Forum Bieganie.pl

Witam,
mam 30 lat, 79 kg wagi, mam skłonności do pronacji. Kaczy chód itp. Strasznie wycieram buty na piętach.
Niedawno kupiłem NB 1040 niskoprofilowane, gdzieś wyczytałem, że dla osób z nogą neutralną do średniej pronacji. Jednakże po 2 tygodniach biegania w tych butach wystąpił silny ból kolan w szczególności z boku kolana-bieganie niemozliwe. Zacząłem szukać na www.runnersworld i okazało się, że są to buty under-pronation, czyli dla biegaczy supinujących. Jeżeli sie mylę to proszę mi pomóc w zdiagnozowaniu buta.
Prosze również pomóc w kwestii wirtualnej diagnozy co do kolan, co boli i czy przyczyną tak silnego bólu mogą być własnie NB 1040.
z góry dziękuję i pozdrwaiam.

Pronacja i kaczy chód? Ciekawe zestawienie. Miałes problem z biodrami w dzieciństwie? A jak ścierasz piętę i podeszwę od wewnątrz stopy czy od zewnątrz?

Niestety chyba tak. Dziwne zestawienie, ale to fakt. Tak wyczytałem na runnersworld.
Pięta:
Scieram buty na piętach po zewnętrznej stronie. Śródstopie :
ścieram środkową część prawie idealnie z niewielkim przesunięciem do zewnątrz.
Postawa:
zdecydowanie postawa wybitnie z tendencją do pronacji. Mocno rozchylone stopy przy staniu,
stąpanie: palce lekko na zewnątrz uderzanie piętą i raczej zewnętrzną krawędzią;

Powiem, że zdecydowanie niedobrałem butów, ale czy mogło wystąpić tak silne zapalenie. Kolana mnie bolą okrutnie.

zula: Jeśli możesz pomóc to będą bardzo wdzięczny. Kiedyś trenowałem zawodowo bieganie 7 lat-biegi średnie. Nie występowały takie objawy. To było w latach 1988-1995. Problem z biodrami raczej nie. Jednakże miałem okres lata 95-97 silnego obciążenia kolan pracą fizyczną (odczuwałem niwielkie bóle, ale przechodziły).
Obecnie jest to ból rwący, nasilający się podczas obciążenia.

A jak założe NB 1040 to masakra, dlaczego:
-bolą mnie zewnętrzne części sródstopia w szczególności mięsień boczny śródstopia czy jak on się nazywa (pamiętam ten ból z jazdy na łyżwach);
-podswiadomie stąpam zewnętrzną krawędzią, a but koryguje stawianie stopy do wewnątrz.
Może skorygować but wkładką i sprawdzić czy to napewno to. W zasadzie to chyba lepiej odstawić buty do piwnicy jak ktoś tu na tym forum napisał .

Wkładki to bardzo dobry pomysł, ale wymaga oceny ustawienia stopy i CAŁEJ kończyny przez dobrego ortopedę. Wynika z tego co piszesz że masz skreconą stopę w "świderek" i te butki jeszcze bardziej ci stopę "świderkują"; brrr...Boję się, że przy bieganiu z taka wada możesz sie nabawić zwyrodnienia stawów, jesli nic z tym nie zrobisz. Na pewno musisz się wspierać glukozaminą, żelatynką itp. lecz cosik mi się zdaje iż bez większej chemii się nie obejdzie. I bez badan dodatkowych. Najwyższy czas! Trzymaj się

Spoko nie z takich opresji wychodziłem. Ale dzięki masz rację. Faktycznie możliwe , że mam skręconą stopę. Jeżeli już tak jest to jakie buty polecacie. Wcześniej problem nie wystepował. Zatem jest to wina obuwia. Obawiam się, że pozostaje mi eksperymentowanie. Oj będzie to droga zabawa. A na 1040 nie mogę patrzeć.

Bardzo sedecznie dziękuję zula.
Pozdrawiam

Witaj. Jak długo biegałeś w tych butach zanim pojawił się ból i czy on jest przewlekły?
Trzymaj się z dala od NB - buty dobre ale generalnie "trzymające". Ja miałem podobną sytuację z ta samą firmą z tym że po 30 min biegu wiedziałem że mam je ostatni raz na nagoch i bół kolan jest przez to spowodowany ale nie powinien on być zbyt długotrwały. Co do wyboru butów to porady w "sprzęt - NB 716 - to był ...." - zdaje się że ścierasz buty na zewnątrz to tak ja. Tam o tym rozmawialiśmy.