Forum Bieganie.pl

Witam serdecznie.
Wraz z nowym rokiem postanowiłem zrzucić parę kilogramów oraz popracować nad kondycją, gdyż muszę przyznać że jestem od dłuższego czasu bardzo "zastygnięty". Wybrałem sobie na początek plan 6-cio tygodniowy i truchtam dziennie naprzemiennie z basenem. Mam jednak problem tego typu, iż już w czasie szybszego marszu zaczynają mnie boleć ścięgna w tym zaznaczonym miejscu
Przyznaję od razu iż nie posiadam jeszcze odpowiednich butów do biegania. Biegam (a w zasadzie to jeszcze truchtam) w zwykłych adidasach na niskiej podeszwie. Nie wiem czy to ważne ale mam od urodzenia płaskostopie, jednak nigdy mi to jakoś w życiu nie przeszkadzało, nie miałem z tego powodu jakichś dolegliwości, a swego czasu trochę się biegało. Mam 183cm wzrostu, ważę 87kg. Podejrzewam, że pierwszą i najważniejszą sprawą do załatwienia będą buty. Ale na co jeszcze powinienem zwrócić uwagę? Chciałbym kontynuować ten plan ale ten ból staje się uciążliwy. Kondycyjnie wyrabiam jednak zwalnia mnie to uczucie bólu. Proszę o jakieś sugestie.

w obu stopach? jeśli tak, to buty jak dla mnie do wymiany, abstrahując od tego, że zdecydowanie powinieneś zainwestować w buty do biegania (zwłaszcza, że masz mieć nadmierną pronację).

jak Cię boli to zrób przerwę (jeśli to nic poważnego to wystarczyć może tydzień-dwa)... jak tego nie zrobisz, to w końcu będziesz musiał zrobić... ale dłuższą (niestety wiem co mówię... ale tak bywa mądry Polak po szkodzie). Spróbuj maści przeciwzapalnej (Voltaren, Fastum, etc.), a jeśli nie pomoże zasuwaj do lekarza (zakładam, że nie jest to jeszcze poważna kontuzja tylko naciągnięcie ścięgien).

Przy takiej kontuzji basen też bym odpuścił, gdyż pływanie wiąże się z pracą ścięgna/ścięgien które Cię boli i wcale nie wykluczyłbym, że mogłeś się tego nabawiać pływając (jeśli pływasz dużo i szybko). Ewentualnie relaksacyjnie albo pływanie tylko przy użyciu rąk

zdrówka

Tzn. ból jest w obu stopach ale to tylko podczas treningu, po jakichś 30 minutach ustaje i czuję tylko lekki zakwas. Normalnie nie boli. Zrobię przerwę, zaopatrzę się w buty i myślę że będzie wszystko ok Myślałem tylko że jest to na początku normalne, gdyż tak jak pisałem wcześniej długo nie uprawiałem żadnego sportu.

Normalne może to być jak się długo nie ćwiczy i przeciąży ścięgna Zasadniczo bóle związane z naciągnięciem ścięgien czy mięśni mają tendencje właśnie do zanikania podczas wysiłku, jak się rozgrzeją... i wtedy bardzo łatwo o pogłębienie kontuzji, także ostrożnie