Forum Bieganie.pl

na wstępie pozdrawiam wszystkich i dziękuje za wszelką pomoc. więc chodzi o to że mój kolega ma astme, mimo iż mu to odradzałem normalnie chodzi na treningi, co prawda nie zauważyłem jakichkolwiek problemów z oddychaniem, ale on ciągle narzeka że jest gorszy bo ma astme, niby chodzi do lekarza, bierze leki itp. ale wkurza mnie że cały czas tłumaczy się chorobą tak wiec czy moglibyście powiedziec mi w jakim stopniu to schorzenie przeszkadza w bieganiu i czy jest możliwe że mój kumpel nie ma problemów z dusznościami, zadyszką (twierdzi że już nie bierze leków) itp no nie wiem może ma ta astme w małym stopniu...

Chłopak astme mieć będzie ale biegając szybciej ją wyleczy. jego tłumaczenia że jest gorszy W SPORCIE bo ma astmę są absolutną bzdurą.

Gdzieś tam wcześniej w Zdrowiu jest seria takich postów od alergików i astmatyków (czyli często też kiepsko leczonych alegików). Nie przypominam sobie żeby ktos narzekał. Wszyscy chwalili sobie bieganie jako sposób na łatwiejsze znoszenie dolegliwości w tym i ja (alergiczka).
Jeśli Twój kolega nie narzeka po bieganiu na pogorszenie się zdrowia to najlepszy dowód że biegać może, a jeśli jeszcze czuje się lepiej to powinno go to zachęcić do kontynuowania.
Powodzenia.

jestem astmatykiem o lekkim przebiegu choroby, i jesli to nie przeszkadza ci w uprawianiu sportow to jest jak najbardziej wskazane.
przez astme objetosc pluc jest sukcesywnie zmniejszana, bieganie a wiec glebokie wdechy napewno sa tu bardzo pomocne

pzdr.
Wojtek