Forum Bieganie.pl

Mam nadzieję, że ten post nie będzie potraktowany jako reklama,
tego czy innego preparatu bądź sklepu. Po prostu podam przykład dla porównania cen.

Rozglądałem się ostatnio za wit C i znalazłem coś takiego:
http://bit.ly/zAo0y1

Jakoś mi to wyszło drogo, jak na kwas askorbinowy, więc szukałem dalej.
Znalazłem sklep w USA:
http://bit.ly/wDTA3y

To samo za połowę ceny.
Skąd takie różnice w cenach?

Edit: skopały się linki po edycji...

pit78 w Polsce wszystko jest drogie! Nie tylko suple ale i sprzęt treningowy.
Baa.. nawet polski cement lepiej sprowadzić z Niemiec bo jest tam tańszy.
Taki kraj
Szkoda gadać

apaczo pisze:pit78 w Polsce wszystko jest drogie!

No ja wiem, że u nas tanio się nie żyje, ale 10$ (cena w USA) a 20$ (cena w PL) to lekka przesada.
Myślałem, że te "zagramaniczne", to np. cukier puder.

Ceny w Polsce są muszą uwzględniać VAT. W USA co prawda również bywają powiększane o sales tax, ale nie jest to reguła (to bodajże zależy od stanu), ponadto ów podatek chyba jest sporo niższy od naszego VATu. Dolicz do tego koszt transportu (zakładam, że mówimy o produktach Made in USA lub stamtąd sprowadzanych), ewentualne cło i akcyzę plus zysk importera, który niekoniecznie musi robić zakupy hurtowe a więc jego cena zakupu może być zbliżona lub niewiele niższa od tej, jakiej domaga się ów amerykański sklep.

BTW Jesli komuś jest z jakichkolwiek względów potrzebna suplementacja witaminą C , to po co w ogóle ładować się w jakieś egzotyczne wynalazki w rodzaju pigułek od dr. Ratha? Apteki (i zwykłe sklepy też) pękają od rozmaitych preparatów tego typu w postaci pigułek, tabletek, proszków i cukierków. Mozna je łykać, żuć, pić rozpuszczone w wodzie. Do tego wśród nich są takie, które kosztują grosze a nie ustępują skutecznością tym bardzo drogim. Do tego dr Rath to raczej dość niesympatyczna postać - dlaczego więc go sponsorować?

Nie mówię, że chcę je kupić, podałem jako przykład, bo tak na szybko mi wyszło z googla i zaskoczyła mnie różnica w cenie.
Wiadomo, że w aptece za rogiem tego od groma ;]

Chytrzy, chciwi Polacy tak mają od setek lat, żąda pieniądza = absurdalne ceny...

pozdro

pit78 pisze:

apaczo pisze:pit78 w Polsce wszystko jest drogie!

No ja wiem, że u nas tanio się nie żyje, ale 10$ (cena w USA) a 20$ (cena w PL) to lekka przesada.

Jaka przesada?
To promocja dla tych co muszą mieć amerykański kwas askorbowy...
"Naiwni się przyjmują" to niech płacą.

Iwan pisze:

pit78 pisze:

apaczo pisze:pit78 w Polsce wszystko jest drogie!

No ja wiem, że u nas tanio się nie żyje, ale 10$ (cena w USA) a 20$ (cena w PL) to lekka przesada.

Jaka przesada?
To promocja dla tych co muszą mieć amerykański kwas askorbowy...
"Naiwni się przyjmują" to niech płacą.

Iwan, to sie nazywa podatek od głupoty

Pozdrawiam

Witamina C musi kosztować ponad 10 dolarów jeśli ma działać. To zależy po co ją kupujesz. Jeśli chcesz się oszukiwać i łykać słabo przyswajalne witaminy za 10 zł mówiąc sobie, że to też jest dobre, to proszą bardzo.
Jeśli naprawdę zamierzasz wesprzeć swoją odporność i wykorzystać działania antyoksydacyjne witaminy C, to sprawdź na etykiecie skład, ilość substancji czynnej, pochodzenie i czy posiada substancje zwiększające aktywność witaminy C w organizmie.
Jak znajdziesz preparat z aktywnymi metabolitami (kwas L-treonowy, L-lyksonowy, i L-ksylonowy) i dawką 1 g w tabletce, to warto wydać więcej.
I wbrew pozorom ceny nie są aż tak bardzo różne (w przypadku dobrych preparatów nie odżywek robionych w Hiszpanii za garażem)

ronnie pisze:I wbrew pozorom ceny nie są aż tak bardzo różne (w przypadku dobrych preparatów nie odżywek robionych w Hiszpanii za garażem)

Cena w Polsce: http://bit.ly/GB8sLM
Cena "nie w Polsce": http://amzn.to/GBfL6K

Nie wiem czy to dobry preparat, czy odżywka robiona w garażu, ale jest dość droga, więc pewnie dobra ;]
Niczego tu nie reklamuję - produkt i linki podane dla porównania cen.

ronnie pisze:Witamina C musi kosztować ponad 10 dolarów jeśli ma działać.

jeśli ma działać to jej sie nie kupuje tylko zrywa