Forum Bieganie.pl

To temat mało poruszany, a mnie on nurtuje. Czy to dowiedzione, że wysiłek powoduje zwiększenie zapotrzebowania na sen? Empirycznie wydaje mi się to oczywiste. Dał mi do myślenia wywiad z Alberto Salazarem, w którym stwierdził, że jego podopieczni - Mo Farah i Galen Rupp śpią po 14 godzin na dobę.

Chyba wszyscy dużo trenujący zwracają uwagę na ilość snu, przy intensywnym treningu 8 godzin plus jakaś drzemka to absolutne minimum. W czasie snu organizm najlepiej się regeneruje, więc może nie zawsze jest tak że trening zwiększa potrzebę snu, ale przy intensywnym treningu warto zadbać o porządne wysypianie się. Forma rośnie właśnie w czasie regeneracji.

Dokładnie ! Sen przy wysiłku fizycznym to podstawa. W przypadku małej ilości snu organizm dłużej się regeneruje i (gdzieś przeczytałem) jest podatny na kontuzje oraz różnego rodzaju infekcje. Na swoim przykładzie: Z niedzieli na poniedziałek spałem 3 godz. W pracy dopadł mnie kaszel, katar i kompletnie złe samopoczucie. I co zrobiłem ? Przed snem trochę miodu i po 13 godzinach snu byłem kompletnie zdrowy

Przed snem trochę miodu i po 13 godzinach snu byłem kompletnie zdrowy

Ja jak sobie pośpię 12-14 godzin pod rząd to później trochę mi się w głowie kręci

A ja śpię przeważnie właśnie około 8 godzin, ale podczas tych ośmiu godzin budzę się przeważnie ze 2 razy "za potrzebą" i tak się zastanawiam czy to nie wpływa negatywnie na jakość snu/wypoczynku. Macie jakieś zdanie na ten temat?

maly89 pisze:A ja śpię przeważnie właśnie około 8 godzin, ale podczas tych ośmiu godzin budzę się przeważnie ze 2 razy "za potrzebą" i tak się zastanawiam czy to nie wpływa negatywnie na jakość snu/wypoczynku. Macie jakieś zdanie na ten temat?

Dwa razy wstajesz w nocy na siku?
Długo tak masz? To nie jest normalne w twoim wieku

apaczo pisze:

maly89 pisze:A ja śpię przeważnie właśnie około 8 godzin, ale podczas tych ośmiu godzin budzę się przeważnie ze 2 razy "za potrzebą" i tak się zastanawiam czy to nie wpływa negatywnie na jakość snu/wypoczynku. Macie jakieś zdanie na ten temat?

Dwa razy wstajesz w nocy na siku?
Długo tak masz? To nie jest normalne w twoim wieku

W sumie dosyć długo. Ale ja wiem czy to jest dziwne? Dziennie wypijam 0,5l kawy, 3l zielonej herbaty i około 1-2l wody. To niby co mam z tym robić? :D

Mimo wszystko to nie jest normalne.

No chyba, że to wszystko wypija przed samym pójściem do łóżka

O Jezusie, 5 litrów picia pijesz? Ja bym z kibla nie wychodził

piotr_j pisze:No chyba, że to wszystko wypija przed samym pójściem do łóżka

Zredukuj na tydzień kawę i zieloną herbatę i zobaczymy czy objawy ustąpią. Jeżeli nie to marsz do urologa.
kreatynę bierzesz?

Nie biorę. Biorę tylko Bodymax Plus i żelazo.

Nawet w młodości gdy mi się zdarzyło wieczorkiem walnąć 10 browarków to w nocy maksymalnie raz wstawałem. Zielona herbata jest bardzo moczopędna - 3 litry dziennie tego specyfiku to sporo, do tego ma działanie wychładzające. Chłopie - ale ty masz spust, tyle płynów dziennie to ja nawet w dzień biegu maratońskiego chyba nie przyswajam. Jakbym dwa razy w nocy wstawał na siku to miałbym spore obawy w kwestii prostaty - ale to już kwestia wieku, normalne to nie jest. Ogranicz spożycie płynów a zwłaszcza zielonej popołudniami i wieczorem - chyba tyle wody nie musisz przez siebie przepuszczać, pewnie pięknie to wypłukuje różne rzeczy

mihumor pisze:Nawet w młodości gdy mi się zdarzyło wieczorkiem walnąć 10 browarków to w nocy maksymalnie raz wstawałem. Zielona herbata jest bardzo moczopędna - 3 litry dziennie tego specyfiku to sporo, do tego ma działanie wychładzające. Chłopie - ale ty masz spust, tyle płynów dziennie to ja nawet w dzień biegu maratońskiego chyba nie przyswajam. Jakbym dwa razy w nocy wstawał na siku to miałbym spore obawy w kwestii prostaty - ale to już kwestia wieku, normalne to nie jest. Ogranicz spożycie płynów a zwłaszcza zielonej popołudniami i wieczorem - chyba tyle wody nie musisz przez siebie przepuszczać, pewnie pięknie to wypłukuje różne rzeczy

za młody na prostate, to fakt, niech ograniczy na tydzień zieloną i kawę to zobaczymy. Ja wody wypijam dziennie około 4L a i tak po nocy nie chodzę siku

apaczo pisze:

piotr_j pisze:No chyba, że to wszystko wypija przed samym pójściem do łóżka

Zredukuj na tydzień kawę i zieloną herbatę i zobaczymy czy objawy ustąpią. Jeżeli nie to marsz do urologa.
kreatynę bierzesz?

Kreatyna wpływa na ilość moczu ? Pytam bo koło lutego chce ją włączyć do diety siłowej.