Strona 1 z 1

Cieknacy nos

: 04 lut 2004, 23:41
autor: dr zero
Zaczalem biegac po ponad miesiecznej przerwie (gardlo, gronkowiec, antybiotyk). Truchtam spokojnie, starajac sie oddychac wylacznie nosem w obie strony. Szybko jednak zaczyna mi wtedy cieknac z nosa - wodnista, slona wydzielina. Normalnie nie mam ani sladu kataru. Wczesniej nigdy nie oddychalem nosem biegajac. Czy to mozna uznac za normalne?

Cieknacy nos

: 05 lut 2004, 02:22
autor: lezan
Absolutnie, niektorzy sa na to podatni wiecej inni mniej. Pracuj tylko nad umijetnoscia odpluwania tak aby nie spryskac biegnacych obok.

Cieknacy nos

: 05 lut 2004, 09:47
autor: Maciaszczyk
Quote: from dr zero on 10:41 pm on Feb. 4, 2004
Zaczalem biegac po ponad miesiecznej przerwie (gardlo, gronkowiec, antybiotyk). Truchtam spokojnie, starajac sie oddychac wylacznie nosem w obie strony. Szybko jednak zaczyna mi wtedy cieknac z nosa - wodnista, slona wydzielina. Normalnie nie mam ani sladu kataru. Wczesniej nigdy nie oddychalem nosem biegajac. Czy to mozna uznac za normalne?
Można to uznać za normalne. :)
Też miałem kiedyś tego typu wątpliwości. Temat był dyskutowany swojego czasu na preclu (dyskusyjna grupa rowerowa). Okazało się, że wielu preclowiczów ma podobny problem. Przy niskich temperaturach nosy zdrowych ludzi bronią się rzadką wydzieliną. Niektóre nosy przesadzają tylko nieco z jej ilością. Trzeba umieć sprawnie (może niekoniecznie ładnie) wydmuchać tę wydzielinę w trakcie jazdy/biegu i po problemie. Z tym da się żyć. ;) A co do sposobu oddychania, to może spróbuj wydychać ustami, może tak będzie Ci wygodniej? Wdech nosem, wydech ustami - na ogół tak oddycham przy bieganiu. A przy pływaniu robię to dokładnie na odwrót. ;)

Cieknacy nos

: 07 lut 2004, 17:10
autor: dr zero
> może spróbuj wydychać ustami, może tak będzie
> Ci wygodniej? Wdech nosem, wydech ustami

Wole w dwie strony oddychac tym samym kanalem, bo przy wydechu sie ogrzewa. Jesli wdycham nosem, a wydycham ustami, to w nosie robi mi sie chlodnia.

Swoja droga gdy wymusze w trakcie dluzszego biegu ciagle oddychanie tylko nosem, to po powrocie do domu, cieplym prysznicu, dobrym wysmarkaniu i nawilzeniu sluzowki (np. Marimer) mam fantastyczne uczucie absolutnej pustki w kicholu.