Ból stopy
: 28 mar 2012, 19:31
Mam mały problem i prosiłbym forumowiczów o mała pomoc.A mianowicie nabawiłem się kontuzji i zastanawiam się czy warto iść z tym problemem do lekarza czy tez wszystko samo wróci do normy.Przygodę z bieganiem rozpocząłem bardzo niedawno i chyba przesadziłem z treningami.Po ponad siedmiu latach bez uprawiania sportu postanowiłem zadbać o siebie ale chyba zbyt ambitnie się za to wziąłem.Przez dwa tygodnie biegałem praktycznie codziennie, po tygodniu byłem w stanie biec już przez pół godziny bez żadnych przerw ani marszy.Czułem się przy tym bardzo dobrze nie odczuwałem żadnego bólu mięśni ani żadnego innego dyskomfortu.Po jednym z treningów na drugi dzień zaczęła boleć mnie trochę stopa a w sumie jej górna cześć.Myślałem że źle zasznurowałem buty i nic sobie z tego nie zrobiłem i wieczorem poszedłem biegać.To był błąd, kolejnego dnia ból bardzo się nasilił.Od tego czasu minęły pięć dni a noga nadal boli.Boli mnie górna część stopy jakby ścięgno które idzie do dużego palca lub miejsce tuż pod tym ścięgnem.Ból czuje stając na stopie oraz kiedy podciągam palce do góry a także gdy przekręcam stopę na zewnątrz.Stając na śrudstopiu również odczuwam ból.W prawej stopie odczuwam podobny ból z tym że jest bardzo delikatny.Mam nadzieję że wytłumaczyłem to dość zrozumiale.Smaruje to maścią Diclac ale praktycznie nie pomaga.Czy wie może ktoś co mogłem sobie zrobić i czy potrzebna będzie wizyta u lekarza?Chciałbym jak najszybciej wrócić do treningów.