Strona 1 z 3
L-karnityna wg Kuby Czaji
: 03 maja 2012, 01:45
autor: Adam Klein
Z tego tekstu Kuby Czaji zainteresował mnie szczególnie ten fragment:
"L-karnitynę mogą natomiast wykorzystać osoby spożywające duże ilości węglowodanów, co pozwoli im „potencjalnie” zwiększyć również możliwości organizmu w regulacji przemian energetycznych opartych o kwasy tłuszczowe. "
Kuba - dużej ilości węglowodanów to są przecież zazwyczaj długodystansowcy. No czyli to jednak ma jakiś sens.
Ja spożywam znacznie za dużo węglowodanów

, chyba, że Ty mówisz o jakichś kosmicznych ilościach węglowodanów?
Co to znaczy dużo? Bo w obliczy "Rzeźnika za miesiąc" przydało by mi się trochę "zwiększyć możliwości organizmu w regulacji przemian energetycznych opartych o kwasy tłuszczowe" zwłaszcza, że mam tych kwasów nadal za dużo.

.
Re: L-karnityna wg Kuby Czaji
: 04 maja 2012, 10:50
autor: apaczo
Panowie, Kuba Czaja trafił 10-kę !
U zdrowego osobnika suplementacja L-karnityną nic nie wskóra w problemie nadmiernej tkanki tłuszczowej.
Badania kliniczne wskazują na potecjalne terapeutyczne zastosowanie L-karnityny w chorobach serca, mieśni, wątroby, w dewiacjach gospodarki lipidowej i weglowodanowej organizmu.
Dodam jeszcze, że podobnie sprawa sie ma w stosunku do HMB.
Jeśli chcecie spalić zmagazynowany tłuszcz i tym samym zwiekszyc wydolnośc organizmu to bez polecam niezawodną i powszechnie dostepną
KOFEINĘ
Badania:
Cytat:
36 kobiet ze średnią nadwagą, podzielono na dwie grupy po 18 osób.
Grupa I: 8 tygodni podawano 2 g L-KARNITYNY 2 x dziennie (łącznie 4 g dziennie), grupa placebo dostawała 4 g laktozy. Obie grupy codziennie spacerowały przez 30 minut (60-70% HR), 4 x w tygodniu. Skład ciała, spoczynkowa przemiana materii, utylizacja substratów przemiany materii zostały ustalone przed eksperymentem. Z osób które ukończyły badanie - 15 placebo, 13 L-KARNITYNA - NIE STWIERDZONO ZNACZĄCYCH RÓŻNIC W CAŁKOWITEJ MASIE CIAŁA, % TKANKI TŁUSZCZOWEJ ORAZ SPOCZYNKOWĄ PRZEMIANĄ TŁUSZCZU W ORGAZNIZMIE. POMIĘDZY GRUPAMI nie było znaczących różnic.[
Int J Sport Nutr Exerc Metab. 2000 Jun;10(2):199-207. L-Carnitine supplementation combined with aerobic training does not promote weight loss in moderately obese women.Villani RG, Gannon J, Self M, Rich PA. Department of Human Biology and Movement Science, Royal Melbourne Institute of Technology, Melbourne, Victoria, 3083, Australia.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/1...&linkpos=1&log
Re: L-karnityna wg Kuby Czaji
: 04 maja 2012, 11:25
autor: fantom
Ze wszystkich tekstow ktore czytalem to wlasnie kofeina ma opinie uznawajace ja za skuteczny srodek w uwalnianiu kwasow tluszczowych. Nie moze jej byc za malo ale nie moze tez za duzo (uwaga na serce). Cos chyba kolo 200mg na godzine przed biegiem jest w sam raz ale nie kazdemu sluzy wiec trzeba wyprobowac. Ja narazie nie uzywalem ale moze sie w koncu skusze.
Re: L-karnityna wg Kuby Czaji
: 04 maja 2012, 11:44
autor: apaczo
fantom pisze:Ze wszystkich tekstow ktore czytalem to wlasnie kofeina ma opinie uznawajace ja za skuteczny srodek w uwalnianiu kwasow tluszczowych. Nie moze jej byc za malo ale nie moze tez za duzo (uwaga na serce). Cos chyba kolo 200mg na godzine przed biegiem jest w sam raz ale nie kazdemu sluzy wiec trzeba wyprobowac. Ja narazie nie uzywalem ale moze sie w koncu skusze.
dawkowanie 200-1000 mg/doba
Lepsza Efedryna ale spore ryzyko zdrowotne (przy dużych dawkach) oraz zabroniona przez MKOL
Re: L-karnityna wg Kuby Czaji
: 04 maja 2012, 11:58
autor: Krzychu M
Brałem kiedyś i l-karnityne,kofeine i jakieś inne spalacze.
Ale wtedy to głównie siłownia i czasem aeroby,co z połączeniu z dietą
dawało efekt pozbycia się tkanki tłuszczowej.
Natomiast teraz 2-3/tydz.siłownia 4-5/tydz bieganie(ok.45-60km/tydz) i
żadnych dodatków(poza witaminami,magnezem itp)i nawet diety specjalnie
nie trzymam,a waga powolutku,ale w dół.
Lepiej więcej się ruszac niż suplementowac

Re: L-karnityna wg Kuby Czaji
: 04 maja 2012, 13:16
autor: apaczo
ja również nie jestem zwolennikiem "spalaczy"
ale kofeina działa pro zdrowotnie, więc warto ją mieć w stałej suplementacji po 30-ce.
Jeśli ktoś walczy z otyłością, to niech zacznie od uporządkowania jadłospisu. Należy wyrzucić wszelkie frykasy do kosza, oraz produkty w których znajduje się nienaturalny tłuszcz TRANS
Re: L-karnityna wg Kuby Czaji
: 04 maja 2012, 15:08
autor: Krzychu M
apaczo pisze:ja również nie jestem zwolennikiem "spalaczy"
ale kofeina działa pro zdrowotnie, więc warto ją mieć w stałej suplementacji po 30-ce.
Jeśli ktoś walczy z otyłością, to niech zacznie od uporządkowania jadłospisu. Należy wyrzucić wszelkie frykasy do kosza, oraz produkty w których znajduje się nienaturalny tłuszcz TRANS
j/w
Plus do tego Omega-3(ja preferuje z oleju lnianego i ryb morskich)
i 5-6 dobrze zbilansowanych posiłków i żaden tłuszcz się nie oprze

Re: L-karnityna wg Kuby Czaji
: 04 maja 2012, 20:28
autor: apaczo
omega-3 jest świetny dla biegaczy (i nie tylko

)
polecam
Re: L-karnityna wg Kuby Czaji
: 05 maja 2012, 17:14
autor: naskrecik
apaczo pisze:omega-3 jest świetny dla biegaczy (i nie tylko

)
polecam
a co daje omega-3 ?
Re: L-karnityna wg Kuby Czaji
: 05 maja 2012, 21:49
autor: zdzich
Jeżeli chodzi o przyswajalność l-karnityny, to wzrost jej ilości w komórce jest uwarunkowany wzrostem insuliny, a najprostszym sposobem na wzrost insuliny jest podaż węglowodanów. Wykazano, iż podaż 4 razy dziennie po 90gram węglowodanów wraz z l-karnityną (3 gramy) może podnieść ilość l-karnityny do 15%.
Tak więc osoby na diecie wywoskowęglowodanowej mogą uzyskać pewne korzyści, choć do końca nie wiadomo, jak ten wzrost przełoży się na wydolność tlenową organizmu, gdyż badania nad l-karnityną cały czas trwają.
Jakub Czaja
Re: L-karnityna wg Kuby Czaji
: 06 maja 2012, 16:03
autor: tompoz
Panie Jakubie a jakie suple substancje odkwaszające podczas cieżkiej jazdy beztlenowej Pan poleca ?
Tompoz
Re: L-karnityna wg Kuby Czaji
: 07 maja 2012, 10:14
autor: apaczo
zdzich pisze:Jeżeli chodzi o przyswajalność l-karnityny, to wzrost jej ilości w komórce jest uwarunkowany wzrostem insuliny, a najprostszym sposobem na wzrost insuliny jest podaż węglowodanów. Wykazano, iż podaż 4 razy dziennie po 90gram węglowodanów wraz z l-karnityną (3 gramy) może podnieść ilość l-karnityny do 15%.
Tak więc osoby na diecie wywoskowęglowodanowej mogą uzyskać pewne korzyści, choć do końca nie wiadomo, jak ten wzrost przełoży się na wydolność tlenową organizmu, gdyż badania nad l-karnityną cały czas trwają.
Jakub Czaja
Trzeba tylko uważać, żeby nie były to nagłe i zbyt duże skoki insuliny
Re: L-karnityna wg Kuby Czaji
: 07 maja 2012, 10:20
autor: apaczo
naskrecik pisze:apaczo pisze:omega-3 jest świetny dla biegaczy (i nie tylko

)
polecam
a co daje omega-3 ?
badania naukowe wykazały, że omega-3 może zwiększyć siłę i wytrzymałość poprzez poprawę metabolizmu tlenowego.
polega to na tym ,że:
-poprawia się dostarczanie tlenu i substancji odżywczych do komórek dzięki zmniejszeniu lepkości krwi
-poprawia metabolizm tlenowy
-poprawia się uwalnianie hormonu wzrostu
-działa przeciwzapalnie co w konsekwencji chroni nasze stawy, więzadła i ścięgna
Re: L-karnityna wg Kuby Czaji
: 07 maja 2012, 10:37
autor: fantom
Po napotkaniu tego watku postanowilem wrocic do pomyslu sprobowania kofeiny przed treningiem i musze przyznac ze jestem dosc pozytywnie zaskoczony. Oczywiscie po dwoch uzyciach niewiele mozna powiedziec ale mnie nawet nie chodzi o wplyw na strone fizyczna ale raczej psychiczna. Jakos tak ozywia moj umysl ze zamiast myslec: "kurde jeszcze tyle mam do przebiegniecia" mam raczej mysli "O juz tyle przebieglem, szkoda ze zaraz musze konczyc". Jakos tak mi sie lekko biega psychicznie, wczesniej mimo ze fizycznie bylo OK dopadaly mnie takie mysli ze po co mi to wszystko a poza tym po okolo 3-4 km dopadal mnie efekt wyczerpywania glikogenu, ktory tym bardziej powodowal zniechecenie. Pewnym minusem jest to ze bywaja problemy z zasnieciem (biegam wieczorami) ale moze zaczne brac jakies dwie godziny przed treningiem to juz wieczorem nie bedzie mnie tak trzymac.
Re: L-karnityna wg Kuby Czaji
: 07 maja 2012, 10:55
autor: apaczo
Jasna sprawa. Kofeina działa na organizm farmakologicznie, dlatego została zakwalifikowana jako używka, anie substancja odżywcza. Dzięki niej kwasy tłuszczowe przetwarza sie w energię, oszczędzając tym samym glikogen. Działa też na centralny układ nerwowy, pobudza produkcję adrenaliny.
Można by śmiało powiedzieć, że to taki lekki narkotyk.