Forum Bieganie.pl

Witam serdecznie,

Na wstepie uprzedze, ze zdarzylem zapoznac sie z tematem.
Wiem, ze to sprawa indywidualna i bardzo uwarunkowana.
Jednak zastanawia mnie fakt bardzo wysokiego tętna hr max zarejestrowany podczas finiszu na zawodach 5KM wynosił 198 przy finiszu.
Ostatnie okrazenie nie schodzilem ponizej 190, pierwsze cztery kolka w granicach 170-180 (na luzie).
W tym roku koncze 31 lat. Wydaje mi sie, ze to ciut za wysokie tetno.
Biegam od ponad roku (na poważnie), wczesniej dokladalem bieganie jako cardio trening do sportow walki.
z reguly biegam w okolicach tempa 4min/km.
Za mlodu jezdzilem w gorskim cross country i zawsze mialem bardzo niskie tetno spoczynkowe (ponizej 50).
Obecnie mam 55 spoczynkowe.
Jedyne co mnie niepokoi to testy spirometryczne, ktore wypadaly srednio w moim przypadku (jestem allergikiem), pani kazala dmuchac dlugo a ja po polowie nie mialem pary zeby dmuchac dalej .
Czy to moze byc przyczyna braku wydolnosci i co za tym idzie wyższego tetna, czy ono jest normalne, dodam, ze nawet na zawodach sie nie zarzynam i nie czuje sie zle (wrecz przeciwnie).
Z gory dziekuje za wszelkie wskazowki w temacie.

Ja tu nie widzę nic dziwnego, poprostu wysokie tętno na finiszu. A niby jakie miałoby być? Wszystko jest normalnie, może wreszcie mocno pobiegles.

Dzieki za odpowiedz,
Chyba rzeczywiście nie ma co sie zbytnio przejmowac wskazaniami pulsometru.
Bede obserwowal pulsometr i moze po czasie cos sie wyjasni.
Pozdrawiam

Nie bardzo rozumiem co ma się wyjaśniać...
Po prostu solidnie pobiegłeś i pompka popracowała na wysokich obrotach
Jeżeli był to bieg na 5k to pewnie wyznaczyłeś swoje HRmax przy okazji

Odnośnie wyjaśniania miałem na myśli powtarzalność wskazań .
W kolejnej edycji tego samego biegu sytuacja sie powtorzyla, z tym, ze tym razem zanotowalem 199 bpm.
Tez przy mocnym finiszu.
Wzialem pulsometr na spokojne wybieganie i zanotowałem 140-150.
Generalnie zawsze staram sie biegac na wyczucie, bez scisle okreslonych zakresów itd.
zaniepokoilem sie jednak po odczycie tetna w odniesieniu do powszechnie znanego wzoru (220-wiek) oraz powszechnej opinii, ze osoby majace do czynienia ze sportem wytrzymałosciowym mają odpowiednio nizsze HR max.

Mam jedynie nadzieje, ze nie zajade pompki, przez ten puslometr czuje wyrzuty, ze zajezdzam serducho bardziej niz powinienem
Jesli jednak takie tetno jest ok, wtedy mozna spokojnie podbijac osiagi.

jackboa pisze:
Mam jedynie nadzieje, ze nie zajade pompki, przez ten puslometr czuje wyrzuty, ze zajezdzam serducho bardziej niz powinienem
Jesli jednak takie tetno jest ok, wtedy mozna spokojnie podbijac osiagi.

Ja tam uważam, że zawsze są wyjątki od reguły Ja to już powinnam nie żyć Ja ostatnio wycisnęłam tęstno 197, a jeszcze przy tym gadałam... więc myslę, że moje max jest grubo powyżej 200, a jestem niewiele młodsza od Ciebie Badania zrobione, zdrowa jestem... więc stwierdzam, że po prostu taki mój urok... ja i Twój

Asiula pisze:

jackboa pisze:
gadałam... więc myslę, że moje max jest grubo powyżej 200, a jestem niewiele młodsza od Ciebie

Kolejna ofiara liczenia HRmax z wzoru. Potem się dziwi, że jeszcze żyje, bo w realu ma ponad 200 )) Ja mam 205 i nigdy mnie to nie dziwiło, a według wzoru nigdy powinienem mieć HRmax183.

Już mi się nie chce tłumaczyć, syzyfowa robota, zawsze się znajdzie jakiś leń, który woli sobie obliczyć, niż zrobić prosty test.

jaka ofiara?

Ja tam uważam, że zawsze są wyjątki od reguły

a regułą jest wzór, więc wypraszam sobie wyzywać mnie od ofiar Jakbym miała się tym przejąć to bym przestała biegać a dokładnie wyznaczenie mojego HRmax jest mi kompletnie niepotrzebne... Łatwiej odrazu wszystkich od leni wyzwać i wrzucić wszystkich do jednego wora

Asiula pisze: a regułą jest wzór,

Nieprawda, nie jest. Wzory to kit dla leni.

gocu pisze:

Asiula pisze: a regułą jest wzór,

Nieprawda, nie jest. Wzory to kit dla leni.

ciekawe, czy podczas odpowiedzi na fizyce sorke zadowoli takie wytlumaczenie nie znajomosci wzorów