Strona 1 z 2

Kofeina

: 08 paź 2012, 22:34
autor: Andyql
Witam,

jestem początkującym biegaczem ( od marca ) . Jakis czas temu zauważyłem , zresztą dzięki opiniom na forum , że 200 mg bezwodnej kofeiny ( + Omega 3 ) genialnie wpływa na mój trening ... no wiecie, czuję się nie do zatrzymania, bieg to jedna wielka radość a po nim jestem tak naładowany , że bez trudu poradziłbym sobie z kryzysem w strefie euro. Jestem jedną wielką dawką optymizmu i zaraz po biegu czekam na kolejny. Czyli jest ok. Teraz pytanie. Czy ta sama dawka kofeiny , która tak świetnie działa podczas treningu pomoże mi podczas zawodów ? Nie mam z tym żadnych doświadczeń. W sobotę jest test Coopera a tydzień potem 10 km http://www.kieleckadycha.pl/ . No i ...brać czy nie brać na godzinę przed biegiem ? Czy dodatkowa dawka energii pomoże mi dać z siebie wszystko czy wprost przeciwnie ? Bo może kofeina podniesie mi tętno i , paradoksalnie sprawi , że na dłuższą metę nie dam rady pobiec w dobrym tempie ? Dodam, ze mam 46 lat co pewnie nie jest bez znaczenia . Liczyłbym na opinię doświadczonych kolegów...biec z kofeiną czy bez ?

Pozdrawiam i dziękuję,

Andrzej

Re: Kofeina

: 08 paź 2012, 22:43
autor: klosiu
Kofeina podnosi wydolność to jest fakt. W odpowiednim stężeniu jest zresztą traktowana jako środek dopingujący. Druga sprawa jest taka, że im częściej jest stosowana, tym słabiej działa, wytwarza się tolerancja. Tak że jeśli pijesz z rana kawę i jeszcze walisz kofeinę przed każdym ogórkiem to spodziewaj się coraz gorszego działania.
Czy pomoże na zawodach? Na pewno. Czy warto brać w błahostkach typu kuper? Nie sądzę, w końcu to jest test dla ciebie, masz tam uzyskać info o możliwościach twojego organizmu, a nie organizmu podkręconego kofeiną.

Re: Kofeina

: 09 paź 2012, 07:38
autor: apaczo
klosiu wszystko wyjaśnił fachowo
Pozostało mi tylko przytaknąć i pozdrowić

Ps. używaj kofy tylko przed mocnym treningiem i zawodami. W dni w których robisz spokojne wybiegania odpuść sobie kawę

Re: Kofeina

: 09 paź 2012, 10:18
autor: Andyql
dziękuję za odpowiedź. Tak zrobię. A kawy nie piję w ogóle :)

Pozdrawiam,

Andrzej

Re: Kofeina

: 09 paź 2012, 22:47
autor: miloszekprz
Kofeina jest bardzo dobrym środkiem dopingującym (tzn. legalnym) czytałem gdzieś, że kiedyś na IO była dopuszczalna ilość kofeiny we krwi. Ja z doświadczenia powiem, że kofeina jest dobra raczej na tych krótkich startach, choć oczywiście nawet na 5-ke czy dyche może się przydać. Sama w sobie kofeina energii nie daje, działa jako pobudzacz, mobilizuje organizm do większej przemiany cukrów i tłuszczy w energie, poza tym wpływa na zmniejszenie odczucia bólu.

Re: Kofeina

: 15 paź 2012, 10:56
autor: Elka12
Z jednej strony pobudza, ale z drugiej działa moczopędnie, co nie jest dobre dla długodystansowców.

Re: Kofeina

: 15 paź 2012, 14:42
autor: apaczo
Dlatego pisałem...
apaczo pisze:klosiu wszystko wyjaśnił fachowo
Pozostało mi tylko przytaknąć i pozdrowić

Ps. używaj kofy tylko przed mocnym treningiem i zawodami. W dni w których robisz spokojne wybiegania odpuść sobie kawę

Re: Kofeina

: 27 gru 2012, 17:47
autor: Andyql
No dobrze.... a kofeina na 25 km maratonu ? Żeby zadziałała na końcówce ? Ma sens ?

Re: Kofeina

: 27 gru 2012, 18:49
autor: apaczo
Może Geranium?!

Re: Kofeina

: 28 gru 2012, 15:48
autor: Andyql
apaczo pisze:Może Geranium?!
:) jEŚLI UDOWODNISZ JEGO POZYTYWNY WPŁYW :)

a pytanie było czysto teoretyczne, bo tyle się czyta o przysłowiowej "ścianie" ... Ja łykam już tylko glukozaminę na stawy. Lekarz zalecił :)

Re: Kofeina

: 04 sty 2013, 13:09
autor: gieniastus
ja przestałam pić kawę zwykłą, zastapiłam ją kawą zieloną

Re: Kofeina

: 04 sty 2013, 14:57
autor: Andyql
gieniastus pisze:ja przestałam pić kawę zwykłą, zastapiłam ją kawą zieloną
Ja w ogóle nie piję kawy więc w sumie trochę kofy by nie zaszkodziło.

Re: Kofeina

: 23 lut 2016, 11:21
autor: LaraCroft
hej, jeszcze przed kontuzją zdarzało mi się wypić kofeinę bezwodną rozpuszczoną w białkowym mini szejku i działało bardzo ożywczo i stymulująco (śniadań przed biegiem rano nie jadam, jedynie płyny) :oczko: niestety regularne spożycie wiązałoby się najprawdopodobniej z silnym uzależnieniem. kofeina ma do tego spory potencjał. w słabszych dniach jednak mam zamiar ją stosować, stymulacja nie wpływa aż tak diametralnie na bieganie więc nie traktuję jej w prywatnej aktywności jako doping. zastanawia mnie jednak czy kofeina różni się jakością i gdzie najlepiej ją kupować. do tej pory doświadczenie mam tylko internetowe http://kofeina-sklep.pl/14-kofeina gdzie pojawiają się też inne środki. czy ktoś z Wam stosował inne jak np inozytol? :bleble: to chyba bardziej popularne w środowisku kulturtystów..

Re: Kofeina

: 28 lut 2016, 13:58
autor: deepblue
LaraCroft pisze:zastanawia mnie jednak czy kofeina różni się jakością i gdzie najlepiej ją kupować. do tej pory doświadczenie mam tylko internetowe

Pewnie, że różni. Na mnie najlepiej działa ta od Kopi Luwak, ostatecznie Blue Montain ;-)

Re: Kofeina

: 20 mar 2016, 11:25
autor: F@E
Pij dobrą kawę średnio paloną z mlekiem jest super, a nie żryj jakiś syntetyków...

pozdro