Strona 1 z 2

Komentarz do artykułu Jak bieganie boso wpływa na amortyzacje stawów, postawę ciała i komfort psychiczny

: 30 sty 2013, 14:15
autor: bieganie.pl

Re: Komentarz do artykułu Jak bieganie boso wpływa na amortyzacj

: 30 sty 2013, 14:35
autor: strasb
Drugi akapit:
Podczas biegania na boso występują zmiany w ułożeniu kręgosłupa. Mamy tutaj do czynienia ze zwiększoną lordozą części lędźwiowej. Może się to objawiać bólem kręgosłupa.
Piąty akapit:
Nie wykryto natomiast zależności pomiędzy bieganiem na boso, a w butach i wpływu na pogłębienie lordozy lędźwiowej kręgosłupa.
To jak w końcu? :lalala:

Re: Komentarz do artykułu Jak bieganie boso wpływa na amortyzacj

: 30 sty 2013, 14:45
autor: Adam Klein
Napisali, że mają podejrzenia, że na logikę, na ich wiedzę medyczną może się to objawiać lordozą i bólami kręgosłupa ale to badanie tego nie potwierdziło.

Re: Komentarz do artykułu Jak bieganie boso wpływa na amortyzacj

: 30 sty 2013, 14:46
autor: ioannahh
ech, gdyby tylko na Agrykoli można było pobiegać sobie boso po trawie.. :jatylko: nagle z łupania po pięcie robi mi się piękny krok i wspaniała technika... :lalala:

Re: Komentarz do artykułu Jak bieganie boso wpływa na amortyzacj

: 30 sty 2013, 14:47
autor: strasb
Adam Klein pisze:Napisali, że mają podejrzenia, że na logikę, na ich wiedzę medyczną może się to objawiać lordozą i bólami kręgosłupa ale to badanie tego nie potwierdziło.
Widzisz, Adam, domyślam się, że tak było, ale z powyższego tesktu to nie wynika.

Re: Komentarz do artykułu Jak bieganie boso wpływa na amortyzacj

: 30 sty 2013, 14:52
autor: yacool
Myślę, że na lordozę ma wpływ stan choćby mięśnia lędźwiowego i ułożenie miednicy. Zakładanie więc w badaniach ewentualnego wpływu butów lub bosaka na lordozę jest trochę dziwne, bo można by więcej oczekiwać po The American College of Sports Medicine. No ale wyszło jak wyszło, czyli nic, a badać oczywiście można cokolwiek.
Druga sprawa to amortyzacja i zauważone zmiany. Tu znów w moim przeczuciu dziwnie podeszli do problemu, wyznaczając nieistotne warunki brzegowe. Na amortyzację ma najistotniejszy wpływ ułożenie miednicy, a nie to czy ktoś biegnie w butach czy na boso, czy jest zawodowcem czy amatorem.
W zasadzie jedynym "odkryciem" jest komfort jaki daje bieganie boso po trawie i przestroga dotycząca umiaru w dawkowaniu sobie relaksu.

Re: Komentarz do artykułu Jak bieganie boso wpływa na amortyzacj

: 30 sty 2013, 14:55
autor: infomsp
lepsza amortyzacja była u osób biegających w butach.
i
...zawodowi biegacze dużo trenują. Ich stopy są bardziej obciążone. Mając większe doświadczenie w bieganiu zaczynają oni podświadomie bardziej amortyzować swoje stawy.
Też mi się to nie klei. To w butach czy ze śródstopia?

I drugie co mi się nie widzi, to porównanie w tym badaniu obu grup, coś jakby w ten deseń: czy w zimie ręce ci marzną bardziej w rękawiczkach czy bez.

Re: Komentarz do artykułu Jak bieganie boso wpływa na amortyzacj

: 30 sty 2013, 15:11
autor: strasb
Tu trzeba by pewnie sięgnąć do źródłowego artykułu (swoją drogą nie jest zacytowany), jest szansa, że trochę szczegółów umknęło podczas pisania tej recenzji.

Re: Komentarz do artykułu Jak bieganie boso wpływa na amortyzacj

: 30 sty 2013, 15:12
autor: krzystek
yacool; co masz na myśli mówiąc o ułożeniu miednicy, tzn. jak powinna być ułożona? Sam nie wiem czy u mnie jest prawidłowo czy nie choć biegam typowo na śródstopiu... :-)

Re: Komentarz do artykułu Jak bieganie boso wpływa na amortyzacj

: 30 sty 2013, 15:29
autor: fotman
Najbardziej komfortowo będziemy czuć się na trawce. (...) Dodatkowo bieg po zielonej trawie, widok przyrody i zapach drzew odpręży nas psychicznie. (...) Barefooting będzie nie tylko formą wysiłku fizycznego, ale też relaksem dla umysłu.
A nie powinno być napisane "po trawce"? :ble:
Wtedy relaks pełny, a i trans biegowy, i uczucie harmonii z przyrodą można łatwo złapać. :hahaha:

Re: Komentarz do artykułu Jak bieganie boso wpływa na amortyzacj

: 30 sty 2013, 15:40
autor: yacool
krzystek pisze:yacool; co masz na myśli mówiąc o ułożeniu miednicy, tzn. jak powinna być ułożona? Sam nie wiem czy u mnie jest prawidłowo czy nie choć biegam typowo na śródstopiu... :-)
W artykule o rytmie i dyskusji pod nim, jest o tym wzmianka. Miednica to centrum, dlatego nie uwzględnianie tego w badaniach, czyni wyniki bezwartościowymi.

Re: Komentarz do artykułu Jak bieganie boso wpływa na amortyzacj

: 30 sty 2013, 17:01
autor: Dybol
Nie chciałbym negować kompetencji panów/pań robiących te badania ale po przeczytaniu raportu wydały mi się jakieś takie nijakie...

yacool ma rację z prawidłowym pochyleniem miednicy. Tutaj jest obrazek pleców prawidłowych i pleców wklęsłych (pogłębiona lordoza lędźwiowa):
http://gimnastykakorekcyjna.com.pl/o/plecy-wklesle.jpg
W hiperlordozie lędźwiowej miednica jest w znacznym przodopochyleniu, czyli odstaje tyłek a kolce biodrowe przednie górne są pochylone w przód i ku dołowi.Odcinek lędźwiowy jest wygięty zbyt mocno (przykurczone mięśnie kręgosłupa) co może powodować ból. No i oczywiście samo to nadmierne wygięcie w czasie lądowania amortyzuje wstrząsy ale już w mniejszym stopniu.

Z kolei nadmierne tyłopochylenie miednicy może prowadzić do pleców płaskich (najłatwiej to opisać prostym kręgosłupem, ale prostym jak kij :P). Taki kręgosłup też nie będzie spełniał swojej amortyzyjącej funkcji...

W czasie biegu, gdy lądujemy na przodostopiu, człowiek "wyciąga" się w osi długiej ciała, nie jest zgarbiony. Wyciągając się międzyinnymi cofa miednicę (w większości przypadków i tak przez to nie dojdzie to wyprostowania całego kręgosłupa) więc działa to na plus. W pozycji zgarbionej cały kręgosłup "siada", czyli krzywizny się pogłębiają. Dlatego tak ważne są np. ćwiczenia core stability, żeby wzmocnić gorset mięśniowy, który będzie trzymał nasz kręgosłup w prawidłowej postawie.

Chyba trochę odbiegłem od tematu... ;P

Re: Komentarz do artykułu Jak bieganie boso wpływa na amortyzacj

: 30 sty 2013, 20:33
autor: hassy
Gdy biegniemy w butach, największy nacisk ciała jest na piętę.
No chyba wcale niekoniecznie? Nie zawsze? Nie w każdych? Dopiero co w wątku "w jakich butach biegać ze śródstopia" widziałem mnóstwo głosów, że w wielu rodzajach można - o dziwo, też w żelazkach. Owszem, amortyzowane żelazka z dużym spadkiem sprzyjają lądowaniu na pięcie przed ciałem (czyż nie to robi miły sportsmen na zdjęciu tytułowym? :)), ale to tyle...

Badanych nauczono prawidłowej zmiany nacisku stopy na podłoże. Każdy otrzymał instrukcje w jaki sposób ma biec, jak ma być ułożona stopa oraz jaka ma być prędkość biegu.
Tych doświadczonych też tego uczono? No i w końcu jaka była ta technika biegu użyta do badania? Z pięty biegli? Ze śródstopia?

Nie mając na sobie butów mamy mniejszą amortyzację. Pod piętą jest tylko podłoże
Pod warunkiem, że ktoś po zdjęciu butów nadal wali z pięty... Bo jeśli nie to po zdjęciu butów na bosaka też ma się amortyzację, tylko nie podeszwa ją zapewnia.

Lepsza amortyzacja była u osób biegających w butach.
Jeśli i w butach, i na bosaka biegali z pięty to nie dziwota. Jeśli w butach biegali z pięty a bez butów ze śródstopia to badanie przeprowadzono w nieporównywalnych warunkach.

U osób trenujących bieganie stwierdzono, że ich sposób biegu w butach jest podobny do biegu na boso. [...] Sama amortyzacja piętą i obuwiem nie wystarczy.
Czy to sugeruje, że osoby trenujące bieganie polegają na amortyzacji piętą i butami, dopóki im się tych butów nie zdejmie? A jeśli ich sposób biegu w butach jest podobny do biegu boso, to czy to znaczy, że boso biegają też na pięcie?

Cholera, czepiam się - to przez to niskie ciśnienie :) Ale pracowałem w naukach doświadczalnych, więc dociekam by zrozumieć...

Re: Komentarz do artykułu Jak bieganie boso wpływa na amortyzacj

: 30 sty 2013, 20:46
autor: klosiu
Z powodów które wyłożył hassy ten artykuł jest jedną wielką bzdurą. Aż mi się nie chce wierzyć że tego potworka wydała organizacja z
College w nazwie. Choć może American jest drugim kluczem. Amerykańscy naukowcy stwierdzili że... ;).

Re: Komentarz do artykułu Jak bieganie boso wpływa na amortyzacj

: 30 sty 2013, 21:36
autor: hassy
Hmmm.... nie było moją intencją niezostawienie suchej nitki na artykule czy autorach badania, ani też krytyka czy uszczypliwość wobec pana Macieja (który - jak rozumiem - relacjonuje materiał opublikowany gdzie indziej i przez kogo innego?). Po prostu zauważyłem elementy które nie są dla mnie jasne i jednoznaczne i bez wyjaśnienia których trudno mi zrozumieć istotę badania oraz uznać wynikające zeń tezy i wnioski za klarowne i przekonywujące. Może więc nie mamy pełnej informacji, prezentowany raport z badania zawiera skróty myślowe itd.? :)