Strona 1 z 2

Komentarz do artykułu Rozciągnięty czy przykurczony ? Badanie napięcia mięśniowego

: 16 sty 2012, 22:50
autor: bieganie.pl

Re: Komentarz do artykułu Rozciągnięty czy przykurczony ? Badani

: 17 sty 2012, 11:37
autor: Qba Krause
super artykuł, dzisiaj w domu robię testy!!!

dzięki!

Re: Komentarz do artykułu Rozciągnięty czy przykurczony ? Badani

: 17 sty 2012, 11:54
autor: Hoplita
Jest lepsza metoda. Np. pojechać na obóz z Grzegorzem i tam na pewno postarają się, żeby jakieś przykurcze znaleźć :)

Re: Komentarz do artykułu Rozciągnięty czy przykurczony ? Badani

: 17 sty 2012, 11:54
autor: kachita
Zrobiłam testy wczoraj wieczorem i żadna z tych pozycji nie była dla mnie problemem. A w pozycji z ryc. 7 to ja śpię :hej: Jedyne co lekko ciągnęło to mięśnie brzuchate łydek. Czy to znaczy, że nie muszę się rozciągać? ;)

Re: Komentarz do artykułu Rozciągnięty czy przykurczony ? Badani

: 17 sty 2012, 13:14
autor: Księżna
Hoplita pisze:Jest lepsza metoda. Np. pojechać na obóz z Grzegorzem i tam na pewno postarają się, żeby jakieś przykurcze znaleźć :)
Och, to u mnie będzie dłuuuga lista. Jestem chodzący przykurcz. :bum:

Re: Komentarz do artykułu Rozciągnięty czy przykurczony ? Badani

: 17 sty 2012, 13:28
autor: klosiu
Bomba, więcej takich artykułów. Wykryłem przykurcz mięśni płaszczkowatych ;/ i pewnie dwugłowych, ale tu sposobu na wykrycie nie podano. W każdym razie te mięśnie najbardziej czuję po biegu i od jakiegoś czasu rozciągam, co faktycznie poprawia sytuację.

Re: Komentarz do artykułu Rozciągnięty czy przykurczony ? Badani

: 17 sty 2012, 13:43
autor: Krzysztof Janik
kachita pisze:Zrobiłam testy wczoraj wieczorem i żadna z tych pozycji nie była dla mnie problemem. A w pozycji z ryc. 7 to ja śpię :hej: Jedyne co lekko ciągnęło to mięśnie brzuchate łydek. Czy to znaczy, że nie muszę się rozciągać? ;)
To znaczy że masz jeszcze duże rezerwy treningowe :) Musisz utrzymywać taką gibkość jaką masz poprzez systematyczne rozciąganie.

klosiu pisze:Bomba, więcej takich artykułów. Wykryłem przykurcz mięśni płaszczkowatych ;/ i pewnie dwugłowych, ale tu sposobu na wykrycie nie podano. W każdym razie te mięśnie najbardziej czuję po biegu i od jakiegoś czasu rozciągam, co faktycznie poprawia sytuację.
Dwugłowe czytaj kulszowo - goleniowe (Ryc.13 i 14)

Re: Komentarz do artykułu Rozciągnięty czy przykurczony ? Badani

: 17 sty 2012, 13:49
autor: Raul7
mi chyba wszystkie a nawet więcej robił ostatnio dr. Kita..
wszystkie wchodzą bez problemu.. a teraz?
ciężko mi zrobić jedynie 17 i 18 ale to nie z tego że sie nie da.. tylko że dalej sie boje że mi chrupnie kolano..
dziwne bo na hali sie o to nie boje :P

Re: Komentarz do artykułu Rozciągnięty czy przykurczony ? Badani

: 17 sty 2012, 14:37
autor: Adam Klein
kachita pisze:Zrobiłam testy wczoraj wieczorem i żadna z tych pozycji nie była dla mnie problemem. A w pozycji z ryc. 7 to ja śpię :hej: Jedyne co lekko ciągnęło to mięśnie brzuchate łydek. Czy to znaczy, że nie muszę się rozciągać? ;)
Ale może tak być, że nie musisz. Pokażemy niedługo rozmowę ze Sławkiem Marszałkiem, w której mówi o takich ludziach.

Re: Komentarz do artykułu Rozciągnięty czy przykurczony ? Badani

: 17 sty 2012, 17:06
autor: kachita
W sumie zawsze byłam dosyć rozciągnięta, potrafię bez rozgrzewki w skłonie położyć prawie całe dłonie na ziemi, po krótkiej rozgrzewce dotknąć głową kolan i takie tam... Rozciągam się zasadniczo tylko dlatego, że dawno temu gdzieś wyczytałam, że jak się nie będę po wysiłku rozciągać, to będę miała zbite i masywne mięśnie, a w końcu wolę mieć te nogi smukłe ;)
No i teraz czekam niecierpliwie na tę rozmowę!

Re: Komentarz do artykułu Rozciągnięty czy przykurczony ? Badani

: 17 sty 2012, 20:43
autor: Kangoor5
Praca nad techniką to droga na skróty? Mocno powiedziane. Zawsze myślałem, że kupowanie butów za 500 PLN to droga na skróty ;-)
Dobrze jest właściwie rozłożyć akcenty: praca nad techniką biegu nie ma sensu i będzie mordęgą jeśli ktoś ma ewidentne braki motoryczne. Ale gdy pozbędzie się tych braków i nie poprawi swojej techniki, to nadal będzie biegał pokracznie. W moim przypadku tak właśnie było: przez pierwsze kilka lat biegania wszędzie trąbiono o potrzebie rozciągania. Jednocześnie w tych samych mediach mogłem przeczytać co najwyżej bzdury o przetaczaniu stopy, potrzebie wydłużania kroku, grzebnięciach, pronacjach itd. Raz może przeczytałem ciekawostkę w Runnersie o 180 krokach na minutę. Ale jak miałem osiągnąć taką kadencję przetaczając i grzebiąc?

Poza tym brawa za dobry materiał! Teraz czekam na rozmowę ze Sławkiem Marszałkiem :-)

Re: Komentarz do artykułu Rozciągnięty czy przykurczony ? Badani

: 17 sty 2012, 21:21
autor: javai
kachita pisze:W sumie zawsze byłam dosyć rozciągnięta, potrafię bez rozgrzewki w skłonie położyć prawie całe dłonie na ziemi, po krótkiej rozgrzewce dotknąć głową kolan i takie tam... Rozciągam się zasadniczo tylko dlatego, że dawno temu gdzieś wyczytałam, że jak się nie będę po wysiłku rozciągać, to będę miała zbite i masywne mięśnie, a w końcu wolę mieć te nogi smukłe ;)
No i teraz czekam niecierpliwie na tę rozmowę!
Ja mam podobnie - jestem dość rozciągnięty. Nie uchroniło mnie to jednak przed kontuzjami wynikającymi z przeciążenia.
Rozciąganie po treningowe na zbyt duże obciążenie też nie jest lekarstwem.
Jak byłem u pana Sławka Marszałka to potwierdził, że jestem dobrze rozciągnięty szczególnie w tzw siadzie płotkarskim - dotykam spokojnie brodą kolana.
Na rozmowę czekam z niecierpliwością.

Re: Komentarz do artykułu Rozciągnięty czy przykurczony ? Badani

: 17 sty 2012, 21:39
autor: klosiu
Krzysztof Janik --> o, dzięki, w takim razie też mam przykurczony dwugłowy :).
Kolarska norma, akurat płaszczkowaty i dwugłowy na rowerze pracują wyłącznie w przykurczu i nawet nie ma potrzeby rozciągania. Odezwały się natychmiast, jak zaczałęm biegać trochę szybciej, poniżej 4:30/km. Trochę dłuższy krok i już.
Ciekaw jestem ile pracy kosztuje przywrócenie tych mięśni do normalnego stanu.

Re: Komentarz do artykułu Rozciągnięty czy przykurczony ? Badani

: 17 sty 2012, 22:04
autor: kachita
javai pisze:Ja mam podobnie - jestem dość rozciągnięty. Nie uchroniło mnie to jednak przed kontuzjami wynikającymi z przeciążenia.
Co ciekawe, mnie też nie, przeciążyłam sobie gęsią stopkę (takie cuś przy kolanie). A na rehabilitacji fizjoterapeutka kazała rozciągać właśnie m.in. brzuchate łydek, no to rozciągam.

Re: Komentarz do artykułu Rozciągnięty czy przykurczony ? Badani

: 17 sty 2012, 22:06
autor: mr.radzio
Może ktoś podpowiedzieć, co prócz rozciągania w staniu przy scianie/drabince przy ugietym kolanie działa na płaszczkowy? Bo mam chyba z tym największy problem.