Strona 1 z 1
Podwójne widzenie
: 03 sty 2013, 13:03
autor: kisiorrr
A co powiecie na to...
Spokojna przebieżka (5,45 min/km), tętno konwersacyjne, samopoczucie dobre.
Nagle dokładnie po piknięciu 5 km (najdalej od domu) zaczyna mnie znosić na prawo i pojawia się podwójne widzenie...
Po kilkudziesięciu sekundach biegu zatrzymałem się, głowa do kolan, spojrzenie na 2 pary butów

, i wróciło normalne widzenie.
Powrót do domu 2 km marszu + 3 km biegiem...
Dodam, że rzecz działa się 1.01.2013 (nie piłem w sylwestra) i jednocześnie zablokowała się komórka, nie mogłem zadzwonić po taxi ... pomógł dopiero reset po wyjęciu baterii.
Oszukać przeznaczenie?
L.
ps. jestem zdrowy

biegam regularnie od 5 lat. Najwięcej 21,097km.
Re: Podwójne widzenie
: 03 sty 2013, 17:40
autor: maly89
Miewałem tak, że robiło mi się ciemno przed oczami, ale żeby widzieć podwójnie to nie bardzo. Może to po prostu jakieś zwykłe osłabienie. Jeśli problem będzie się powtarzał to stwierdzenie "jestem zdrowy

" będzie trzeba włożyć między bajki.
Re: Podwójne widzenie
: 04 sty 2013, 19:23
autor: kisiorrr
Badania krwi ok

, rezonans soon

... się zobaczy do czego moze doprowadzic zdrowego człowieka trening ...
Re: Podwójne widzenie
: 08 sty 2013, 07:41
autor: apaczo
Ja też tak miałem w MILENIUM 01,01,2000r. Na 1km mojej trasy spostrzegłem z oddali jak zbliżają się do mnie dwie osoby identycznie wyglądające , pomyślałem że widzę podwójnie! Szybko zresetowałem mój telefon komórkowy marki Motorola i w tedy nagle mnie olśniło. To były bliźniaczki...

Re: Podwójne widzenie
: 09 sty 2013, 10:05
autor: kisiorrr
Gdyby to co napisałeś było śmieszne, to by było nawet śmieszne. Rzecz w tym, że być może nie jest.
Re: Podwójne widzenie
: 09 sty 2013, 10:23
autor: maly89
lkusak pisze:Gdyby to co napisałeś było śmieszne, to by było nawet śmieszne.

Re: Podwójne widzenie
: 09 sty 2013, 20:32
autor: Lawenda
Spróbuję ci odpowiedzieć normalnie, bo też nie widzę powodu do żartów, tym bardziej,że podwójne widzenie w jakiejkolwiek sytuacji, niekoniecznie związanej z wysilkiem fizycznym jest sprawą poważną i może zwiastować problemy. Trudno powiedzieć, co to może być, od przejściowego niedokrwienia po nawet guza, choć akurat u ciebie to wykluczono, jak rozumiem. W grę może tez niestety wchodzić zagrożenie udarem, a tego rezonans może nie wykryć. Jeśli jakieś drobne naczynko w mózgu jest juz osłabione, to nie każde badanie może to wyłapać.
Na twoim miejscu szukałabym przyczyny do upadłego, idź do neurologa, neurochirurga, chirurga naczyniowego, jak wolisz. W każdym razie absolutnie nie możesz tego zlekcewazyć.
A pośmiać się jest fajnie, ale nie w tym konkretnym przypadku, bo podwójne widzenie to nie przelewki.
Ja osobiście będę czekała na jakies wiadomości od ciebie. Powodzenia. I przesyłam ci wyrazy sympatii.
Re: Podwójne widzenie
: 10 sty 2013, 09:22
autor: apaczo
Dobra , dobra...
koniec żartów. Sorki!
Warto posłuchać zaleceń Lawendy i udać sie do lekarza specjalisty. Nie warto bagatelizować takich problemów i wbrew pozorom nie są one błahe.
Re: Podwójne widzenie
: 10 sty 2013, 11:14
autor: TakiSobieJa
@lkusak - trudno jest udzielić jednoznacznej odpowiedzi, gdyż przyczyn może być wiele, np. cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, kłopoty z zębem, który ma jakieś źródło siejące, upośledzenie prawidłowego funkcjonowania mięśni zewnętrznych oka
Niestety nie jestem lekarzem okulistą, a nawet gdybym był to bez specjalistycznego badania nie wydałbym opinii na forum
Posłuchaj @Lawenda - idź do lekarza specjalisty, znajdź jakiegoś dobrego okulistę, może też jakaś konsultacja neurologiczna by się przydała
Re: Podwójne widzenie
: 28 sty 2013, 11:54
autor: F@E
tarczyca i badanie radiologiczne albo rezonans głowy...