Forum Bieganie.pl

Jak obliczyc % tkanki tłuszczowej w ogólnej masie ciała, najpewniej wiekszośc osób odpowie mi, że trzeba iść na specjalistyczne badania pomiarowe i niby okej, tylko, że ja potrzebuję sprawdzić to w jakichś tańszy i szybszy sposób.

Ktos coś o tym wie??

W sieci jest sporo różnych kalkulatorów - poszukaj. Działa to tak, że podajesz wzrost, masę, wiek oraz różne obwody (najczęściej w biodrach, pasie, szyi i nadgarstku) i na tej podstawie wyliczana jest przybliżona zawartość tkanki tłuszczowej.

Rzeczywiście, nie wiem czy jest to dokońca prawidłowo wyliczone, bo wyszło mi 11 % tłuszczu, a powinienem mieć ok.5 % a najlepiej jeszcze mniej.

Zawartości tkanki tłuszczowej nie obliczysz na kalkulatorze. To się sprawdza empirycznie.

Fałdomierz sobie kup

miloszekprz pisze:Rzeczywiście, nie wiem czy jest to dokońca prawidłowo wyliczone, bo wyszło mi 11 % tłuszczu, a powinienem mieć ok.5 % a najlepiej jeszcze mniej.

Jeszcze mniej to chyba zaawansowana anoreksja.

5% - o kurczę, modele z okladek MH mają po 8-10%... nie pomyliło się Tobie coś?

miloszekprz pisze:Rzeczywiście, nie wiem czy jest to dokońca prawidłowo wyliczone, bo wyszło mi 11 % tłuszczu, a powinienem mieć ok.5 % a najlepiej jeszcze mniej.

mamo ustań chłopok głupio d*****...i zacznij dyskutować na temat i z głową...

Najlepsi maratończycy mają w granicach 1 % tkanki tł., ja ważę około 73 kg przy wzroście 180, więc nie jest to raczej mało. W sprincie kazdy kilogram w dół to kilka setnych do przodu.

Akurat teraz są igrzyska, popatrz na sprinterów, są nieźle przypakowani.

No tak przypakowani mocno, ale wszyscy mają taką rzeźbę jak niejeden kulturysta, dlatego, że masa tłuszczowa jest im do niczego nie potrzebna.

Hmm.. ja nie wiem, czy takie pomiary były prawidłowe, ale ja np. mierzyłam % tłuszczu w aptece, była tam taka waga, która automatycznie mierzyła właśnie % tłuszczu (trzeba było ścisnąć mocno takie uchwyty po obu stronach).

"Najlepsi maratończycy mają w granicach 1 % tkanki tł" - właśnie poczułam się bardzo gruba

miloszekprz pisze:Najlepsi maratończycy mają w granicach 1 % tkanki tł.

A skąd masz takie informacje?
Istnieje coś takiego jak tłuszcz niezbędny i tłuszcz całkowity (odnosi się to oczywiście do tkanki tłuszczowej). Tłuszcz niezbędny potrzebny jest do utrzymania procesów życiowych i funkcji reprodukcyjnych i u mężczyzn wynosi ok. 2-5% masy ciała. U kobiet jest to więcej, 8-12%. Maratończycy mają zawartość tkanki tłuszczowej w granicach 5-8%, kobiety odpowiednio więcej.

http://www.livestrong.com/article/91462 ... e-runners/

żeby podeprzeć Kachitę publikacją to Matt Fitzgerald przytacza w "Wadze startowej" przytacza badania Williama McArdle z City College w NY i Franka Katch z Uniwersytetu Stanu Massachusetts. Odkryli oni, że średnia ilość tkanki tłuszczowej u maratończyka (wyczynowego sportowca) na światowym poziomie wynosi 7,3% (dla kobiet - 12.4%) i jest to najmniejsza wartość spośród przedstawicieli innych dyscyplin (oprócz kulturystów i przedstawicieli pięcioboju nowoczesnego).

http://bieganie.pl/?cat=34&id=3989&show=1

Tutaj jest wzmianka o 1 % tłuszczu u zawodnika, ja tam nie wiem w sumie czy to prawda i rzeczywiście może to się wydawać dziwne, ale najwidoczniej nie każdy maratończyk jest taki wysuszony.