Forum Bieganie.pl

Witam !
Od jakiegoś czasu (ok.3 tygodni) odczuwam takie lekkie mrowienie w lewej ręce, a dokładnie dolegliwość ta dotyczy dłoni. Nie jest to bolesne ale trochę denerwujące. Towarzyszy mi to niemal bez przerwy (w czasie pracy, nawet podczas biegu).

Miał może ktoś z Was podobną dolegliwość bądź spotkał się z tym ?
Osobiście uważam, że nie powinno to mieć związku z sercem itp. ponieważ ciśnienie mam w normie, bólu głowy czy serca nie mam od .. chyba odkąd biegam, nadwagi brak(lat 22, 177 cm, 68 kg. po redukcji z 78 kg. od lutego). Staram się prowadzić zdrowy tryb życia (dieta, odpowiedni sen itd.). Niestety pracę mam siedząca (operator wózka widłowego).

Dodam, że od dziecka towarzyszy mi skolioza, która przez moje zaniedbanie trochę się rozwinęła. Czy może to mieć jakiś związek ?
A może to brak jakiegoś składnika (witamin) w organizmie ?

Z góry dzięki za porady.

Stawiam na przyczynę związaną z kręgosłupem, odcinkiem szyjnym. Często podobne przypadki mają miejsce po urazach kręgosłupa szyjnego np. po wypadku samochodowym - uderzeniu w tył samochodu. Lepiej skonsultuj to z ortopedą.

kręgosłup

Dzięki za podpowiedzi.
Czy jestem skazany na takie dolegliwości od czasu do czasu, czy warto w Waszej opinii udać się do lekarza ?

Nie musi byc to kregoslup. Przyczyn moze byc kilka.
Nie ufam lekarzom, wole praktykow (lekarze za duzo gadaja) i wybral bym zaufanego masazyste/fizjoterapeute.

Ucisk miesni na nerw?

michal90 pisze:Witam !
Od jakiegoś czasu (ok.3 tygodni) odczuwam takie lekkie mrowienie w lewej ręce, a dokładnie dolegliwość ta dotyczy dłoni. Nie jest to bolesne ale trochę denerwujące. Towarzyszy mi to niemal bez przerwy (w czasie pracy, nawet podczas biegu).

A byłeś może w ostatnim czasie w szpitalu? Bo ja mam identyczną przypadłość. A wzięła się ona z tego że źle założyli mi wenflon. Musieli trafić gdzieś w pobliżu nerwa bo pamiętam że wtedy aż wysztywniło mi dłoń i nie mogłem za bardzo nią ruszać. Od tamtego czasu czuję takie mrowienie a minęło już troche czasu.

kacper_r pisze:

michal90 pisze:Witam !
Od jakiegoś czasu (ok.3 tygodni) odczuwam takie lekkie mrowienie w lewej ręce, a dokładnie dolegliwość ta dotyczy dłoni. Nie jest to bolesne ale trochę denerwujące. Towarzyszy mi to niemal bez przerwy (w czasie pracy, nawet podczas biegu).

A byłeś może w ostatnim czasie w szpitalu? Bo ja mam identyczną przypadłość. A wzięła się ona z tego że źle założyli mi wenflon. Musieli trafić gdzieś w pobliżu nerwa bo pamiętam że wtedy aż wysztywniło mi dłoń i nie mogłem za bardzo nią ruszać. Od tamtego czasu czuję takie mrowienie a minęło już troche czasu.

Nie, w szpitalu nie byłem. Tak jak Wojtek pisze może być kilka przyczyn. Jeśli nie przejdzie przez weekend to zacznę szukać konkretnych rozwiązań.
Dzięki za porady

Chodzisz na siłownie, wykonywałeś w ostatnim czasie forsowne ćwiczenia lub pracę fizyczną obciążającą górny odcinek ciała?

Jest piątek, więc bez skrupułów napiszę

jak swędzi lewa, to mówią że na kasę

herson pisze:Jest piątek, więc bez skrupułów napiszę

jak swędzi lewa, to mówią że na kasę

Taa to zapewne to

apaczo pisze:Chodzisz na siłownie, wykonywałeś w ostatnim czasie forsowne ćwiczenia lub pracę fizyczną obciążającą górny odcinek ciała?

A może A6W, które wykonuje na wzmocnienie mięśni brzucha, właśnie żeby odciążyć kręgosłup ? Zmieniłem tez sposób spędzania czasu przed komputerem(laptopem). Obecnie nie siadam przed nim, tylko kładę na łóżko i leżę na brzuchu tym samym podpierając się na łokciach obydwu rąk, więc to może to ??

A może to ma związek z zegarkiem/GPSem, który większość z nas nosi na lewej ręce?

maly89 pisze:A może to ma związek z zegarkiem/GPSem, który większość z nas nosi na lewej ręce?

A to ciekawe.. Nie myślałem o tym. Tylko co i w jaki sposób w tym zegarku/stoperze wpływało by na taki stan rzeczy ?

Może za mocno ściśnięty pasek?

apaczo pisze:kręgosłup

Czy mrowi cała dłoń czy tylko któreś konkretne palce? Co nasila dolegliwości? Czy oprócz mrowienia jest też ból? Czy opukiwanie okolicy nadgarstka od strony dłoniowej nasila dolegliwości?