Forum Bieganie.pl

Hej,
od kilkunastu dni boli mnie udo prawe od wewnetrznej strony na górze, czasem troche z tylu, ale promieniuje do  srodka i w gore, czasem nawet kluje w pochwie. Boli niestety takze w trakcie chodzenia, w momencie jak przenosze ciezar ciala na te noge. Jest to nieprzyjemne, a bol jest czasami dosc mocny. A na pewno uciazliwy. Jak sie rozbiegam, to jakby przechodzilo!!
Co to jest.  Co z tym robic?

Czy ktos mial cos takiego?
Na forum nie moge znalesc zadnych informacji!:(

Mi się zdarzają naciągniecia mieśnia własnie od wewnatrz, od pachwiny ale czy to u Ciebie to naciągniecie nie wiem. Mi stopniowo mija. Leczę lodem- duży kubek po np jogurcie zamrażam i taka mega-kostką masuję udo.

Quote: from Madzikowa on 11:48 am on April 21, 2004
Hej,
od kilkunastu dni boli mnie udo prawe od wewnetrznej strony na górze, czasem troche z tylu, ale promieniuje do  srodka i w gore, czasem nawet kluje w pochwie.

Czy chodzi o pochwe czy pachwine ?

Mi na pewno o pachwinę:)

Mnie to jest naprawde trudno okreslic. ale te rejony!

To jedno posiadam , z drugim sie nie identyfikuje .
Poniewaz bieganie pomaga ( a bieganie to rozgrzanie ) wiec domniemam , ze mamy do czynienia z jakims naciagnieciem .
Moze automasaz i lagodne cwiczenia rozciagajace ?
Kapiel w solance ?

Też stawiam na naciągnięcie. Maści (rozgrzewające i p/zapalne), masaż, kąpiel. Ja zawsze po biegani (co dziwne może się zdawać) najbardziej "czuję" mięśnie ud od wewnętrznej i tylnej strony i jak ich nie rozciągnę to się żle czuję. Robie przysiad w pozycji sumo i dodatkowo odsuwam kolana na zewnątrz łokciami-ręce pomiędzy nogami, nie stając na pełnych stopach tylko na palcach. Trzeba wnętrze ud pchać w stronę łokici. Brzmi ekwilibrystycznie ale to proste. Drugi sposób to leżąc na plecach noga do góry i płynnie przyciągać do klatki piersiowej, kolano lekko zgięte, wtedy można ciągnąc na maksa. Odpuścić trochę, wyprostować kolano i znowu przyciągnąć. Podczas tych ćwiczeń powinno się czuć przyjemne rozciąganie, nie ból! I nie "pogębiać" po kilkanaście razy, lepiej mniej a wytrzymać ok. 15 s za każdym razem.

Dzieki wam za rady.
Nie biegalam od dwoch dni i jest jakby lepiej, choc wczoraj jak rozkladalam wozek to mnie tak zabolalo, ze myslalam, ze sie prewroce... (Jak rozkladam wozek to musze nadepnac jedna noga-w moim przypadku prawa- silnie na taki wichajster no wlasnie wtedy tak mnie zabolalo) i ten bol znow trzymal jakis czas, tak ze chodzilam kulejac.
Chce dodac, ze ja sie rozciagam po kazdym biegu, ale byc moze robie to za mocno (lubie czuc sie "rozciagnieta". Ale od czasu, jak mnie to udo boli, rozciagam sie delikatniej i niektorych cwiczen nie robie, bo boli i nie chce jeszcze poglebiac kontuzji.

Cieszy mnie w kazdym razie fakt, ze nie odradzacie mi zaprzestania treningu, wiec dzis znow wybiegne..) Hurraa!!

A teraz grzecznie sie poloz i sprobuj tego cwiczenia ( bez obciazenia )


Boli ?

Nie boli, nic a nic!

Czy jestes pewna , ze pracuje wewnetrzna czesc uda ?

A wiec Wojtku, mysle, ze pracuje wewnetrzna czesc uda przy wykonywaniu tego cwiczenia. I nie czuje bolu, tylko taki lekkuchny ucisk, prawie niewyczuwalny. I to jak podniose noge dosc wysoko.

Wczoraj biegalam i trening byl O.K. Tzn. nic mi nie przeszkadzalo w biegu. Potem lekkie rozciaganie (tzn. lżejsze niz zwykle). Dzis znow troche pobolewa, ale jest to zdecydowaniemniej uciazliwe. Mysle, ze jak sie rozruszam, to minie.

Ale jak masz jeszcze jakies konkluzje, to prosze, bo dzis chce wiecej pobiegac i nie wiem co sie stanie....

No to teraz porob to samo cwiczenie na zewnetrzna czesc uda . Jesli zauwazysz roznice w trudnosci wykonywania ( najczesciej strona wewnetrzna jest slabsza ) , zacznij stosowac te cwiczenia bardziej regularnie , dla poprawy rownowagi miesniowej .
Kapalas sie juz w soli ?

Dzieki Wojtek, zastosuję!
Natomiast co do kąpieli - mam tylko prysznic, wiec z kąpieli z sola nici...