Ból po wewnętrznej stronie kolana podczas chodzenia
: 30 kwie 2012, 10:30
Witam,
biegam od roku (głównie po asfalcie, ale również po utwardzanych ścieżkach nad rzeką). Zimą przygotowywałem się do poznańskiego półmaratonu. Podczas jednego z treningów zrobiłem ok. 17km, dwa dni później było 5km - żadnego bólu, który wskazywałby na kontuzję. Jednak jakieś dwie godziny po biegu podczas chodzenia zacząłem odczuwać mocny ból po wewnętrznej stronie prawego kolana (bolało szczególnie gdy noga była całkowicie wyprostowana oraz gdy nogę zginałem, szczególnie gdy próbowałem kucać). Smarowałem (najpierw voltaren, później maść końska chłodząca) i zrobiłem tydzień przerwy - wszystko wróciło do normy. Przebiegłem półmaraton bez żadnych bóli. Po starcie biegałem jeszcze kilka razy krótsze dystanse i też było OK, aż tu nagle zaczęło mnie znowu kolano boleć, ale głównie podczas chodzenia (przy prostowaniu kolana). Natomiast wystarczy, że na chwilę dam nodze odpocząć, to ból ustępuje. Są też dni, gdy bólu w ogóle nie czuję. Podczas biegania problemów nie ma, jedynie podczas chodzenia.
Macie jakieś pomysły, jak sobie z tym poradzić?
biegam od roku (głównie po asfalcie, ale również po utwardzanych ścieżkach nad rzeką). Zimą przygotowywałem się do poznańskiego półmaratonu. Podczas jednego z treningów zrobiłem ok. 17km, dwa dni później było 5km - żadnego bólu, który wskazywałby na kontuzję. Jednak jakieś dwie godziny po biegu podczas chodzenia zacząłem odczuwać mocny ból po wewnętrznej stronie prawego kolana (bolało szczególnie gdy noga była całkowicie wyprostowana oraz gdy nogę zginałem, szczególnie gdy próbowałem kucać). Smarowałem (najpierw voltaren, później maść końska chłodząca) i zrobiłem tydzień przerwy - wszystko wróciło do normy. Przebiegłem półmaraton bez żadnych bóli. Po starcie biegałem jeszcze kilka razy krótsze dystanse i też było OK, aż tu nagle zaczęło mnie znowu kolano boleć, ale głównie podczas chodzenia (przy prostowaniu kolana). Natomiast wystarczy, że na chwilę dam nodze odpocząć, to ból ustępuje. Są też dni, gdy bólu w ogóle nie czuję. Podczas biegania problemów nie ma, jedynie podczas chodzenia.
Macie jakieś pomysły, jak sobie z tym poradzić?