Strona 1 z 1

Złamana kostka

: 19 lip 2005, 19:30
autor: exrunner
Witam!
Pierwszy mój post na tym forum i od razu z "grubej rury".
Jestem biegaczem z "długoletnim" (15) doświadczeniem i taka kontuzja przydarzyła mi się po raz pierwszy. Złamałem nogę w kostce - dokładnie kiedyś wykręciłem ją na bieganiu niezbyt mocno a po dwóch tygodniach zachciało mi się gier zespołowych - efekt "proste złamanie kostki"
Pytanie więc takie:
1) gips czy stabilizator (but z szynami na rzepy)? - lekarz powiedział że nie ma różnucy ...ale czy na pewno?
2) czekać na zrośnięcie czy smarować w trakcie - zdejmując 2 - 3 razy dziennie "bucik"?
3) czym wspomagać gojenie (ossopan etc.?)
4) kiedy zacząć kuśtykać na tej nodze?
pozdrowienia
ex

Złamana kostka

: 20 lip 2005, 14:53
autor: Bananetti
Ale lekarz powinien określić rodzaj i zakres stabilizacji (jeśli to złamanie chyba raczej unieruchomienie). Przy złamaniach stosowane są różne praktyki. Ja spotkałem się z 2 tygodniowym unieruchomieniem gipsem a potem solidny (żadna skarpetka) stabilizator np. Maleo Sprint firmy OttoBock.
Może warto zwrócić się do innego ortopedy o kosultacje.

Pozdrawiam

Złamana kostka

: 23 lip 2005, 17:53
autor: outsider
1.Jak jest możliwość wyboru to stabilizator zwłaszcza jak da się: patrz pkt3
2.Zdejmować najlepiej na fizykoterapii patrz pkt3
Samemu o ile Tobie pozwolą. Smarowidła niewiele dadzą. Jeśli jest opuchlizna, krwiaki to lód na 10-15min owinięty jakimś gałgankiem.
3.Wymodzić od felczera skierowanie na fizykoterapię. Jeśli będzie stabilizator, to można go zdejmować i zaliczać zabiegi (cudów nie sprawi ale dobrze dobrana pobudzi komórki do regeneracji).Jeśli jest gips to tylko pole magnetyczne(przechodzi przez gips).
4.Kuśtykać zacząć jak pozwoli konował.
Jak dojdzie wmiarę do siebie staw, zaliczyć propriocepcję najlepiej pod okiem fizjoterapeuty.
O co chodzi? Info tutaj

Złamana kostka

: 18 sty 2006, 06:22
autor: oozz1
witam, mam male pytnie, dosc niedawno zlamalam kostke przysrodkowa,kostke boczna oraz uszkodzilam wiezozrost piszczelowo-strzalkowy.bylam leczona operacyjnie i kilka tygodni temu zostal mi usuniety caly material.zaczelam w domu rozciagac troche stope i przy prawej kostce pojawila mi sie niwielka opchlizna, wystepuja takze lekkie bole. za kilka dni mam wizyte u ortopedy ale do tego czasu chcialbym sie dowiedziec czy uszkodzilam sobie wiezozrosty, prosze o odpowiedz