Ból ścięgna koło kolana
: 22 mar 2005, 15:56
Biegam od dwóch i pół roku. We wrześniu wziołem udział w Maratonie Warszawskim z czasem 3:58:33. To był mój pierwszy bieg na dłuższym dystansie niż 25km. Nie miałem żadnych komplikacji po maratonie. Biegałem dalej średnio od 3 do 5 razu w tygodniu (dystansy 8-18km). W grudniu pewnego dnia wyszedłem pobiegać. Pogoda była nie za dobra. Padał śnieg, troche wiało. Przebiegłem około 18km. Nie czułem się bardzo zmęczony i poszedłem na zajęcia taneczne (trenuje taniec towarzyski i nowoczesny). Nagle na zajęciach poczułem, że zaczyna mnie boleć ściegno po lewej stronie lewego kolana. Myślałem, że to zmęczenie ścięgna i nie biegałem przes kilka dni. Ale ból nie ustępował. Zaczołem używać maści. Z początku jakieś słabsze, aż doszedłem do Profenidu. Stosowałem go przez niepełne dwa tygodnie. Ból ustępował, aż przestał całkowicie dawać o sobie znać. Byłem u chirurga, zbadał mnie i nic nie zauważył. Zrobiłem na wszelki wypadek USG kolana i nic. Wszystko w pożądku. Potem dopadła mnie choroba i przez dwa tygodnie praktycznie siedziałem w domu. Ścięgna już nie czułem i myślałem, że wszystko wpożądku. Chirurg skierował mnie na 10 zabiegów na prądy diadynamiczne. Aktualnie kończe zabiegi. Od prawie dwóch tygodni znowu biegam. Z początku dystanse po 2-4km. Teraz 5-7km. Używam butów Mizuno. I znowu poczułem ten ból w tym samym miejscu. Nie czuje bólu jak mam noge prostą. Mam problemy z wchodzeniem po schodach (głównie ostatnia faza, gdy prostuje noge z ciężarem ciała). Zaczynam mieć złe przeczucia, zę będe musiał pożegnać się z bieganiem
Bardzo proszę o pomoc i radę co mam zrobić.

Bardzo proszę o pomoc i radę co mam zrobić.