Strona 1 z 2
Nie wiem co robić
: 09 lut 2004, 23:16
autor: Marcelinhok
Postaram się opisać mój problem. Jestem piłakrzem ale amatorskim. Po zakonczeniu sezonu w listopadzie spuchło mi trochę w kolanie(ale nie miałem żadnego skręcenia czy coś, po prostu spuchło mi nie wiadomo dlaczego). Po miesiacu czasu zeszła opuchlizna więc zagrałem mecz w styczniu i po tym meczu też mi spuchło w kolanie i do tej pory w dolnej części nie zeszło. Zaznaczam, że to kolano mnie w ogóle nie boli, tylko mam naciagniete chyba ściegno bo przysiadu nie mogę do konca zrobic bo "coś tam ciagnie". I nie wiem teraz czy isc na tą artroskopię czy nie hm...Co poradzicie ?
Nie wiem co robić
: 10 lut 2004, 07:24
autor: wirek
Ja ci dobrze radzę, rób jak uważasz. Ale ja, gdyby mi coś spuchło dwa razy z rzędu, przy dwóch kolejnych wysiłkach, to bym nie kusił złego i poszedłbym do lekarza bo za trzecim razem może być za późno
Nie wiem co robić
: 10 lut 2004, 13:30
autor: Marcelinhok
Byłem u lekarza i powiedział mi że artroskopie od razu chce zrobić(ale on podobno tylko zabiegi robi więc...), a mogę napisać co w opisie zdjęcia wyszło,
otóż :
"Na wykonanym zdjęciu porównawczym stawówó kolanowych stwierdza się niewielkie wyostrzenia wyniosłości międzykłykciowych oraz bocznej krawędzi powierzchni stawowej k.piszczelowej lewej"
Nie wiem co robić
: 11 lut 2004, 15:51
autor: Marcelinhok
Napiszcie coś

(
Nie wiem co robić
: 11 lut 2004, 17:00
autor: Murat
Opis RTG sugeruje niwielkie zmiany zwyrodnieniowe kolana /ale niekoniecznie.../Na twoim miejscu posłuchałbym się tego lekarza-jeżeli jest oblatany w atroskopiach to na pewno zna sie dobrze na kolanach.Ewentualnie skonsultuj się z innym doktrorem /ale takim obeznanym z kolanami /
Pozdrawiam!
Nie wiem co robić
: 11 lut 2004, 19:02
autor: silos
Skonsultuj sie jeszcze z jednym lekarzem. Po co odrazu masz sie podawać zabiegowi
Nie wiem co robić
: 11 lut 2004, 22:37
autor: Marcelinhok
Tak zrobię, ale nie wiem czy chcę by mi wycinali łękotkę, po coś ona tam jest więc...hm...
Nie wiem co robić
: 12 lut 2004, 10:48
autor: silos
Natura stworzyła nas tak "mimimum materiału, maksimum wytrzymałaści" Jesli coś mamy to jest to potrzebne
Nie wiem co robić
: 12 lut 2004, 19:25
autor: Marcelinhok
A mam 2 pytania jeszcze :
1. Czy artroskopia to bolesny zabieg ? Jakąś narkozę dają ?
2.Czy popularna "woda w kolanie" też może być pobierana tą artroskopią ?
Nie wiem co robić
: 12 lut 2004, 20:58
autor: ewa m
Odp na pyt nr1. Sam zabieg artroskopii nie boli i jest robiony w znieczuleniu podpajęczynówkowym (czy jakoś tak), które znieczula od pasa w dół. Ból może być, ale dopiero jak znieczulenie przestanie działać, a wiec po paru godzinach (ale nie musi - mnie po artroskopii diagnostycznej nic nie bolało).
Odp na pyt nr2. No chyba tak, po zabiegu lekarz zakłada na jakiś czas dren do kolana i do buteleczki wlewa się krew i płyn z kolana, jeśli się tam zbierają.
Pozdrawiam
Nie wiem co robić
: 12 lut 2004, 21:49
autor: silos
rbrbrbr mało sympatyczne
Nie wiem co robić
: 12 lut 2004, 22:52
autor: ewa m
Oj, to nie jest wcale straszne, do przeżycia. Najgorsze jest to, czego można się dowiedzieć podczas zabiegu o własnym kolanku...
Nie wiem co robić
: 13 lut 2004, 00:21
autor: Marcelinhok
A jakie są konsekwencje artroskopii ? Jest szansa, że kontuzja sie odnowi, że będą problemy z kolanem po np. usunięciu łękotki ?
Nie wiem co robić
: 13 lut 2004, 09:19
autor: ewa m
Nie wiem jak to jest z łękotkami, bo z nimi miałam wszystko w porządku i lekarz ich nie ruszal. Ale zobacz sobie linki, pierwszy o samej artoroskopi, a drugi o łękotkach:
http://www.zdrowie.med.pl/uk_kostny/bad ... wanie.html
http://www.sport-klinika.pl/informator/kolanalako.php
Nie wiem co robić
: 13 lut 2004, 17:25
autor: Murat
Artroskopię wykonuje sie w znieczuleniu-ogólnym/to znaczy "śpi się"/,lub podpajęczym /zastrzyk do kanału kręgowego-znieczulenie od pasa w dół/.
Podczas zabiegu kolano jest pompowane wodą o ciśnieniu ok 180 mm słupa wody i po zabiegu pozostawia sie dren /taką jakby "rurkę"/ w kolanie,do czasu aż kolano przestaje "produkować płyn.
W organiźmie pozostały jednak po ewolucji pewne zbedne części-np.wyrostek robaczkowy.Nie dotyczy to akurat łąkotek.Ale w przypadku uszkodzenia łąkotki w strefie która nie daje szans na jej zrost po ewentualnum zeszyciu to wyciecie uszkodzonego fragmentu jest konieczne.Może się on przemieszczać w nie swoje miejsce i niszczyć chrząstki,a nawet blokować staw.