rozciąganiem. Nawet się nie zmęczyłem .Drugiego dnia podobnie. Jendnak podczas biegu pojawił się ból ścięgien pod stopą a następnego znów ból łydki/ścięgna. Codzniennie ból się nasilał. Nie wiem co robić. Czy mam biegać dalej? Umówiłem się ze znajomym ortopedą za 2 tygodnie , ale chciałbym przez ten czas biegać . Ból jest bardzo delikatny nie pojawia się raczej przy zastaniu mięśni i nie jest w ogóle uciążliwy czy męczący. Co robić i co to może być? Czy mam się martwić? Może za słabo się rozciągam?
proszę o jakąś poradę i pomoc.
Miałem przewę od jesieni do zeszłego tygodnia. W poniedziałek tydzień temu postanowiłem zacząć biegać i zrobiłem sobie 4 km przebieżkę , berdzo delikatną bez forsowania, z rozgrzewką i delikatnym rozciąganiem. Nawet się nie zmęczyłem .Drugiego dnia podobnie. Jendnak podczas biegu pojawił się ból ścięgien pod stopą a następnego znów ból łydki/ścięgna. Codzniennie ból się nasilał. Nie wiem co robić. Czy mam biegać dalej? Umówiłem się ze znajomym ortopedą za 2 tygodnie , ale chciałbym przez ten czas biegać . Ból jest bardzo delikatny nie pojawia się raczej przy zastaniu mięśni i nie jest w ogóle uciążliwy czy męczący. Co robić i co to może być? Czy mam się martwić? Może za słabo się rozciągam?
proszę o jakąś poradę i pomoc.