Strona 1 z 1
Czy biegać w centrach miast narażając się na spaliny?
: 22 cze 2012, 19:42
autor: bieganie.pl
Re: Czy biegać w centrach miast narażając się na spaliny?
: 22 cze 2012, 22:58
autor: Christos
Oddychanie i płuca są bardzo ważne w bieganiu dlatego jest okazja przeprowadzić badanie za darmo w ramach Światowego Dnia Spirometrii w Polsce w dniu 27 czerwca 2012
Wszelkie info tutaj
http://www.odzyskajoddech.pl/#&panel1-1
Re: Czy biegać w centrach miast narażając się na spaliny?
: 22 cze 2012, 23:42
autor: Adam Klein
Oo, dobrze wiedzieć o tych badaniach, może popadam w hipochondrię

ale po jednym za metą nawet jeden lekarz zwrócił mi uwagę że powinienem się przebadać, bo wg niego za dużo kaszlę. Zobaczymy.
Re: Czy biegać w centrach miast narażając się na spaliny?
: 23 cze 2012, 08:03
autor: Ryszard N.
No dobra, żeby nie było, że temat nikogo nie interesuje,...
Ja nie kaszlę,...
Re: Czy biegać w centrach miast narażając się na spaliny?
: 23 cze 2012, 15:13
autor: kontrabasista
Tylko pamiętajmy że DEP służą tylko jako czynnik ryzyka dla wystąpienia astmy u osób do tego predysponowanych... Badania powinno się raczej pod *naszym* kątem przeprowadzić na temat wszystkich innych składników spalin, które mogą mieć ewentualne znaczenie w rozwoju nowotworów czy rozwoju np. pylicy.
No cóż, naukowcy mają jeszcze co robić

Re: Czy biegać w centrach miast narażając się na spaliny?
: 23 cze 2012, 16:11
autor: koreek
ja biegam w centrum miasta... baa czesto nawet wzdłuz drogi ktora jest glowna trasa w polsce(krajowa 1). problemow nie odnotowano..
Re: Czy biegać w centrach miast narażając się na spaliny?
: 23 cze 2012, 16:58
autor: herson
koreek pisze:ja biegam w centrum miasta... baa czesto nawet wzdłuz drogi ktora jest glowna trasa w polsce(krajowa 1). problemow nie odnotowano..
problemów nie odnotowano, ale co ciężkich metali się nawdychano

Gdzieś kiedyś słyszałem, że lepiej nie biegać w ogóle, niż biegać w ścisłym centrum miasta albo jak napisałeś przy ruchliwych drogach.
Nie do końca się z tym zgadzam, bo każdy ruch jest lepszy niż bezruch, ale coś w tym jest.
Re: Czy biegać w centrach miast narażając się na spaliny?
: 23 cze 2012, 17:26
autor: nemo_nikt
Latem to jeszcze pół biedy ale zimą (i to nawet nie w centrum a na obrzeżach) kiedy do spalin dołancza dym z kominów to wtedy można problem odnotować natychmiastowo :P Czasem nawet strach wyjść albo nawet okno otworzyć tak szaro jest w koło. I nie mówię to o takich metropoliach jak Warszawa czy Kraków a o malutkim Opolu

Re: Czy biegać w centrach miast narażając się na spaliny?
: 24 cze 2012, 21:14
autor: bjj
Jak dla mnie to byłaby kara biegać w takich warunkach i osobiście wolałbym bym zamiast biegania chodzić na siłownie,basen itp. niż męczyć się w takim syfie. Co to niby za przyjemność ? Nie mogę zrozumieć jak ludzie mogą biegać po asfalcie, betonie a co dopiero w pobliżu ulicy. W mojej okolicy sporo osób biega po chodniku przy ruchliwej drodze a dosłownie 5m od tego chodnika jest bardzo duży las ze ścieżkami i nieutwardzonymi drogami. Ogólnie cała dzielnica (około 100tys. mieszkańców) jest otoczona lasami, wzniesieniami, rzeką Wisłą a spora część woli biegać po betonie wśród spalin. Jak dla mnie normalne to nie jest
Re: Czy biegać w centrach miast narażając się na spaliny?
: 24 cze 2012, 22:13
autor: koreek
Santiago pisze:koreek pisze:ja biegam w centrum miasta... baa czesto nawet wzdłuz drogi ktora jest glowna trasa w polsce(krajowa 1). problemow nie odnotowano..
a ja po autostradzie śmigam

ale przejezdnej:D? czy tak jak wiekszosc drog w Polsce "w planach":D
Re: Czy biegać w centrach miast narażając się na spaliny?
: 24 cze 2012, 22:15
autor: koreek
bjj pisze:Jak dla mnie to byłaby kara biegać w takich warunkach i osobiście wolałbym bym zamiast biegania chodzić na siłownie,basen itp. niż męczyć się w takim syfie. Co to niby za przyjemność ? Nie mogę zrozumieć jak ludzie mogą biegać po asfalcie, betonie a co dopiero w pobliżu ulicy. W mojej okolicy sporo osób biega po chodniku przy ruchliwej drodze a dosłownie 5m od tego chodnika jest bardzo duży las ze ścieżkami i nieutwardzonymi drogami. Ogólnie cała dzielnica (około 100tys. mieszkańców) jest otoczona lasami, wzniesieniami, rzeką Wisłą a spora część woli biegać po betonie wśród spalin. Jak dla mnie normalne to nie jest
wiesz dla Ciebie to kara a ktos to lubi i tyle.. po to wymyslono demokracje by nie kazdy musial biegac po lesie..
Re: Czy biegać w centrach miast narażając się na spaliny?
: 25 cze 2012, 22:23
autor: F@E
wiadomo że w miastach jest syf a i amortyzacja niedobra

Re: Czy biegać w centrach miast narażając się na spaliny?
: 26 cze 2012, 02:02
autor: Adam Klein
bjj pisze:Jak dla mnie to byłaby kara biegać w takich warunkach i osobiście wolałbym bym zamiast biegania chodzić na siłownie,basen itp. niż męczyć się w takim syfie. Co to niby za przyjemność ? Nie mogę zrozumieć jak ludzie mogą biegać po asfalcie, betonie a co dopiero w pobliżu ulicy. W mojej okolicy sporo osób biega po chodniku przy ruchliwej drodze a dosłownie 5m od tego chodnika jest bardzo duży las ze ścieżkami i nieutwardzonymi drogami. Ogólnie cała dzielnica (około 100tys. mieszkańców) jest otoczona lasami, wzniesieniami, rzeką Wisłą a spora część woli biegać po betonie wśród spalin. Jak dla mnie normalne to nie jest
Naprawdę, nie zawsze jest wybór. W okolicy której mieszkam nie ma takiego przyjemnego lasu, gdzie każda dziewczyna może sobie spokojnie pójść i biegać, moja żona biega tam tylko ze mną. Więc jak widzę dziewczyny biegające wzdłuż ulic to je rozumiem (niektóre jeszcze mają nieźle bo mieszkają stosunkowo niedaleko od żużlowego stadionu).
Re: Czy biegać w centrach miast narażając się na spaliny?
: 26 cze 2012, 09:11
autor: f.lamer
toż biega się raczej w środowisku naturalnym.
a jakie środowisko jest naturalne dla kogoś kto urodził się w betonowym mieście i spędza tam 90% czasu?
bieganie w miescie jest tak samo niezdrowe jak wszystkie inne czynności robione w mieście.