Strona 1 z 2
czym zastąpić nabiał?
: 01 lut 2012, 12:51
autor: LadyE
podejrzewam u siebie reakcję alergiczną na nabiał, podejmowałam się już prób odstawienia wyrobów mlecznych na tydzień, góra dwa. tym razem chciałabym zrezygnować z tych produktów na dłużej.
moglibyście doradzić jakieś zastępstwo tak żeby zdrowie na tym nie ucierpiało?
Re: czym zastąpić nabiał?
: 01 lut 2012, 13:10
autor: klosiu
Raczej już na samym odstawieniu zdrowie zyska

. Przynajmniej tak było u mnie, z nabiału zostawiłem tylko jajka i trawienie poprawiło się bardzo mocno, mimo że żadnych reakcji alergicznych nie miałem.
Czym zastąpić? A trzeba?
Ja po prostu zacząłem jeść więcej chudego mięsa, podroby w rodzaju wątróbki, więcej warzyw i owoców. Mleka i serów bardzo szybko przestało mi brakować.
Re: czym zastąpić nabiał?
: 01 lut 2012, 13:15
autor: Dota de Guapa
mysle, ze najlepiej pojsc do lekarza:) bo takie samodiagnozowanie to nie zawsze przynosi dobre efekty:(
jak cos to tutaj jest kilka weganskich przepisow:)
http://oneginetatopa.blogspot.com/search/label/wege
Re: czym zastąpić nabiał?
: 01 lut 2012, 13:49
autor: Aśka
LadyE, bialko znajdziesz chocby w straczkowych, wapn - np. sezam, brokuly, warzywa lisciaste.

Re: czym zastąpić nabiał?
: 01 lut 2012, 16:48
autor: Księżna
Wyeliminowanie produktów mlecznych jest o tyle trudne, że mleko (upraszczając, bo np serwatka mleka) dodawana jest do wielu produktów nie kojarzących nam się z mlekiem. Pamiętam jak zubożała mi lista produktów które mogłam jeść, gdy ze względu na podejrzenie alergii pacholęcia - moja dieta musiała mieć wycięty każdy ślad 'krowy'.
Kwestia jeszcze czy mleko czy też produkty po jego fermentacji (zwykle mniej alergizują naturalne jogurty, kefiry, twarożki). Czy możesz spożywać takie produkty zastępcze jak mleko i jego przetwory - kozie. Są specyficzne w smaku, ale na liście alergików na 'krówsko'. Preparaty sojowe?
Nie pamiętam dokładnie co wówczas jadłam... Konsultacja z lekarzem wskazana. A później.. czytanie etykiet...
Re: czym zastąpić nabiał?
: 01 lut 2012, 23:45
autor: Draqlka
Współczuję, jeżeli tak podejrzewasz, to pewnie coś w tym musi być,
spróbuj na początek mleko bez laktozy, może nie masz tylko enzymów
trawiących laktozę w mleku, wtedy sery i jogurty mogła byś jeść.
Jeżeli przykre objawy występują też po serach i jogurtach,
to najlepiej mleko zastąpić mlekiem (napojem ) sojowym,
a sery tofu, które wprawdzie wymaga trochę eksperymentowania
z przyprawami, ale spokojnie zastępuje ser w słodkich i nie słodkich
potrawach.
Najlepiej wybierz się jednak do lekarza, po co masz się męczyć,
jak można to stwierdzić na podstawie badania krwi.
Jeżeli masz alergie to musisz uważać przy robieniu zakupów,
mleko jest dodawane prawie wszędzie,
do ciasteczek, czekolady, do sosów, chleba.
Trzeba porządnie się skupić przy robieniu sprawunków.
Pzr
Re: czym zastąpić nabiał?
: 02 lut 2012, 07:27
autor: strasb
Oprócz mleka sojowego jeszcze mleko ryżowe i migdałowe.
Re: czym zastąpić nabiał?
: 02 lut 2012, 08:45
autor: mszary
a ja mam - może wg niektórych z Was - takie głupie pytanie: A czym się objawia alergia na mleko i przetwory z mleka?
Re: czym zastąpić nabiał?
: 02 lut 2012, 09:04
autor: Księżna
mszary pisze:a ja mam - może wg niektórych z Was - takie głupie pytanie: A czym się objawia alergia na mleko i przetwory z mleka?
Ja alergii na mleko nie mam. Było podejrzenie, że ma je dziecko, które karmiłam. U noworodków najczęściej nietolerancja pojawia się w formie wysypki skórnej.
Re: czym zastąpić nabiał?
: 02 lut 2012, 10:27
autor: pit78
Orzechy (np. arachidowe) mają ok. 25% białka.
W ogóle orzechy mają sporo białka i dużo tłuszczu (ale tego dobrego), za to relatywnie mało węgli
(np. w porównaniu do mąki i jej pochodnych).
Osobiście mleka sojowego bym nie tknął - pewnie z soi gmo, tfu.
Spróbuj mleka koziego, z tego co pamiętam jego skład jest bardziej "przyswajalny".
Re: czym zastąpić nabiał?
: 02 lut 2012, 10:34
autor: EyeOfTheTiger
Wysypki... hmm ja noworodkiem nie jestem (

), ale od dzieciństwa mam poważną wysypkę na ramionach, a jak z czymś przesadzę to też na udach i policzkach

.
Wiem, że mam uczulenie na cytrusy, konserwanty i czekoladę(tzn. czekoladę odczuliłam raczej

uporem), omijam to wszystko szerokim łukiem a wysypka nadal jest. Może to od białego sera?:( to by było straszne... .
W ogóle chyba trzeba iść na testy alergiczne....eh

.
Księżna Ty w Kraku możesz jakiego alergologa polecić ?:).
Re: czym zastąpić nabiał?
: 02 lut 2012, 12:35
autor: mszary
Księżna pisze:mszary pisze:a ja mam - może wg niektórych z Was - takie głupie pytanie: A czym się objawia alergia na mleko i przetwory z mleka?
Ja alergii na mleko nie mam. Było podejrzenie, że ma je dziecko, które karmiłam. U noworodków najczęściej nietolerancja pojawia się w formie wysypki skórnej.
ja nie jestem noworodkiem to skąd mam wiedziec jak u mnie przejwaia się alergia.
Re: czym zastąpić nabiał?
: 02 lut 2012, 12:49
autor: Księżna
mszary pisze:Księżna pisze:mszary pisze:a ja mam - może wg niektórych z Was - takie głupie pytanie: A czym się objawia alergia na mleko i przetwory z mleka?
Ja alergii na mleko nie mam. Było podejrzenie, że ma je dziecko, które karmiłam. U noworodków najczęściej nietolerancja pojawia się w formie wysypki skórnej.
ja nie jestem noworodkiem to skąd mam wiedziec jak u mnie przejwaia się alergia.
Niestety-stety mój związek z tematem alergii i eliminacją białka krowiego dotyczy tylko opisanej sytuacji zatem nie mam kompetencji i doświadczeń by orzec czy organizm dorosłego reaguje inaczej...

Re: czym zastąpić nabiał?
: 02 lut 2012, 13:57
autor: strasb
pit78 pisze:
Osobiście mleka sojowego bym nie tknął - pewnie z soi gmo, tfu.
Zwykle na opakowaniu jest informacja z jakiej soi, więc można łatwo rozwiać wątpliwości.
Re: czym zastąpić nabiał?
: 02 lut 2012, 15:32
autor: LadyE
dziekuje za rady

w sumie eksperymentuje z przyjmowaniem i odstawianiem mleka i produktow mlecznych juz chyba ponad dwa miesiace. efekt jest zawsze taki sam: napije sie mleka, zjem twarog, budyn czy cos podobnego dzien do dwoch dni pozniej zaczynam miec b sucha skore i wyskakuja mi swedzace plamy na skorze.
co odstawie na pare dni te produkty wszystko wraca do normy. przez ostatnie dwa tygodnie na utwierdzenie sie w tym ze mam racje postanowilam zwiekszyc spozycie mleka az do przesady (nawet litr dziennie) - moja skora wyglada tragicznie
dzien przerwy i roznica jest kolosalna
procz tego nie miewam zadnych innych problemow np z trawieniem
.......
w sumie na pomysl z mlekiem jako winowajca suchej skory i tych plam nakierowal mnie ktos kto wlasnie mial taki sam problem. chodzil po dermatologach, Ci bezradnie rozkladali rece az w koncu ktos wpadl na pomysl ze to moze wina mleka i wyrobow mlecznych
