Pomiar tętna
: 06 kwie 2012, 09:23
Witam wszystkich
Jestem tu nowy więc sorry jeśli ten temat nie znalazł się w odpowiednim dziale.
Proszę o pomoc w jak w temacie. Zamierzam rozpocząć przygodę z bieganiem i chciałbym zrobić to jak należy.
Oczywiście przeczytałem już niejeden artykuł na ten temat zarówno w necie jak i na różnych forach i właśnie chyba tu pojawił się problem za dużo informacji i często sprzecznych lub źle odczytanych przeze mnie.
A teraz do rzeczy
38 lat
80 kg
171 cm (choć to chyba nie istotne)
tętno spoczynkowe 70 (średnie choć czasem jest trochę mniejsze)
Moje tętno max. wg formuły Karvonena to 181,4 MHR=208-0,7xwiek 208-0,7*38=181,4 lub 206,9-0,67*wiek
korzystałem też z innych wzorów, w tym z najprostszego 220 - wiek (220-38=182)
Wyniki były podobne. Na razie muszę się tym zadowolić może za jakiś czas zrobię to metodą wysiłkową.
No , a teraz mój "problemik"
Chcę zrzucić zbędny tłuszcz. Przeczytałem, że najlepiej to zrobić z tętnem na poziomie 60-70% MHR (strefa tętna 60-70%), w moim przypadku będzie to przedział 109-127.(181,4*06=108,84 181,4*0,7=126,98)
Czytałem też o granicach stref tętna, gdzie do obliczenia stosuje się tętno spoczynkowe. Obliczając tą metodą zakres jest 137-148.
Moje pytanie czy te wyliczenia są ok jeśli nie proszę może ktoś mi je wyliczy i , których wartości mam się trzymać 109-127 czy 137-148?
Jaka jest różnica między strefą tętna, a granicami stref tętna.
Dodam jeszcze, że biegając w strefie 60-70% MHR czyli w strefie , w której najlepiej spala się tłuszcz trudno nazwać to w ogóle biegiem to nie jest nawet zbyt szybki marsz czy wszystko jest ok.
Sorry, że się rozpisałem , ale chciałbym to wyjaśnić raz , a dobrze.
Z góry dzięki i pozdrawiam
Jestem tu nowy więc sorry jeśli ten temat nie znalazł się w odpowiednim dziale.
Proszę o pomoc w jak w temacie. Zamierzam rozpocząć przygodę z bieganiem i chciałbym zrobić to jak należy.
Oczywiście przeczytałem już niejeden artykuł na ten temat zarówno w necie jak i na różnych forach i właśnie chyba tu pojawił się problem za dużo informacji i często sprzecznych lub źle odczytanych przeze mnie.
A teraz do rzeczy
38 lat
80 kg
171 cm (choć to chyba nie istotne)
tętno spoczynkowe 70 (średnie choć czasem jest trochę mniejsze)
Moje tętno max. wg formuły Karvonena to 181,4 MHR=208-0,7xwiek 208-0,7*38=181,4 lub 206,9-0,67*wiek
korzystałem też z innych wzorów, w tym z najprostszego 220 - wiek (220-38=182)
Wyniki były podobne. Na razie muszę się tym zadowolić może za jakiś czas zrobię to metodą wysiłkową.
No , a teraz mój "problemik"
Chcę zrzucić zbędny tłuszcz. Przeczytałem, że najlepiej to zrobić z tętnem na poziomie 60-70% MHR (strefa tętna 60-70%), w moim przypadku będzie to przedział 109-127.(181,4*06=108,84 181,4*0,7=126,98)
Czytałem też o granicach stref tętna, gdzie do obliczenia stosuje się tętno spoczynkowe. Obliczając tą metodą zakres jest 137-148.
Moje pytanie czy te wyliczenia są ok jeśli nie proszę może ktoś mi je wyliczy i , których wartości mam się trzymać 109-127 czy 137-148?
Jaka jest różnica między strefą tętna, a granicami stref tętna.
Dodam jeszcze, że biegając w strefie 60-70% MHR czyli w strefie , w której najlepiej spala się tłuszcz trudno nazwać to w ogóle biegiem to nie jest nawet zbyt szybki marsz czy wszystko jest ok.
Sorry, że się rozpisałem , ale chciałbym to wyjaśnić raz , a dobrze.
Z góry dzięki i pozdrawiam