Forum Bieganie.pl

Wiem, że było

Chcę spóbować kąpieli w celu odnowy.
W czym mam się kąpać po treningach?

PS Wiem, że w wodzie, ale co poza tym

Kazig

Kozie mleko ?

Quote: from Friend on 8:08 am on June 24, 2004
Kozie mleko ?

Nie kozie, lecz ośle.

chciałbym się szybko odnawiać, a nie bankrutować

Kazig ja uzywam soli!!! rewelacja!! jak dla mnie pomaga, mialam przez jakis czas problemy z miesniami nog, kompletnie nie chcialy sie regenerowac teraz bez problemu, za duzo treningu, wanienka+sol, jeszcze dodaja sobie proteinke w koktajlu, tez pomag na regeneracja, a przynajmniej tak mi sie wydaje

No w³a¶nie. Solanki.
Ja sobie tak± solankê teraz we wtorek zaaplikowa³am, dwa dni po maratonie.
1 kg soli iwonickiej (po 15 pln opakowanie 1 kg) do wanny, woda o temperaturze - hmm, termometr w wannie by³ wy³±czony, ale tak na oko to by³o ok. 36-39 st. C. Pó³ godziny siedzia³am w tej soli, potem op³uka³am siê pod prysznicem i jeszcze godzinkê wylegiwania siê w ³ó¿ku, ¿eby ostygn±æ i ¿eby serce siê uspokoi³o. Wczoraj ju¿ czu³am siê znacznie lepiej: zniknê³y resztki zakwasów, bóle kolan etc.
Solanka pomaga.

Najlepsze jest jacuzzi solankowe.
I jak ktoś ma takie możliwosci, to jeszcze krew dziewic

oj dziękuje za odpowiedzi

czyli sól, a ta sól iwonicka, to jakaś specjalna jest? Znaczy czym ona różni się od tej w sklepie?
Jezu kilo tej soli to sporo.

A może są jakieś inne sole?

No ja robi³am rozpoznanie w aptece i by³a sól iwonicka oraz sól bocheñska. Bocheñska tañsza, po 7 pln.
To s± sole lecznicze u¿ywane do kuracji osób ze stanami zapalnymi ¶ciêgien, miê¶ni, stawów, z nerwobólami, w stanach reumatoidalnych etc, no i rzecz jasna do regeneracji.
S± chyba jeszcze inne sole, ale nie pamiêtam nazw, tzn. gdzie s± wydobywane.

Bochenska jest lepsza.
Sprawdzone empirycznie

Iwoniczańska jest prawie dwa razy droższa (ca. 13 PLN) od innych, ale chyba lepsza, tzn. jak komu na jego zakwasy/przeciążenia.

"Szlam i ług ciechociński" -  ok. 15,- pln za opakowanie z 2 kg soli i 0.5 l ługu. Na mnie działa lepiej niż sól iwonicka, ale to jak zwykle sprawa indywidualna.

Olejki aromaterapeutyczne - nie tylko dla ciała ale i duszy Z wanny się nie chce wychodzić. Jak ja współczuje ludzikom co to prysznic jeno mają.

(Edited by Bartek Sz at 2:47 pm on June 24, 2004)

Robie tak:

Kapiel w goracej solance 20 minut (sol z Morza Martwego)
Lodowaty prysznic, nie za dlugo aby nie zmarznac
Ubrany w szlafrok mocze stopy w goracej wodzie z olejkami lub sola do stop przez 10 minut
Na zakonczenie krotki lodowaty prysznic

Brzmi nieco strasznie z tymi lodowatymi prysznicami ale to cos niesamowitego. Totalna regeneracja!

kledzik

A ta sól z Morza Martwego to jakie ma w³a¶ciwo¶ci?
Podobne do tych naszych bocheñskich / iwonickich, czy jeszcze co¶?