Strona 1 z 2
Gazy po musli z mlekiem :) (?)
: 02 sty 2012, 17:24
autor: przemekWCH
Witam!
A co tam - nie ma co się wstydzić tylko trzeba pytać.
Jak już rozpędzę swoją dietę w której na śniadanie głównie przewiduję musli z mlekiem to w nocy kołdra aż się unosi! a za dnia trzeba latać co chwilę do WC.
To problem od mleka czy od musli?
Ktoś walczył z takim problemem?:)))
Re: Gazy po musli z mlekiem :) (?)
: 02 sty 2012, 18:35
autor: mariod
Moim zdaniem po mleku,czasami jest tak że ktoś im starszy,to nie może pić mleka.
Re: Gazy po musli z mlekiem :) (?)
: 02 sty 2012, 18:39
autor: Księżna
Hm, nie chcę wprowadzić w błąd, ale mam wrażenie, że rzecz może dotyczyć kazeiny.
Tolerancja tego białka spada wraz z wiekiem, stąd wzdęcia i kłopoty z jelitami.
A bardzo duże spożycie świeżego mleka może.... powodować, że częściej musisz biec do toalety (niemowlaki ładują w pieluchę po każdym jedzeniu;-))
Ja wolę jadać musli z naturalnym jogurtem:-)
Re: Gazy po musli z mlekiem :) (?)
: 02 sty 2012, 18:52
autor: Philippos
Tak bywa... Dlatego produkty mleczne winno się raczej jadać w formie przetworzonej... Gdzieś kiedyś czytałem, że 40 proc. dorosłego luda nie trawi mleka.
Re: Gazy po musli z mlekiem :) (?)
: 02 sty 2012, 20:04
autor: F@E
Nie trawisz laktozy widocznie gorszy dzień albo śliwki suszone :>

Re: Gazy po musli z mlekiem :) (?)
: 04 sty 2012, 07:28
autor: MarcusPower
ja też tak miałem ja wprowadziłem do swojej diety musli z mlekiem. z tego co dowiedziałem się od znajomej dietetyczki to chodzi o problem z trawieniem laktozy. więc jak powróciłem do pracy w biurze musiałem zaprzestać takiego posiłku bo po prostu źle się działo
Re: Gazy po musli z mlekiem :) (?)
: 04 sty 2012, 19:43
autor: klosiu
hehe, wyobrażam sobie

.
Generalnie mleko i przetwory mleczne wcale nie są tak zdrowe jak nam się wmawia. Laktozy i kazeiny bardzo dużo ludzi nie toleruje, poza tym w tej chwili twarogi i nawet mleko to sama chemia, ani w tym dobrych bakterii zakwaszających, ani porządnego białka. Już lepiej kawałek cyca z kuraka zjeść, na pewno zdrowsze, lepsze białko i wcale drożej nie wychodzi niż twaróg.
Re: Gazy po musli z mlekiem :) (?)
: 04 sty 2012, 20:21
autor: Master Piernik
przemekWCH pisze:Witam!
A co tam - nie ma co się wstydzić tylko trzeba pytać.
Jak już rozpędzę swoją dietę w której na śniadanie głównie przewiduję musli z mlekiem to w nocy kołdra aż się unosi! a za dnia trzeba latać co chwilę do WC.
To problem od mleka czy od musli?
Ktoś walczył z takim problemem?:)))
Też tak mam a na treningu bez papieru się nie obędzie :D
Ja ograniczam i jadam rzadziej, różnica zauważalna

Re: Gazy po musli z mlekiem :) (?)
: 04 sty 2012, 20:33
autor: bartek.p
Master Piernik pisze:przemekWCH pisze:Witam!
A co tam - nie ma co się wstydzić tylko trzeba pytać.
Jak już rozpędzę swoją dietę w której na śniadanie głównie przewiduję musli z mlekiem to w nocy kołdra aż się unosi! a za dnia trzeba latać co chwilę do WC.
To problem od mleka czy od musli?
Ktoś walczył z takim problemem?:)))
Też tak mam a na treningu bez papieru się nie obędzie :D
Ja ograniczam i jadam rzadziej, różnica zauważalna

Moj organizm podobnie reaguje na mleko bez roznicy czy to platki czy musli,na trening rowniez nie ruszam sie bez papieru,mleko moge spozywac wylacznie z kawa i wtedy jest w miare ok,czy to znaczy ze dopadla mnie starosc?

Re: Gazy po musli z mlekiem :) (?)
: 04 sty 2012, 20:33
autor: Philippos
Master Piernik pisze:
Też tak mam a na treningu bez papieru się nie obędzie :D
A po piernikach też tak jest?

Re: Gazy po musli z mlekiem :) (?)
: 04 sty 2012, 20:37
autor: Philippos
bartek.p pisze:
Moj organizm podobnie reaguje na mleko bez roznicy czy to platki czy musli,na trening rowniez nie ruszam sie bez papieru,mleko moge spozywac wylacznie z kawa i wtedy jest w miare ok,czy to znaczy ze dopadla mnie starosc?

Mój to na kawę (z mlekiem czy bez) akurat reaguje zwykle bezkompromisowo... nawet nie muszę zabierać na trening papieru, bo wszystko odbywa się jeszcze przed.
PS Ten wątek chyba zabrnął nieprzyjemnie daleko

Re: Gazy po musli z mlekiem :) (?)
: 05 sty 2012, 19:18
autor: Gife
Znany problem. Nauczyłem się popierdywać w trakcie treningów wtedy, gdy nikogo nie ma w promieniu słyszalności

a mleko łoję 2x dziennie, rano i wieczorem..
Re: Gazy po musli z mlekiem :) (?)
: 05 sty 2012, 20:17
autor: grzana
Gife pisze:Znany problem. Nauczyłem się popierdywać w trakcie treningów wtedy, gdy nikogo nie ma w promieniu słyszalności

a mleko łoję 2x dziennie, rano i wieczorem..
Na treningu znajdzie się jakiś moment, ale na zawodach szczególnie z dużą frekwencją, czy biegnąc w grupie to jest problem. Straszne katusze przeżywałem na maratonie krakowskim

Re: Gazy po musli z mlekiem :) (?)
: 05 sty 2012, 22:09
autor: Ryszard N.
Produkty nabiałowe to najbardziej przetworzone produkty. Sugeruje kupowć nabiał po za hipermarketami. Niestety, z dobrego źródła kosztują dwa razy więcej.
Płatki jedz z jogurtem. Zdrowiej i nie będziesz miał dodatkowego "napędu".
Sery z marketów, twarogowe to zwykle jakaś masa z której wyciśnięto co się da i wpieprzono jakiegoś zagęszczcza. Osobą z Krakowa polecam nabiał kupowany w sklepiku/na stendzie BACÓWKA. Z tej firmy nabiał podobny jest do nabiału "od baby". W innych miastach w Polsce ta firma ma też swoje stoiska.
Jeszcze jedna uwaga, musli fitness i tym podobny z punktu widzenia biegacza nie przedstawiają większej wartości.
Re: Gazy po musli z mlekiem :) (?)
: 05 sty 2012, 23:06
autor: Kangoor5
Właściwie odpowiedź już padła, ale gdyby ktoś chciał posłuchać o mleku to
Smacznego: Mleko lub
bezpośredni link do audycji