Strona 1 z 2

Bieganie, a picie piwa

: 12 lut 2013, 20:06
autor: kolkus
Zachęcam do lektury artykułu z amerykańskiej edycji Runner's World, który przetłumaczyłem na język polski:

http://www.dajcie-mi-wygrac.pl/czy-piwo ... za-paliwo/

Re: Bieganie, a picie piwa

: 12 lut 2013, 20:52
autor: Mar.co
Jak ja lubie teorie tworzone na podstawie zbadania 10 osób. Szczególnie gdy badacz sam klasyfikuje się w grupie umiarkowanych abstynentów pisząc wcześniej o "rytuale" ładowania węglowodanów napojem alkoholowym. W tej gazecie chyba nie mają już o czym pisać.

Re: Bieganie, a picie piwa

: 12 lut 2013, 21:01
autor: kolkus
Masz rację, ale cała konwencja artykułu miała być raczej taka felietonowa niż naukowa.

Re: Bieganie, a picie piwa

: 13 lut 2013, 04:50
autor: maly89
A ja Wam powiem tak:
Piwo traktuję podobnie jak inne napoje/soki - zbędne kalorie, dlatego staram się go nie spożywać. Ale po długim treningu lubię sobie wypić bezalkoholowego, pszenicznego Paulanera:

Obrazek

Tym bardziej teraz będąc w Niemczech, kiedy nie muszę za niego płacić nie wiadomo ile jak w Polsce :)

Odp: Bieganie, a picie piwa

: 13 lut 2013, 08:30
autor: moonfall84
Rzadko piję piwo ale jak już mam wypić to normalne z alkoholem. Jednak wiadomo każdy lubi co innego.

Re: Bieganie, a picie piwa

: 13 lut 2013, 08:35
autor: saper
Też myślę że bezalkoholowe tylko niewiele mniej kaloryczne a smak żaden. Jak już raz na jakiś czas zgrzeszyć to żeby chociaż przyjemność była :-)

Piwo jasne pełne - Lech Premium Beer - 0,5L - 205 kcal.
Piwo bezalkoholowe - Lech Premium Beer - 0,5L - 148,5 kcal

Ale po długim treningu to bym z alkoholem jednak nie wchodził :-). Raczej wieczorkiem :-)

Re: Bieganie, a picie piwa

: 13 lut 2013, 08:48
autor: LoveBeer
podobna dyskusje przerabialismy na forum szosowym, skonczyla sie niedobrze ;)

Re: Bieganie, a picie piwa

: 13 lut 2013, 09:12
autor: wolf1971
Nie ma to jak chłodny browarek :) Czysta przyjemność :taktak:

Re: Bieganie, a picie piwa

: 13 lut 2013, 10:12
autor: apaczo
Unikam alkoholu, ale letnim wieczorem w dobrym towarzystwie jedno nie zaszkodzi. Dwa też :ble:

Re: Bieganie, a picie piwa

: 13 lut 2013, 10:17
autor: mar_jas
Powiem szczerze....nie widze innej możliwości jak po treningu, kąpieli, uzupełnieniu płynów i kalorii otwarcie zimnego pysznego browarka - najlepiej pszeniczny ... mniam mniam....czasami jak mam kryzys na treningu to się tez tym piwkiem motywuję :hejhej:

Re: Bieganie, a picie piwa

: 13 lut 2013, 10:19
autor: grozes
apaczo pisze:Unikam alkoholu, ale letnim wieczorem w dobrym towarzystwie jedno nie zaszkodzi. Dwa też :ble:
Jak mawia mój znajomy...choć na piwo, jedno , może dwa....albo osiem:D

Re: Bieganie, a picie piwa

: 13 lut 2013, 10:55
autor: przemik88
Nie ma nic lepszego niż zimne (najlepiej owocowe) piwo po długim wybieganiu :hejhej:

Re: Bieganie, a picie piwa

: 13 lut 2013, 12:27
autor: apaczo
Bo życie jest za krótkie żeby sobie wszystkiego odmawiać. Trzeba tylko zachować umiar.

Re: Bieganie, a picie piwa

: 13 lut 2013, 13:16
autor: gocu
grozes pisze:]
Jak mawia mój znajomy...choć na piwo, jedno , może dwa....albo osiem:D
A teraz wytłumacz po polsku, o co chodzi (choci?) w tym zdaniu.

Bieganie, a picie piwa

: 13 lut 2013, 14:06
autor: szymcu
Po treningu pszeniczne piwko jest o wiele lepsze niż nie jeden izotonik :)